-
Postów
3 627 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mario10
-
Fajna recka jest na gry online. Trzymałem mega kciuki za tą grę i chyba się nie zawiodłem naughty dog rządzi
-
Czekam na te recki
-
Wygląd konsoli mi się osobiście podoba z resztą i tak jak PS4 będzie w szafce pod telewizorem więc i tak na co dzień jej nie oglądam. Jednak trzeba przyznać Sony, że ma jakąś spójną wizję i wygląda to fajnie. Choć to zasadniczo kwestia gustu. Kupię pewnie wersję z napędem bo jedna trochę gier pudełkowych z PS4 jest, jeśli będzie wsteczna to chciałbym do nich wrócić. Gierki spoko, myślę, że i tak Sony przyciągnie graczy exami, więc jeśli z konsoli nie będzie helikopter to jestem dobrej myśli
-
Ostatnio mamy takie zimy, że nawet wychodząc codziennie ciężko śnieg uświadczyć
-
Spokojnie opanujesz odbijanie piorunów są jeszcze później bossowie używający więc opanujesz
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O to właśnie chodzi hordy i sieczka z nimi ot taka wisienka na torcie całej tej gry
-
Fajne jest to, że mimo iż bossów jest masa z reguły nieco inaczej trzeba podejść do każdej walki. Małpa fajnie mi się walczyło, choć chwila nieuwagi i potrafi naklepać. System walki jest miodny na maksa
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kontra mikiri to jedna z podstawowych technik w grze i jak ją opanujesz to będziesz zadowolony bo można jej użyć przy każdym pchnięciu przeciwnika bez względu czy włada mieczem czy włócznią.
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dla mnie TLOU to jedna z najlepszych gier ever i czekam na dwójkę bardzo, ale RDR2 też czeka więc kolejka musi być zachowana. A do TLOU2 nic mnie nie zniechęci
-
Ja nie miałem przyjemności ograć na premierę. Dopiero niedawno skończyłem, ale tak jak piszecie taką grą się trzeba cieszyć i nie spieszyć z przechodzeniem. Świetnie mi się grało i za jakiś czas na pewno wrócę do tego tytułu żeby przejść ponownie. Teraz mam podobny plan co do RDR2, miałem zamówić wyczekany TLOU2, ale jednak zaczyna Reda i mam zamiar się nacieszyć
-
Szermierka rządzi
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szczerze do przy pierwszym podejściu użyłem boskiego confetti może dwa razy i to na walkach z bezgłowymi. Standardowych bossów ani razu nie załatwiałem przy ich pomocy. Po pierwszym przejściu miałem koło ponad 20 sztuk w ekwipunku.
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak pisałem już kiedyś w hordach było fajne to, że czasem pojawiały się w nieoczekiwanych miejscach. Tak jak zostało napisane one się wieczorem i w nocy przemieszczają od jaskiń, w których śpią po wodopój i miejsca żerowania. I jak czasem robiłem np misję z pytajnika to załatwiałem grupę łupieżców najczęściej po cichu i zdarzało mi się, że ostatni leszcz mnie zauważał i oddawał kilka strzałów i z pobliskiej jaskini wypadała horda przez co musiałem się posiłkować ucieczką bo była za duża na moje aktualne uzbrojenie. W ogóle wieczorami lubiłem czasem się gdzieś zasadzić na wzgórzu i obserwowałem hordy, albo obserwowałem jak ogołociły obozy łupieżców. To jest dla mnie wisienka na torcie tej gry. Kilka razy mi się udawało podprowadzić z pomocą kamieni łamacza do obozu łupieżców lub sekciarzy i z ukrycia obserwować jak się wybijali nawzajem Świetna gra, a teraz się zabieram za RDR2
-
Ja żałuję, że hord nie wycinałem na bieżąco w grze, ale z drugiej strony zawsze mi wyskakiwały w najmniej oczekiwanych momentach. Ale faktycznie horda tartaku robi mega robotę
-
Po tym pierwszym spotkaniu gdzie się łamacza załatwia od czasu do czasu będą się pojawiać w różnych częściach świata gry.
-
Spoko przyda się na pewno No biegacze są odporne, podobnie jak łamacze, ale parę razy udało mi się kamieniami podprowadzić pod hordę nie wiedzieć czemu zawsze walczą ze sobą. Tzm łamacz walczył ze wszystkimi, wprowadzałem go też do obozów łupieżców to potrafił w pojedynkę wybić cały obóz
-
Tylko po wypaleniu gniazd nie da się go kupować czy znajdować w innym miejscu. Artur_k muszę to sprawdzić bo wydaje mi się, że na ulepszonej kuszy też działał osad podobnie jak trucizna.
-
Strzały z osadem są kozackie zwłaszcza na większe grupki, jeden koleś w obozie potrafił zabić kilku ziomków. Choć bardziej praktyczne jest to, że jak jeden atakował drugich w obozie to strzelali do siebie i zwłaszcza wieczorem zaraz zlatywały się świrusy z okolicy i miło się oglądało jak wycinały obóz Strzały wybuchające fajna sprawa, ale użyłem ich kilka razy raptem pod koniec gry do wbicia platynki. Ogólnie dużo korzystałem z kuszy bo potrafiła zabijać po cichu, a jest umiejętność, która pozwalała odzyskiwać strzały więc wypas.
-
Rośliny są niezbędne do tworzenia koktajli, a za mięso poza kredytami dostajesz też zaufanie w obozach co prawda nie dają tego jakoś dużo ale zawsze.
-
Dobre filmiki widziałem je już jakiś czas temu
-
Dziś wpadła platyna. Wybornie się grało i na pewno jeszcze wrócę do przygód motocyklisty
-
To była dobra gierka zamierzchłe czasy grania.
-
Na początku uciekałem przed hordami bo jak ich wypada choćby 30 to już za dużo na początek. Ja teraz na końcu jak czyściłem hordy to nawet teraz robiłem to z przyjemnością, a i nie raz niespodzianka bo czasem wypadnie z jaskini 30 a czasem ponad 100 i trzeba było uciekać i walczyć po trochu. Ale sam pomysł hord jest świetny, a najlepsze jest to jak czasem wypadają podczas fabuły. Kilkukrotnie jakiś leszczy załatwiałem i nagle wypada z pobliskiej jaskini cała horda po dźwięku strzałów. Świetna sprawa
-
Gry i wygląd konsoli i więcej mi nie trzeba
-
Ja tak miałem z HZD pierwsze podejście zupełna nuda. Z braku laku siadłem po 2 miesiącach i wsiąknąłem na długo i dla mnie jedna z lepszych gier generacji. RDR2 zamówione