mario10

Jedyneczka weszła mi bardzo miło i chyba faktycznie do niej powrócę niedługo bo grałem już dawno, a z przyjemnością pobiegam po mieście z zombiakami. Ale nocą było grubo

Bo tak na prawdę walka kładzie nacisk na maszyny i walkę dystansową z nimi. Bo mimo iż walki z ludźmi są pewnym urozmaiceniem np obozy bandytów to wyzwanie żadne. Za to z maszynami walka jest zacna

Nie absolutnie, cieszę się jak jakieś trophy wpada ale nie maksuję gier, gra to głównie fun choć i jakieś wyzwanie musi być bo bez wyzwań nie ma grania :)

Podziękował dobry człowieku za wyjaśnienia :)

No widzisz cenna wskazówka. Choć myślałem, że obraz w trybie gra będzie dopasowany i najlepsze miał ustawienia pod PS4 bo telewizor też Sony

Możliwe, że taka skrzynia była ale loot był niewiele lepszy od tego co mam więc szkoda było tych moonstonów teraz kojarzę, że była taka większa ozdobna skrzynia więc może ona Na razie mam początek więc trzymam 2-3 rodzaje bo np ze snajperki momentami mi brakuje amo więc ta laserówa jest bardzo fajna. Ale w B2 bardzo przypadły mi do gustu karabiny. Miałem na wyposażeniu dobre sztuki, ogrom amunicji do tego był, magazynek duży więc walczyło się przednie

Kolos28 to co piszesz ma sens. Ja mam 50 cali Sony i jak ustawiałem sam to ostrość troszkę podkrecałem i barwy. Natomiast jak ściągnąłem taki testowy obraz do kalibracji to obraz wygląda lepiej jakby naturalniej. Choć nie wiem czy te ustawienia pozostają bez zmian bo telewizor jak "wyczuje" źródło sygnału z konsoli to przechodzi w tryb "GRA". Co nie zmienia faktu, że Horizon wygląda ładnie nawet na moim bieda PS4.

Czyli nie wyskakuje żadne WARNING przy otwarciu i pewnie dlatego mi zeżarło muszę się przyjrzeć lepiej następnym razem czy jakieś info wyskakuje. Square powinieneś mieć podpis "encyklopedia Borderlands" Ale mi przypadły do gustu bronie laserowe, chyba nawet bardziej niż snajperka

Panowie a pytanie odnoście moonstonów w pre-sequelu. Można je jakoś tracić? Bo w sumie jestem na początku mam 9lvl i misja z wyłączeniem sygnału jakiegoś i te moonstony spoko wypadały miałem ich ze 35szt to mówię fajnie coś poprawie w postaci, a nagle pyk i mam ich chyba 6 czy zgon je uszczupla tak jak kasę? Bo eridium w dwójce nie przepadało w żaden sposób.

To fakt jak się leci misje poboczne na równo z głównymi to level jest czasem zbyt wysoki w stosunku do misji. Z racji, że generalnie gram samodzielnie we wszystko to jak czasem zagram z ziomkiem on line to zabawa jest przednia Ale to dla mnie gry, w które zawsze bawię się zacnie czy gram solo czy z kimś

Ja mam podobnie większość wykonuję sam i bawię się przednio obecnie w Borderlands Pre Sequel choć jak znajomek czasem wskoczy to zabawa jest przednia w coopie. I czasem fajnie podbija level granie w coopie ale zabawa w singlu jest wyborna

Miałem najlepsza zbroję z takich dostępnych w grze bo tej ze zbrojowni jakoś nie chciało mi się szukać za bardzo Już kiedyś Twój film oglądałem ale nie wiem czy w tym temacie czy ogólnie na yt na niego trafiłem

Fajny filmik :) ja mało walczyłem procą jakoś mi nie podeszła, najlepiej potykacz plus łuki zwłaszcza strzały odrywające :) Fajnie się bawiłem tą wyrzutnią lin do pętania maszyn. Ale te dziady z filmiku kilka razy mi napsuły krwi, a nie miałem tej dobrej zbroi.

Mi się bardzo podoba

Dla mnie HZD, TLOU Remaster, Uncharted Kres Złodzieja to jedne z najładniejszych gier obecnej generacji

Powiem Ci, że ja nigdy aż tak się w to nie zagłębiałem, com najczęściej brałem żeby odnawiał życie i tego się trzymałem.

Właśnie też tak zacząłem od Ceraunic storm na razie tarczą mało się bawię, ale później można podzielić między te dwa drzewka

Nie chcą się załadować ale z ciekawości też przejrzę pierwsze drzewko

Square a wspominałeś, że grałeś Atheną w co ładowałeś punkty też w prawe drzewko co poprawia obrażenia od ognia i elektryczności?

Raz do roku wracam obowiązkowo do TLOU i HZD choć myślę, że nawet częściej to gry, do których się wraca z przyjemnością.

Teraz ogram pre-sequel, później coś z nowości z tego roku i we wrześniu wskoczy 3 jak znalazł na jesienne wieczory

To po prostu kwestia przyzwyczajenia się do zmienionej mechaniki. Ale gra się fajnie jestem dopiero na początku i rozkminiam rozwój Atheny i zabawę z oz kitami, ale czuję, że wsiąknę na kilkadziesiąt godzin jak przy B2.

Czekam z niecierpliwością na drugą część tego cuda. Ciekaw jestem historii bo w pierwszej części mi się bardzo podobała ale muszę się uzbroić w cierpliwość bo pewnie będzie na PS5. Mnie strzelił w pysk. Choć pierwszy raz przeszedłem na normal, a drugi raz na wyższym poziomie bo kupiłem wersję z dodatkiem i pierwsze maszyny z dodatku mnie lały. Ogniarze potrafią napsuć krwi ale po ogarnięciu sposobu ich walki dasz sobie radę, dla mnie były fajnym wyzwaniem ale nie takim ciężkim żeby gryźć pada.

Cenna wskazówka bo faktycznie pre-sequel jest jakby wolniejsza od drugiej części więc spróbuję :)

Ciekawie się zaczyna grę od nowa. Przed chwilą borderlands 2 dużo energii, dobry loot, sporo $, a teraz energii 126 punktów, zbieram po 2 dolary ze skrzynek i broń ma 20 dmg Trochę niemrawo się rozkręca pre-sequel i faktycznie trzeba się przestawić do grawitacji innej bo częściej spadłem w przepaść po nieudanym skoku niż mnie zabili. Ciekawie u Ateny wygląda drzewko Ceraunic Storm więc w nie zaczynam inwestować.