Ja tam panowie mam dopiero początek przygody jakieś 10 godzin za mną z hakiem, ale gra się na prawdę przyjemnie i to jest właśnie ważne, żeby z gry czerpać jakąś satysfakcje i czasem zmieniać pewne elementy poszczególnych postaci ,a nie po prostu iść jak przecinak do przodu i tylko grindować ekipę. Dopiero rozkminiam gre etapami a dopiero mam 2 osoby w ekipie czyli jak i Eryk. Dałem mu bumerang i fajnie się sprawdza na większość ilość wrogów ale czekam na kolejne postaci