Ale zawsze tak będzie, że będą osoby, które tylko moja marka i nic więcej i choćbym nie miał w co grać to nie kupię innej maszynki do grania. Do takich osób trzeba podchodzić po prostu luźno bo często myślenia się nie zmieni.
Wiadomo, że internety płoną od teorii co zrobi Xbox, ale lada dzień się wyjaśni jaką mają koncepcję na siebie na najbliższe lata. Znajomi już zacierają ręce jakby game pass miał wpaść na PS. ostudzić trzeba podejście bo zaraz się okaże, że będą wybrane gry wrzucać albo po jakimś czasie dopiero. Na spokojnie można zrobić popkorn i oglądać