-
Postów
3 599 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mario10
-
Taki tez mam plan bo jak jestem w ciągu to nie idzie, a zrobię dzień pauzy i za pierwszym razem padają
-
No brawo Ty. Mnie leje jak żula spod sklepu. Fazę standardową nawet ok, ale w yokai wpada w taką furię, że nawet jak niektóre ciosy skontruję to atakuje mnie z taką intensywnością, że zaraz mi ki zbija do zera. Co mnie dziwi bo większość ładowałem w serce, ale wiesz teraz z perspektywy wydaje mi się, że niepotrzebnie błogosławieństwo kodam ładował w eliksiry zamiast w większą ilość amrity po tylu walkach pewnie byłbym kilka poziomów wyżej i pewnie byłoby łatwiej. Z reguły do tej pory szło mi spoko pamiętam w pierwszej części zwiesiłem się na tej wampirzycy, ale w końcu pękła, może i tym razem się uda.
-
Chyba muszę zrobić pauzę bo wczoraj poziom frustracji przy Shibata Katsuie był wysoki. Jak zrobię jakąś pauzę to podejdę ze spokojem bo leje mnie jak złoto. Wczoraj z ciekawości zobaczyłem jakąś walką na yt i pomyślałem, że gram w inną grę koleś sobie grał, a boss po prostu biegał a jak robił atak to on podbiegał i zadawał parę klep i odskakiwał i tak w kółko. U mnie jak koleś wskoczy w yokai to nawala wszystkim czym może z taką intensywnością, że czasem nie wiem co się dzieje na ekranie. Wziąłem nawet pomagiera, ale jak go dojechał w rogu to zadałem parę ciosów, a tamten już odpadł Pauza chyba wskazana choć nie lubię
-
No niestety No ale z drugiej strony RDR2 pokazał, że warto czekać na takie gry. Przeszedłem już 2 razy, a myślę, że za jakiś czas siądę ponownie
-
No niestety potrzebują więcej czasu, a biorąc pod uwagę, że pewnie kolejną grą będzie GTA, które nie za bardzo mnie interesuje więc mam dekadę czekania
-
RDR2 to sztosiwo. Szkoda, że tak długo trzeba czekać na kolejne gry z Rockstar
-
To mnie poniewierał jak wskakiwał w yokai bo obie twarze atakowały na raz. Dziś próbowałem się z kolejnym ziomkiem Shibata jakieś dwa szybkie podejścia i też zapowiada się ciekawie walka. Ale widzę, że jednak większość przeciwników bazuje na ogniu. A miał ktoś z Was przy przejściu większą liczbę eliksirów przy sobie niż 8? Widziałem filmik gdzie gość miał 9 i mam zagwozdkę jak to podniósł
-
Wiecie u mnie problem jest taki, że generalnie jak sprzęt działa to uważam, że nie trzeba go zmieniać, ale jednak warto wykorzystać możliwości nowej generacji i korzystać z tego 4k, 120Hz, hdr itd. wydaje mi się zdroworozsądkowe podejście, i chyba by bolało jak bym kupił telewizor za 5k i wkurzałby mnie świecącą matrycą, Ale zgadzam się, że na kompromis zawsze trzeba jakiś iść. Nie tv idealnych.
-
Akurat w miejsce na telewizor wejdzie mi jakieś 75" ale powiem szczerze teraz mam Sony 50" i gra mi się komfortowo, a nie chcę aby telewizor był głównym wystrojem salonu Więc pewnie jakieś 55" cali to maks choć wiem, że na dzisiejsze standardy to mały telewizor.
-
No właśnie im mniej konsol w domach tym więcej jakichś gier crossgenowych. Akurat ja się cieszę z Ps5 bo komfort ogrywania nawt starszych tytułów wzrósł kosmicznie. Taki Nioh 2 teraz to ładuje się w mgnieniu oka więc są plusy już z posiadania PS5.
-
Szkoda tylko, że nie ma u nas Ps Now. Wiadomo, że jak ktoś chce kupić konsolę to kupi w elektromarkecie w zestawie. Na golasa chyba jeszcze długo nie ma co liczyć. Ciekaw jestem jak będzie wyglądał teraz okres świąteczny czy będzie coś więcej dostępne w sklepach.
-
No nie ma się co nastawiać chyba, że u nas taka sytuacja nastąpi jednak jesteśmy na końcu priorytetów Sony w Europie.
-
Olej egzaminy giercowanie ważniejsze
-
Nioh 2 teraz na tapecie
-
Właśnie dla mnie był problem, że on dynamicznie się obracał, można też było niszczyć te kryształy które dawały buff ogień/woda a jak się mu zbiło ki do zera to wchodził w yokai i szalał.Pokonałem ale na tym etapie był dla mnie najbardziej problematyczny. Poza tym zmieniłem błogosławieństwo kodam cały czas miałem żeby wypadały eliksiry, a teraz żeby było więcej armity.
-
Ryomen Sukuna to boss, który na tą chwilę najwięcej mi krwi napsuł. Najwięcej razy zginąłem i przez chwilę nie miałem na niego pomysłu, a i tak udało mi się go załatwić ledwo ledwo byłem na hita i on podobnie ale byłem szybszy
-
Wiadomo, że dla chcącego nic trudnego. Muszę odwiedzić znajomego, który kupił jakiś czas temu C1 i obejrzeć go w warunkach domowych czy nie będzie mnie wkurzać to odblaskowe wykończenie
-
No tak tylko w moim przypadku ten telewizor jest dla całej rodziny czyli żona też na nim coś ogląda, dzieciaki korzystają w trakcie dnia, a i ja jak znajdę chwilę przez dzień coś oglądnę choć rzadko dlatego zastanawiam się czy oled będzie dobrym wyborem jak uniwersalny telewizor i granie dla mnie
-
Ostatnio byłem w jakimś elektromarkecie po pierdoły i oglądałem C1 na żywo, wiadomo jakiś materiał był na tym puszczony takie rozmiar dla mnie czyli 55". No obraz miażdży jak to wygląda to poezja, jeśli podobnie wygląda obraz wyświetlany z PS5 to piękna sprawa. Ale co mnie zaniepokoiło to połysk tej matrycy, przecież ona się świeci jak lustro. Rozumiem, że jak ktoś ma osobne pomieszczenie do grania to spoko bo nie ma źródeł światła, ale ciekaw jestem jak w praktyce wygląda korzystanie z tak błyszczącej matrycy w pokoju dziennym, bo nawet w sklepie refleksy się odbijały na telewizorze z każdej strony.
-
Ostatnio była oferta na łoecy gier dołożona i po 7 minutach już był produkt niedostępny więc ten okres świąteczny ile by nie wrzucili to rynek wciągnie wszystko
-
Liczę, że będzie dobrze i na razie nie mam zastrzeżeń do całości Ale nakombinowałem się trochę żeby filmik obejrzeć przez ten chory system ograniczeń wiekowych na yt
- 7 604 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przebiera się za kaktusa
-
Też walczyłem z tym teraz podczas gry w Nioh2 za każdym razem pojawiają mi się też dwa kafle z grą jeden PS4 a drugi PS5 remaster więc z tym nie walczę
-
Tak ma podbitkę do PS5 bo właśnie teraz tak ogrywam Nioha 2 po włożeniu do napędu pobierasz z PS Store wersję remaster. No właśnie tak się bawię teraz tymi gadżetami ale taki szuriken jest bezużyteczny, a jestem gdzieś w połowie bo bierze jakiś mikro ilości hp przeciwnikom nie to co mieczyk z esencją zepsucia i włócznia z błyskawicą W ogóle na buildy nie zwracam uwagi. W ogóle momentami jestem takim januszem Nioha bo walczę mieczem i włócznią(parę razy zmieniłem tylko broń) nie sprawdzam jakiegoś konkretnego builda, mam pomysł jakiś na grę, czyli walka bronią, noszę lekkie pancerze żeby mi ki nie zjadało i tak sobie pykam. Nie dla mnie wzorowanie się na innych konkretnych buildach.
-
Do tej pory ładowałem wszystko w serce z racji, że walczę mieczem i włócznią, ale głównie aby podbijać ki, trochę w umiejętność żeby móc korzystać z dodatkowych zalet lekkich pancerzy, ale wczoraj coś się pobawiłem i nie wiem ale ani magia, ani umiejętności ninja roboty u mnie nie robią. Choć wiadomo, że nie pobawiłem się nimi dużo, ale koszt ich tworzenia i skuteczność taka sobie, pewnie się jeszcze nią pobawię ale u mnie jednak głównie szermierka wchodzi w grę