-
Postów
3 597 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mario10
-
Jak poszukasz to na yt jest sporo filmików z czyszczenia. W sumie poczyścić też swoją muszę 1,5 roku już hula
-
Wiązka pustki jest świetna, ale właśnie pluj był dla mnie fatalny do tej walki bo później skakanie po platformach nie mogłem trafić plujem do celu. Karabin się sprawdził idealnie do tej walki, ale pluj to generalnie fajna broń. Ogólnie z tym Nemesisem świetna walka taka dynamiczna. Ja teraz testuję nosiciela bólu i też jest co raz lepiej
-
Jedak nie jest tak źle jak myślałem. Komputer na statku pokazuje 75 zgonów więc tragedii nie ma Wczoraj miałem dobry run. W każdym pokoju żywica, szybko podbiłem integralność, fajny karabin się trafił z pijawkowymi nabojami, później jeszcze wykupiłem +25% integralności, jakieś losowe przedmioty powpadały. Zacząłem 5 biom od razu do kill roomu poszedł jak złoto myślę dziś się uda. Pierwszy klucz mam, w kolejnej odnodze znów zerwani + więżyczki + drony w kolejnej odnodze wieżyczki plus drony plus kozak z mackami i już mnie dojechali A tak dobrze żarło, a zdechło
-
To świetna gra, która po prostu fajnie angażuje ale można siadać do niej co jakiś czas z doskoku. Nawet jak się nie ma za wiele czasu można postrzelać i zawiesić cykl.
-
Kurde sprawdzę ale jak będzie siara to się nie przyznam Ja po prostu mega zabawę z tej gry czerpię i cały czas mnie ciągnie do przodu rozgrywka i ta zdawkowa fabuła. I co wieczór to samo... a przejdę chociaż kawałek biomu jeszcze, najwyżej zwieszę cykl.
-
Panie kolego 27 zgonów to ja miałem w 1/3 pierwszego biomu myślę, że ponad setka będzie już spokojnie dzięki za rady
-
Co do nosiciela to wydawało mi się, że ma 3 strzały tylko w magazynku ale może coś pomieszałem. W fajnym runie ten kill room pokonałem i już się cieszyłem, ale wpadłem do takiej otwartej areny gdzie były chyba 4 wieżyczki z osłonami i te wkurzające drony mnie załatwiły. Teraz już wpadam do tego kill roomu żeby jego pokonać jako najtrudniejszy, a później już różnie bywa czasem z niego wychodzę ledwo żywy. Ale co jest w tym fajne, że ginę, dostaję klepy co chwilę i chce więcej Nawet nie chcę wiedzieć ile razy już zginąłem w tej grze, Square Ty pisałeś kiedyś, że niewiele to szacun bo ja dostaję często baty.
-
Jednak ten 5 biom na razi najtrudniejszy. Już dwa klucze miałem i w drodze do 3 mnie dojechali. Jak muszę przejść przez pokój z gwiazdką i pojawiają się 2-3 tych zerwanych to mnie dojeżdzają aż miło. Odblokowałem wczoraj tego nosiciela bólu i to był błąd bo goła broń z 3 pociskami nie dała rady, fajny ma zasięg ale chyba trzeba odblokować dodatkowe atrybuty żeby nabrała mocy. Teraz jeszcze 2 dni walki i tydzień przerwy na urlop
-
Myślę, że każdy ma jakieś ulubione bronie. Ja najczęściej karabin, zgniły pluj, pustkostrzał i faktycznie najczęściej je wybieram bo te dodatkowe atrybuty mam w nich odblokowane. Części z nich jeszcze nie mam tez rzutnik termogeniczny dla mnie średnio się sprawdza podobnie ja paszczomiot. Ale z tego co piszecie to jeszcze kilka fajnych broni przede mną
-
No wygląda to super i siła ognia konkretna Tak z ciekawości przeglądnąłem zagraniczne fora odnośnie broni i każdy co innego wybrał. Nawet w jednym rankingu tą wyrzutnie elktrod ktoś wskazał niby fajna broń, a dla mnie jakaś nieporęczna taka
-
Muszę się temu przyjrzeć bliżej, ale pistolet mimo wszystko ma mały magazynek.
-
No każdy ma jakiś styl ja lubię zgniły pluj bo strzelasz i można się schować za osłoną a kwas tam trochę zjada. Pistolet też dla mnie jest ok, ale generalnie zgniły pluj, karabin, pustkostrzał pistolet. Z tych dodatkowych atrybutów broni fajny jest ten rój wypluwany lub wiązka pustki dość solidna. Wszystko zależy właśnie jak te atrybuty broni się trafią. W karabinie jest czasem pijawkowa amunicja co od czasu do czasu ściągnie trochę integralności, w pustkostrzale jest ząbkowana amunicja i zmiana celu. Czasem fajną broń znajdę ale jak przejdę do wyższego bomu to jest za słaba. Często te dodatkowe atrybuty decydują czy zmieniam broń czy nie
-
Nie jeszcze nie mam takiej broni, na razie nieźle się sprawdza karabin, ale teraz wydają mi się te drony odporniejsze więc jak wyskoczy ich kilka naraz plus wieżyczki z polem siłowym i robi się jazda. Ale dopiero zaczynam w tym biomie więc tak jak piszesz trochę wprawy i będzie lepiej. Najczęściej korzystam z puskostrzału, karabin, i zgniły pluj. Pistolet wiadomo z konieczności na początku, a w ogólnie nie korztam z tego miotacza prętów czy jakoś tak
-
No nie powiem dość ciężki biom, przeciwnicy dość odporni i trochę amunicji w siebie przyjmują
-
Panowie teraz liznąłem tego lodowego biomu ale zginąłem i wróciłem do wcześniejszego, ale w jednym z pokoi dostałem to ulepszenie kombinezonu co sprawia, że mogę pokonywać tą lawę bez uszkodzeń. Można wrócić do wcześniejszych biomów bo tam były takie lokacje czy to się mija z celem na tym etapie?
-
RDR2 ja przyjmuję w każdej postaci, ograłem najpierw na ps4 a później na ps5 i pewnie jeszcze wrócę
-
Oczywiście miał być organista ale fajna walka momentami wypluwał tych kulek milion ale do ogarnięcia
-
Akordeonista załatwiony, fajna walka ale chyba jedna z prostszych jeśli godzi o głównych oponentów.
-
Tak też robię, ogólnie najlepsza taktyka na Returnal to zawsze pozostawać w ruchu.
-
To faktycznie musiały być upierdliwe bo teraz potrafią mnie nieźle wkurzać.
-
W trzecim psuły mi krew te latające ścierwa takie drony czerwone często mi zbijały adrenalinę do zera, albo te czołgające kamikadze. Na 3 bossa karabin najlepszy bo ma daleki zasięg. Cały biom przeszedłem z plujem ale na bossa karabin i jazda.
-
Jeszcze w Eldena nie grałem, ale kumpel mówił, że to taki poprawiony Dark Souls więc pozycja Sekiro niezagrożona.
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dajcie spokój ok? Znów mi narobicie smaka i znów wrócę, a tu wszedłem w extra i czeka GoT, DS i jeszcze kilka innych sztosów. A teraz pykam w Returnal i przez Was przyjdę do domu i będzie mnie Sekiro wołać z szafki
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mimo, że dla mnie to jedna z najlepszych gier to cena jest solidna. Ale myślę, że większość co już ograła wróci po jakimś czasie jak cena spadnie, a dla młodszego pokolenia będzie to nowa przygoda, którą warto przeżyć.
-
Kurde tą grę przeszedłem wiele razy i pewnie i tak remastera przejdę kolejne kilka. Raczej nie na premierę bo w extra wjechało tyle zaległości, że ho ho. Ale na pewno sięgnę