Skocz do zawartości

mario10

Użytkownicy
  • Postów

    3 215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mario10

  1. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Proca to jeden z tych elementów ekwipunku, który używałem bardzo mało. Ale starcie niezłe. Natomiast ja na każdą maszynę miałem jakiś pomysł ale na maszyny z dodatku jak pazur to już na żywioł szedłem bo ciężko mi się z nimi walczyło bo żadne łapanie liną czy próba odrywania ekwipunku się nie powiodła więc po prostu unikałem i ładowałem strzały w czułe punkty.
  2. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Dlatego każdy znajduje swój sposób na grę. Ja po około połowy gry zmieniłem z normal na hard, żeby walki były bardziej wymagające , a i tak w większości problem stwarzały mocne maszyny jak behemoty. Bo jak się już ma nieco lepszy ekwipunek i modyfikacje to dla mnie było za prosto. Gra daje świetne możliwości walki choć mi proca średnio przypasowała ale zabawa z odrywaniem elementów, potykacze, lina pętająca świetna zabawa. Czasem zarażanie maszyn czy domiinowanie niektórych potrafiło zrobić robotę Z niektórymi mszynami walczyłem na tarana z innymi się bawiłem w chowanie, a obozy bandytów starałem się z partyzanta po cichu załatwiać. Każdy znajdzie coś dla siebie i to jest w tej grze najlepsze. A dla mnie to jedna z gier must have obecnej generacji.
  3. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Wiadomo, że nie ma się co zarzynać, ale fakt o ile początek pierwszego przejścia grałem na normalu to już po ogarnięciu sensownego strzelania z łuku zmieniłem na hard, lepiej się grało bo jednak zbyt łatwo też być nie może. Chociaż jakiś czas temu przeszedłem Nioh i tam normal był już dość wymagającym poziomem.
  4. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Na hardzie z maszynami z dodatku miałem już problemy, bo w takiego pazura trzeba na prawdę sporo strzał wprowadzić żeby go pokonać, a przynajmniej na hardzie w wiekszości bezpośredni szybki atak kończył się moim zgonem, nie wiem jak na normalu bo nie miałem dodatku jak przechodziłem pierwszy raz, ale pamiętam, że w połowie zmieniłem na hard. Z pazurami walczyłem z reguły na dystans bo w takiej bezpośredniej walce blisko nie mogłem znaleźć ciekawej taktyki na niego, a dysponują mocnymi atakami. Wiadomo można go skubać strzałami z lodem, ale zdecydowanie więcej zadawałem obrażeń dopasionym łukiem myśliwskim w czułe punkty. A jak już się pojawiały dwa lub 3 takie osobniki to zaczynała się zabawa na całego
  5. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    No tak jest w tym racja. Sam obozy bandytów przechodziłem cichaczem eliminując ich po kolei to zwiększało zabawę. Ze słabszymi maszynami czasem wchodziłem w otwartą bezpośrednią walkę ale już z mocniejszymi nie ma lekko. Zwłaszcza z dodatku z ogniarzem czy pazurem nie było szans w bezpośrednim starciu.
  6. mario10

    Days Gone

    Mi przypadł do gustu Dying Light otwarty świat i sporo zabawy.
  7. No każdy ma swoją perspektywę na tą chwilę zdecydowanie lepiej bawiłem się przy wcześniejszych częściach, ta na razie mnie nie porywa Nie wiem co dokładnie ale jakoś mnie nie porywa, a restart serii bardzo mi się podobał dlatego liczę, że jeszcze się rozkręci.
  8. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Myślę, że ta walka z ludźmi nie jest taka zła co prawda mogłoby być kilku przeciwników kozaków, ale ja za każdym razem bawię się doskonale, historia do mnie przemawia i liczę na drugą część
  9. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Przeszedłem po raz kolejny Horizona ale bogatszą wersję o dodatek. Utwierdziłem się, że dla mnie gra jest świetna. W dodatku pojawiły się nowe maszyny co prawda kilka, ale solidne i podnoszą poziom trudności bo walka z nimi jest wymagająca i daje dużo satysfakcji. Świetna sprawa
  10. Mam kilka godzin gry za sobą i jednak coś nie pykło. Czekałem z niecierpliwieniem na tą grę bo dwie wcześniejsze części były dla mnie klasa. W części z Yamatai klimat wylewał się z ekranu skradanie, zbieranie zasobów, historia, tworzenie przedmiiotów itd po prostu wciągnęło mnie na całego. Teraz po jakimś czasie nawet mam problem z wydaniem punktów umiejętności bo w tych drzewkach większość wydaje mi się zbędna, Jakoś nie mogę się wczuć w klimat tej części, oczywiście pogram jeszcze i dam szansę. Nie wiem czy inne studio pracowało nad ostatnią częścią czy jak, ale ewidentnie coś mnie nie wciągnęło.
  11. Nie no to jak już wyłączony telewizor to chociaż tryb nasłuchiwania zostaw włączony :)
  12. Ja zaczynałem pierwszą przygodę na normalu i dla mnie był taki wyważony poziom trudności.
  13. Mimo wszystkich obaw tutaj przytoczonych czekam na tą grę z niecierpliwością. Podobne wątpliwości były do Nioh a gra okazała się świetna. Jest na czym grać w ostatnim czasie :)
  14. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Ja nawet nie zwracam uwagi na maszyny na mapie lecę na przełaj po mapie. Mnie gra wciągnęła zupełnie i pewnie za jakiś czas znów do niej wrócę :)
  15. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Ja właśnie czyszczę mapę ze znaczników przed finalnym starciem. Jedne co mnie denerwuje to samouczki bo z każdej broni wymagane rzeczy zrobiłem w walce ze 100 razy, a jednak musi być włączony samouczek żeby daną czynność zaliczyć. Mam edycję complete więc niedługo za dodatek się wezmę. Teraz się delektuję gra, każdą misją się bawię. Kombinuję z walką, zbieram drobiazgi i dzienniki. Świetnie mi ta gra siadła
  16. Parasite eve bym przeszedł ale szarak poszedł rok temu w dobre ręce
  17. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Ja teraz kończę drugi raz przygodę z Horizonem i dla mnie te aktywności poboczne nie są złe, wiadomo, że znajdują się i średnie typu przynieś, zabij, idź po śladach, ale są i fajne misje poboczne, obozy bandytów czy skażone strefy. Ale dla każdego coś innego :)
  18. O to,to,to w Parasite Eve bym zagrał oj co to była z gra po prostu genialna.
  19. mario10

    Horizon: Zero Dawn

    Właśnie ogrywam tą świetną gre po raz drugi, ale też nie zdecydowałem się na NG+ właśnie dlatego żeby wszystko zdobyć od nowa i nie zaczynać z pełnym wyposażeniem. Co prawda gram teraz na hard i ten poziom jest taki wyważony, bo początkowo było ciężko, teraz jak już sprzed mam to walczy się dobrze ale z mocniejszymi maszynami trzeba planować walkę bo szybko się ginie w otwartym zwarciu. Jest plan na wyczyszczenie całej mapy czy się uda zobaczymy.
  20. Szanuję bycie fanem, ale te figurki czy klucze kosmos ceny. Ostatnio widziałem Geralta w wannie za 300zł
  21. mario10

    Nioh

    To jest jedyny minus tej gry czyli powtarzalność głównie lokacji i wrogów, ale ja wsiąknąłem na sporo godzin bardzo mi się podobała gra. Fajna historia, poziom trudności, walka, w której byle napotkany cieć może zlać nam tyłek, sporo lootu. Na pewno ogram ją jeszcze raz jak skończę Horizon Zero Dawn
  22. mario10

    W co teraz grasz..?

    Horizon Zero Dawn a do tego doszedł Everybodys Golf. Ale ostatnio naszło mnie, że zagrałbym ponownie w Fable ale remastera z tego co wiem nie ma na nowe platformy.
  23. Nie wiem czy w dobrym temacie pytam. Możecie mi podpowiedzieć jak na XboxOne odzyskać konto na konsoli. Tzn siostrzeniec usunął na swojej konsoli konto (chyba przez przypadek i teraz by je chciał odzyskać na konsoli) tylko jak to zrobić żeby miał z powrotem swoje konto z osiągnięciami itd?
  24. No gra miała kilka fajnych smaczków i liczę na nią mocno :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...