Fajnie, że ma jakąś wizję i ją realizuje, mimo, że na aktualnej generacji jestem na PS5 trzymam kciuki, że to pójdzie w dobra stronę dla graczy. Sam jestem zdania, że portfel jest ważny i jeśli miałbym gry podobne jak Sony mi serwuje nie miałbym problemu z przejściem na X bo już na jednej generacji (X360) tak przeskoczyłem dla mnie liczą się gry, które dają mi frajdę, a wojny korpo czy konsolowe raczej puszczam bokiem.
Spencer chyba dostał duży kredyt zaufania w MS poza tym można by kolokwialnie powiedzieć, że szmal nie gra roli jak w przypadku Sony. Na razie przyglądam się z boku na te działania i mimo wszystko liczę, że działania Sony i MS przełożą się na rozwój branży i lepsze gierki dla nas (choć wiadomo, że korpo musi zarobić swoje)