.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
mario10
-
Postów
3 599 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mario10
-
Wiadomo, że można go ominąć ale jednak warto go pokonać dla samej satysfakcji.
-
Tak jest chociaż ci fioletowi ninja są wymagający i wracałem do nich później bo w bieżącej rozgrywce mnie lali na
-
No zwłaszcza, że nie ma tam zbyt dużo miejsca na walkę z nim.
-
Dasz radę trzeba cierpliwości i metodycznych podejść. Myślę, że Genichiro da Ci jeszcze popalić Ale przed Tobą jeszcze sporo fajnych i wymagających walk.
-
Na razie nie zrozumiałem rady, ale przypuszczam, że podczas gry się przekonam
-
Powiem Wam, że z jednej strony fajnie by było wrócić do takich klasyków jak MGS, Chrono Cross, Vagrant Story i wielu gier, które są grami mojej młodości z szaraka we wstecznej, ale w praktyce u mnie przynajmniej szybko się odbijam, ostatnio kumpel odpalił na szaraku FFVII no i na chwilę ok, ale chyba już bym całej gry nie pokonał. I co raz częściej się łapię na tym, że wolę zachować super wspomnienia z tych gier sprzed 20-25lat niż teraz się szybko rozczarować. Ale wiadomo, że każdy z nas ma inaczej z podejściem do gier. A z obecnej generacji mam plecy z ograniem więc chyba lepiej mi nadrabiać bieżące zaległości.
-
Zabieram się za ogranie Residenta bo już długo nie grałem, ale wcześniej chyba ogram 7 w ramach dostępności PS Collection
-
Coś mało gier mi pokazało i czas chyba koło 427 godzin więc nie jest źle godzinka z hakiem dziennie
-
Trzeba wrócić do pierwszej części w oczekiwaniu. Choć masz tam sporo już godzin przegrane więc nie wiem czy masz co jeszcze podziałać
-
Wczoraj walka z gromoszczękiem, ale mi spuszczał kilka razy manto aż miło, ale walka z nim znów wsiąknąłem w tą gierkę, a miał być DG ogrywany
-
Jakimś fanboyem Sony nie jestem i to co zrobili w zeszłej generacji bardzo mi się podobało pod względem gier jeśli w tej będą dostarczać takie same sztosy to mnie w zupełności urządza bo nie jestem w stanie ograć gier z dwóch konsol mimo, że kilka gier ze strony MS bym przyjął do ogrania, ale ciekaw jestem co wyniknie z tych wszystkich przejęć. Sony niech robi swoje i będzie w dobrej kondycji choć sam nie wiem jakie zyski czerpią choćby z takiego cod-a, ich polityka cenowa generalnie jest słaba, ale wybaczam dopóki tak dobre gry wypluwają.
-
Dzieje się grubo, nie ma co gadać bo takie przejęcia, za takie pieniądze są mimo wszystko rzadkością. Ms ma pewnie jakąś konkretną strategię i ją realizuje. Sony niestety trochę przysypia choć wiadomo, że nie mogą sobie pozwolić na takie ruchy zakupowe, ale może takie działania Ms będą jakimś bodźcem do działania dla Sony. Jednak takie efekty nie pojawiają się szybko więc trzeba po prostu czekać i obserwować co się ciekawego wydarzy.
-
MS ma worek z kasą bez dna, Sony nie ma tutaj startu nawet, pytanie czy jeszcze jakieś studio z czołówki będzie na sprzedaż bo jeśli tak to pewnie MS bez problemu wyłoży kolejne dolki na zakup. Ciekaw jestem co faktycznie zmieni na rynku growym ten zakup w dłuższej perspektywie czasu, bo Cody itp mnie nie interesują i na razie jest mi ten zakup obojętny. Ale z drugiej strony nikt nie wydaje dziesiątek miliardów na trupy, w końcu te miliardy Ms będzie chciał odzyskać i sam jako zarządzający będzie wymagał od przejętych studiów konkretnych działań i gier. Faktycznie może za 2-3 lata zaczną pojawiać się świetne gry od tych studiów.
-
dziękówka
-
Ło panie jak kupią From to ja kupię Xboxa na dwie konsole nie mam czasu żeby całe dobro ogrywać, ale dla gier od From bym kupił Xboxa
-
MS grubo leci, akurat w gierki od Acti nie gram zupełnie więc to dla mnie żadna strata, ale jak ktoś wykłada prawie 70mld to ma w tym jakiś cel
-
Wróciłem sobie wczoraj i nie za bardzo chciało mi się zaczynać prolog, a tu wskoczył mi stan zapisu jeszcze z PS4 i zacząłem znów grać z Aloy. Chyba znów się wciągnąłem w walkę z maszynami
-
Lecą właśnie napisy końcowe w Borderlands 3. Bawiłem się bardzo dobrze. Jak ktoś lubi loot schootery i serię Borderlands to będzie zadowolony. Strzelania, lootu, zabawy jest na trochę godzin. Fabuła wiadomo, że do historii Jacka ma daleko ale jakoś mi się podobała historia bliźniaków, ale wiadomo, że ona stanowi tylko tło dla rozwałki po całości. Co jest spartaczone to poziom trudności pierwszego przejścia no jak się robi misje poboczne to jest samograj szkoda bo pierwsze przejście już może być wyzwaniem. Zginąłem może z 10 razy przez całą rozgrywkę z czego 3-4 spadłem w przepaść. Jeden zgon na ostatnim bossie to też dobry wynik. Od pewnego momentu w ogóle nie robiłem misji pobocznych tylko ciągiem do końca kampanii żeby już sobie nie podbijać poziomu bohatera. Tak czy inaczej gra świetna za jakiś czas machnę drugie przejście
-
Dwa razy ograłem GOW na PS4 i za każdym razem ta gierka wygląda pięknie, aż tak bardzo nie zwracam uwagi na cienie czy inne rzeczy. Zapewne na PC gra będzie wyglądać lepiej przecież pod niego port był robiony, a oryginał wyszedł 4 lata temu, ale myślę, że Ci co grają na PC też będą zadowoleni bo gierka jest po prostu świetna. Wrócę za jakiś czas na Ps5 bo mam fazę teraz na kolejne przejścia gier, ale kolejka spora
-
Returnal dość szybko potaniał bo to jednak gra nie dla każdego i dokładana była do zestawów. Ostatnio zastanawiałem się nad powrotem i koło 100zł chodzą nowe na olx
-
Też mam ochotę wrócić, ale do kilku gier mam ochotę wrócić więc przyjdzie i na GOW pora. Tym razem na PS5
-
Ale powiem Wam, że widzę nadal recykling przeciwników, ale jednak jest to mniej odczuwalne niż w pierwszej części, podobnie jak lokalizacje. W pierwszej części lokacje powtarzały się bardzo jedna misja z punku A do B, a kolejna z B do A. Ale mimo tych ułomności w obie gierki grało mi się super.
-
Wiecie co jest ciekawe, że ostatnio synowi do pokoju dałem Ps4 slim z 1tb dyskiem to z dwoma padami używki takie chodzą po 800-1000zł więc chyba faktycznie jest ich mało na rynku skoro chcą je jeszcze produkować. Nie znam się na konstrukcji ale przecież tam też jakieś podzespoły są potrzebne więc może lepiej produkty przeznaczyć na komponenty do Ps5 no ale pewnie jest w tym jakiś $ do wyciągnięcia skoro to robią.
-
Pytanie czy taka jest polityka sklepów czy jakaś odgórna strategia. Bo przecież te gry w zestawach się zmieniają i sklepy mogłyby sprzedawać golasa nawet nieco drożej niż zapowiadali kiedyś bo podwyżki są wszędzie, ale bez wciskania gier. Tak czy inaczej uważam, że kto miał kupić ten kupił.
-
Myślę, że jak tylko kogoś nie ograniczają fundusze na te sety z grami to kto miał kupić to kupił, raczej biorąc pod uwagę dostępność i ostatnie podwyżki wszystkiego łącznie z watem, raczej będzie ciężko kupić golasa (o ile się pojawią) w takiej cenie jak zapowiadali przed premierą konsoli.
