mario10

Tak czas jest dziś walutą i od wielu lat go szanuję mimo jak to mówią znajomi "marnuję na gry", a sami marnują go niewspółmiernie więcej A dostęp do rozrywki jest praktycznie nieograniczony. Dlatego fajnie, że są jeszcze robione gry wymagające Returnal, Dark Souls, Nioh, Sekiro i jeszcze kilka się trafi, które wymagają większego zaangażowania w rozgrywkę, ale wymagają trochę większego skupienia i myślenia. Tak jak piszesz gry typu Fifa, CoD, Fortnite wpadasz chwilę się zrelaksujesz i kończysz.

Mi się momentami mocno dał we znaki Returnal, a grałem już po tym złagodzeniu dronów, natomiast dla mnie zawieszenie cyklu to nie tyle samo ułatwienie co możliwość przerwania gry, mając często 1-1,5 godziny żeby popykać miałem za mało czasu żeby sensownie pograć, a zawieszenie dało mi taką możliwość. Tak czy inaczej Returnal to dla mnie duże zaskoczenie bo wciągnęła mnie gra bardzo

Coś w tym jest. Większość osób dorosłych, które znam jak grają online pykają w CoDa, nastolatki w Fortnite, a dzieciaki w Minecrafta

Z drugiej strony jeśli ktoś nie podejmie ryzyka to pozycja Cod nigdy się nie zmieni. Sam nie gram w strzelanki online, ale mam kilku ziomków co mają prawdziwego bzika na tym punkcie i poza CoD świata nie widzą, a jeśli tych graczy są miliony to na prawdę biznes jest jak się patrzy. Ale fakt jak się myśli strzelanka online to do głowy pierwsze przychodzi CoD i BF choć ja pamiętam czasy gdzie BF 2 był świetny i marki były równie popularne (przynajmniej w moim otoczeniu) ale teraz CoD rządzi bez dwóch zdań.

Nie wiem kiedy ułatwili bo z tego co pamiętam to jak grałem to Square wspominał, że chyba te latające boty z biomu 3 bodajże są łatwiejsze, ale i tak wydaje mi się, że jak na standardy dzisiejszych gier Returnal jest wymagajacy.

Wygląda to koszmarnie i za taką padlinę powinni dostać kopa w jaja.

Returnal jak zaskoczy to nie ma zmiłuj wciąga jak bagno

Mi się tam podoba nawet ps5, duża jest to fakt, ale ma taki kosmiczny design, ale co kto lubi, akurat u mnie jest w szafce więc nie za dużo jej widać

Jak ze wszystkim, każdemu żeby było wygodnie i dopasuje do siebie

Jedynka była świetna, co prawda walka też była nieco drętwa z latarką, ale sama historia i klimat dla mnie sztos.

siedzę idealnie od 65" wynika z tej tabelki

Ja siedzę jakieś 2,5m od 65" i jest dla mnie elegancko, ale co kto lubi. Kumpel ma ok 3m i ma 77" i po 3 tygodniach od zakupu powiedział "można było wziąć jeszcze większy"

No coś w tym jest jednak o ile nie istnieje za duży tv to jednak gdzieś w limicie finansowym jest sufit, a jak to nie dotyczy to wypas.

Do indyków

jestem posiadaczem Sony i mam nadzieję, że to nie sprawi, że będą jeszcze bardziej nas kosić na kasę

Oczywiście, ale są też dobrze stworzone open worldy i tutaj wchodzimy w indywidualne gusty, a o tych wiadomo

Niestety w tym temacie się nie dogodzi jedni chcieliby napakowane akcją gry na 8-10 godzin, a inny chcą właśnie otwartych światów bo jak się płaci 300zł za grę to żeby było zabawy na długie godziny. Ale fakt, że te budżety na produkcję gry i jej czas tworzenia są ogromne.

Skusiłem się na Arctis 7p+ w Euro jest jeszcze lepsza cena tzn 505zł. Zobaczymy co to cudo potrafi

Teraz Arctis 7p+ są też w dobrej cenie w Xkom chyba za 555zł więc też cena bardzo dobra

Zabieram się za szukanie słuchawek, ale wiecznie mi coś wypada, że szkoda mi kasy. Ale cena całkiem niezła

Obyś miał rację, akurat w dobra strzelankę bym pograł, ale z graniem online mi nie po drodze

Akurat cod mi lata, ale może X zacznie w końcu jakieś gdy wypluwać. Inną opcją jest, że po przejęciu Acti wrzucą do GP wszystkie gry i na tym się skończy. Jak Sony będzie wypluwać takie gry jak do tej pory to będę zadowolony

Wygląda to obłędnie, dokładnie blokowisko przysypane śniegiem jakich wiele. Niestety na gry tak wyglądające poczekamy jeszcze sporo.

ło panie 586 godzin? Szacun

Dziękuję za zaproszenie ale w ostatnim czasie to gram tak z przypadku i bardzo nieregularnie. Kwadratu czasem używam, ale tak jak piszesz jak jest pole z nachyleniem to nie ma szans. Ale widzę progres, że jestem co raz lepszy w samych uderzeniach. Podobnie mi się udało jak tutaj, ale satysfakcja z takiego trafienia mega. Oczywiście ja nie przy par5 ale par 3 ale i tak się cieszyłem, że żona się po głowie poklupała Ale w takim uderzeniu jest dużo szczęścia, musi zagrać wszystko idealnie. Wiatr, siła, impact.