-
Postów
2 700 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez SebaSan1981
-
Tak ma być. Kilka ulepszeń jest sprytnie poukrywanych poza zasięgiem wież obserwacyjnych.
-
Po zrobieniu wszystkich zadań fajnie jest też oczyszczać mapę z czarnych. Tzn miałem na myśli czarnych plam rzecz jasna. Eksplorowanie dziczy jest ciekawe, czasem można spotkac jelenie, wilki, miśki polarne lub po prostu podziwiając naturę i klimatyczne zachody słońca
-
Ja nadal tak robię, te rozpiski W Snow Runner aby mieć jako taką orientację w zapotrzebowaniu na materiały i aby uniknąć podwójnych kursów lub wręcz zbędnych wypraw po materiały. Przydaje sie to zwłaszcza w Rosji. Takie notki robiłem też w Dragon's Dogma z itemkami do skopiowania u tego cwaniaczka w mieście oraz potrzebnyni do ulepszania gearu. W ESO miałem pełna rozpiskę materiałów i stacji crafterskich bo zajmowałem się tworzeniem zbrojek/broni dla innych graczy i musiałem notować ile na co poszło i ile kto jest mi winien golda aby się w tym nie pogubić. Ostatnio nawet coś tam w DBZ Kakarot rozpisywałem jakieś składniki potrzebne do gotowania lepszych potraw
-
Wywróżyłeś niemalże ze 100%tową dokładnością! Brameczka pyknięta pod sam koniec też ma specyficzną symbolikę. Ganiało za nim po dwóch-trzech na boisku bo mieli dogadane aby nie dopuścić do pobicia rekordu a Robert i tak zrobił swoje. Złoto
-
Nienajgorszym pomysłem jest też sprawdzenie sobie wszystkich zadań i spisanie na kartce ile danego typu materiału/ładunku potrzebujemy. Potem już pozostaje tylko wydobycie naraz potrzebnej ilości płyt, cegieł, kontenerów i dostarczenie ich i położenie na ziemi w jakimś łatwo dostępnym miejscu lub wręcz tuż pod samym punktem konstrukcyjnym questa. Można to zrobić nawet gdy quest jest nieaktywny. W momencie aktywacji po prostu podwozi się ładunki kawałeczek po łatwiejszej trasie i gotowe!
-
Albo przed wizytą w garażu pokręcić się nią po placu na kapciach aby wpadł trofik za przejechanie kilometra na przebitych oponach
-
To akurat było jednym z łatwiejszych dla mnie bo można było podejść taktycznie: 1. W kamieniolomie na dole operowałem Azovem, którym w pojedynkę wyciągałem pojedyncze ładunki płyt lub kontenerów na krawędź kamieniołomu. 2. Dźwig, który postawiłem na krawędzi kamieniołomu aby zabierał ładunek z niżej postawionego Azova i układał płyty/kontenery obok drogi wjazdowej. 3. Tayga z płaską paką lub burtami przygotowana do zabrania ładunków z ziemi i zawiezienia ich do miejsca zadania. Trzy pojazdy do obsługi kamieniołomu (jeden na dole, dwa na górze) plus cysterna obok = easy mode
-
Naprawiasz za pomocą scouta i pakietu naprawczego jaki wozi na sobie, są też specjalne przyczepy naprawcze lub moduły instalowane na pakę. Poza tym na każdej mapie odblokujesz z czasem miejsce z symbolem klucza, w którym po najechaniu auto naprawia się automatycznie. Opcji napraw poza garażem jest sporo i nie jest to jakieś mocno stresujące. Raz jedyny mialem kłopot gdy Tatarinem eksplorowałem Rozpadlinę w Rosji z całkiem zdemolowanym zawieszeniem. Pojazd prawie wcale nie chciał skręcać i musiałem się do niego wybrać innym scoutem przez dwie mapy aby zrobić heal
-
One są z artykulacją? Zejebiste, świetnie odwzorowane proporcje i mordki, gratulacje! Rozumiem że będziesz rozwijał tematykę TMNT i potem wpadnie Splinter, April i Shredder ze swoimi przydupasami?
-
Hehe no co ja poradzę że lubię cyce, te naturalne i z pcv, gipsu czy innej modeliny lepsze cyce niż jaranie się siurkami lub anusami. Obecnie jestem na etapie rozbudowy kolekcji, zawziąłem się na powiększenie zbiorów z DragonBall bo jeden zboczuszek Master Roshi i Android18 to było troszkę za mało. Za jakiś czas podrzucę więcej fotek. Poniżej kozacka diorama z wyspą Żółwiego Pustelnika, korci mnie ale spora cena i wysyłka z Australii studzą narazie moje zapędy.
-
No i tak się powinno grać. Z pół godzinki sesyjka, pograć na luzie bez spiny, postrzelać do mobków, macek, potem konsolę wyłączyć i iść spać/zająć babą/dzieckiem/ogrodem czy co tam jeszcze
-
W angielskim Game, najczęściej stamtąd biorę gry.
-
Jeśli będzie więcej trybów multi niż w Andromedzie to bardzo dobrze. Tam multi grało się całkiem nieźle, liczę na progres w tym aspekcie.
-
Efekt Masy Trylogia. Nie grałem w pierwsze trzy części, jedynie w Andromedę zatem ta seria jest dla mnie nowa. Chciałem jeszcze zakupić Podwodność Poniżej Zera ale gra się wyprzedała momentalnie i muszę poczekać kilka dni
-
Jak komuś hajsu nie szkoda, to jest figurka Żankloda. Od Sideshow, w skali 1:3, cena 2200$ w wersji z autografem. Jedyną uwagę zwrócił bym na to że jest to Sideshow, potentat na rynku figurek ale też firma porównywalna z EA lub Ubi na rynku growym. Nie zawsze promo obrazki odzwierciedlają jakość prawdziwego produktu bo z tym u Sideshow w przeszłości bywało różnie. Osobiście jednak wolę Gentle Giant, Kotobukiya a nawet Banpresto tłukące masówki anime. Jedyną figurką od Sideshow jaką mam, jest BlackWidow, na szczęście nie spartaczona w żadnym elemencie.
-
Reinstalacja gry może? Grasz w wersję płytową czy tą z dysku co była za free na plusie?
-
Wygląda na to że jest już jeden taki topik, można by zatem je oba scalić. Figsy to temat rzeka, tym bardziej że co kilka tygodni/miesięcy wypuszczane są nowe modele, dioramy itd.
-
Jedno muszę przyznać - "Puc Bursztyn i goście" to była jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa, tuż obok "Dzieci z Bullerbyn". Po prostu podobało mi się opisywanie przygód psów i nowo przybyłych gości (lalusia pinczera Tjusdeja i hardego pekińczyka Mikado - to do dziś pamiętam!). Ale ogólnie z narracją i argumentami tego osobnika się nie zgadzam. Niech jednak każdy ma zdanie takie jakie uważa. Forumek, jego ludzie oraz reputacja wszystko osądzą
-
No niezłe wejście na forum i przywitanie z milionami słuchaczy. Powtorzyłeś gorzkie żale dwa razy więc to chyba jakiś piekąco - swędzący chroniczny ból dupy za minusiki od forumkowych? Skoro tak Ci towarzystwo nie odpowiada, po co wogóle się tu udzielasz? For książkowych jest przecież całe multum.
-
Kiepska choć momentami zabawna za sprawą absurdalnych historyjek i zdarzeń w niej opisywanych. Do przeczytania w jeden wieczór ale i tak nie za bardzo polecam.
-
Ja z tą wielką naczepą w Michigan utknąłem skracając sobie trasę dróżką przez las. Był tam taki ostry zakręt, gdzie nie mogłem wykręcić. Dopiero gdy na miejsce dowiozłem Koloba jako mocniejszy ciągnik, cysternę oraz dwa dźwigi to po godzinie udało mi się "odkorkować" i jechać dalej. Od tamtej pory do ciągania ogromnych ładunków wybierałem już tylko dziobatego Koloba i jeździłem naokoło. Pamiętam że na jednej z map Alaski i w Sowietach jest też taki wybór ale raczej między dżumą a cholerą bo jedna trasa jest mega błotnista a druga choć dłuższa to mega śliska z ukośnym spadkiem drogi albo pełna dołów pułapek. Niemniej brawa dla twórców map za dostarczanie wrażeń. Taka Imandra przykładowo to jest stworzona chyba dla fetyszystów kamieni
-
Ja już tuptam nóżkami z niecierpliwości i czekam na 15-go na swoją kopię bo 14-go rabota i nie będę miał okazji się delektować. A grać zamierzam po angielsku, dla większej wczuwy. Jedyne sensowne dubbingi PL jakie ostatnie ogrywałem to Wildlandsy i Dej Zgone.
-
Najmutniejsze jest to że oni będą klepać te fify po kolei aby doić graczy bo o nic innego im nie chodzi. Zaraz będzie zapowiedź Fifa22, 23, 24, 25 albo nowych wersji Legacy czy tam Ultimate (jak tam sobie nazwą) z tzw "rewolucyjnymi" zmianami w mechanice, grafice i tym samym zdzierstwem na paczkach FUT dla naiwniaków co poprzednio. Naiwniaki i tak kupio i bedo przeżywać po ile to top piłkarze nie chodzą w czasie gdy EA dla swoich znajomych będzie dawała paczuszki za darmo Dla mnie ta seria zdechła po F20 - ostatniej dość udanej odsłonie w jaką grałem. Dopóki nie przebudują mechaniki, modelu biznesowego, nie mam zamiaru tytać nowych części.
-
Oł fak, zajebioza. Ten nowy Zikz to nic innego jak Maz 537, którego nawet ostatnio nieudolnie rysowałem. Czad! I jeszcze ta nowa mroźna mapa w Rosji, zapowiada się powrót do błotka, tylko kiedy? Od cholery dobrych gier, tych rozgrzebanych i nowych jak Subnautica Below Zero czy odniowiona trylogia MassEffect. Kiedy grać w te wszystkie wspaniałości? Życia nie wystarczy
-
Całkiem niezłe wizualizacje! Dałbyś radę zmodzić Zaporożca w wersji GranTurismo?