
Treść opublikowana przez SebaSan1981
-
Awarie, usterki, niedomagania
Po ostatniej wycieczce hondą do Skegness aby posiedzieć nad morzem na plaży, coś zaczęło tarabanić w przednim lewym zawiasie. Po powrocie do warsztatu okazało się że to amortyzator był całkiem rozbity. No to wymieniłem oba przednie plus kable do ABSu. Koszt z robocizną 300£. Zły jednak nie jestem, od momentu zakupu auta trzy lata temu nie robiłem nic w zawieszeniu, wymieniałem jedynie stabilizator poprzeczny, akumulator i klocki hamulcowe (nie licząc oleju i filtrów co parę tysi).
-
Immortals: Fenyx Rising
Nie, nie trzeba kończyć podstawki aczkolwiek skórki do zbroi i broni przenoszą się do dlcków New God i LostGods. Poza tym w NewGod grasz postacią z podstawki a w LostGods pojawia się ona w przerywnikach filmowych. Zatem jak nie odpalisz podstawki przed dlc to będziesz miał pewnie randomową bohaterkę/bohatera. Rzut izometryczny w ostatnim dlc sprawuje się zaskakująco dobrze bo można dowolnie obracać kamerę. Poza tym w przeciwieństwie do gier typu Diablo, TQuest itp można tu skakać nad przeszkodami, wspinać się, jeździć na mountach. To po prostu bardzo sprawnie przeniesiona mechanika z podstawki do rzutu izometrycznego.
-
Wrzuć screena
Nieźle, nawet ekwipunek masz aby napierdalać się z lokalnymi wioskowymi urkami i kacykami
-
Immortals: Fenyx Rising
Odkopuję aby nadać komunikat choć zapewne ta gra nikogo. Ostatnie dlc czyli The Lost Gods jest najciekawszy jak dotąd ze wszystkich dodatków do Immortals Fenyx. Pierwsza zmiana to rzut izometryczny w grze oraz nowe mechaniki żywiołów, nowe buffy, ofiary dla bogów itp. Samo poruszanie i klepanie mobków jest takie samo jak w podstawce ale rzut izometryczny robi sporą różnicę. Wygląda to troszkę jak połączenie Diablo z TitanQuest ale z walką melee bez rzucania czarów. Jedyna uwaga to taka że lepiej wcześniej ukończyć dodatek The New God aby sobie nie spoilować fabuły z Lost Gods będącego kontynuacją poprzednika.
-
Ghost of Tsushima
Oj jak dobrze! Będzie grane bo po przerwie wróciłem do przechodzenia na NewGame+ i z tymi klątwami od niemego sprzedawcy gra jest sporym wyzwaniem w singlu. A tu jeszcze nowy dodatek!
-
Snow*Runner
Prawda. Jedynym sposobem w takim przypadku jest ciągnięcie przyczepy.. za pomocą wyciągarki, na krótko.
-
Snow*Runner
Ma jeszcze jeden. Do Azova podepniesz mały dźwig i pakę (z burtami lub bez) na raz. Tayga niestety albo będzie miała samą pakę bez dźwigu albo dźwig z siodłem wysokim lub niskim na naczepy.
-
Snow*Runner
Da się do Rosji przenieść z poziomu garażu. Jeśli nie eksplorowałeś wcześniej matuszki rasiji to zaczniesz od garażu w Zalanych Terenach, który odblokowuje się automatycznie. Pozostałe rosyjskie garaże (z podstawki) musisz odblokować lub wybudować samemu.
- The last stand: aftermath.
-
Snow*Runner
-
własnie ukonczyłem...
Jak za dużo gierek to się grać nie chce. Tak samo w supermarketach obłożonych zbyt dużą ilością towarów - kupujacy nie może zdecydować się na konkretny produkt i w rezultacie nie kupuje nic. Co za dużo to niezdrowo, gamepass poszedł w kierunku ilości ale ktoś tam w marketingu i planowaniu spieprzył sprawę bo nie przewidział że od tego przybytku ludzie tacy jak Boomcio nie będą mogli się zdecydować co wybrać i w rezultacie nie ukończą żadnej gry. Historia Boomcia przypomina mi nieco osła z bajki Aleksandra Fredry: A Boomciowi w gejmpass dano W jeden sztosik, w drugi siano. Uchem strzyże, głową kręci, Halo pachnie Forza nęci; Od któregoż teraz zacznie, Aby sobie pograć smacznie? Trudny wybór, trudna zgoda: Chwyci Gearsy, Fify szkoda, Chwyci Roblox, żal Conana. I tak stoi aż do rana, A od rana do wieczora; Aż nareszcie przyszła pora, Że chłopina pośród grania Z głodu padła z wyczerpania.
-
Zdjęcia naszych aut
Drugie auto w rodzinie bo baba zdała prawko i dostała obiecane autko. Na początek wystarczy zwykła C4-ka z zastrzeżeniem że sama sobie ogarnia opłaty, naprawy itd. Występuje u nas pełna rozdzielność samochodowa aby nie było żadnych sapów i pretensji
-
FIFA 22
I ej cyne gejm znowu zapewne będzie ruchało graczy w pupala po znajomości udostępniając w fucie legendarnych piłkarzy swoim przyjaciołom tak jak to było w F21. Fifa z gry niegdyś fajnej i ciekawej stała się obesranym nastawionym na łojenie kasy taśmowcem pokroju Madden, gdzie w każdej odsłonie nawet intro jest to samo. Zadziwia mnie że są ludzie na tyle głupi i naiwni by nadal kupować ten szajs - i to na premierę!
-
Gry a związek.
Jedno jest pewne, jeśli kobieta kupuje Ci książkę, grę lub cokolwiek z konsolowych akcesoriów w prezencie czy bez okazji to jest bardzo dobrze
-
Platinum Club
Platyna #45 Biomutant Cóż mogę powiedzieć? Jedno wielkie MEH. Łażenie nawet sympatyczne bo postać jest responsywna, dynamiczna, świat wygląda i jest skonstruowany fajnie ale gra leży pod względem balansu i mizernej zawartości. Platyna jest niezbyt trudna. Problematyczne są jedynie trofiki zwiazane z łapaniem stworków i ich respieniem na mapie. Ocena trudności platyny: 3/10 Bo jednak trzeba zajrzeć niemal w każdy kąt i tracić godziny na łapanie mobków. Niewątpliwym plusem samej gry jest sporo mądrości i ekologiczne przesłanie, co się może stać jak będziemy nadal syfić na naszej planecie.
-
Everybody's Golf (2015)
Ja gram regularnie i nadal zastanawiam sie czemu pomimo prośby nadal oba topiki o Everybody's Golf nie zostały połączone w jeden?
-
Gry a związek.
Krótko - da się jedno i drugie pogodzić a nawet połączyć. Kwestia szczęścia i umiejętności dogadania się.
-
FIFA 22
Dżizas.. kolejne goovno od tych korpo cwaniaków żerujących na fucie i naiwności graczy kupujących rok w rok tą samą grę. Zacieram ręce aby znów się ponabijać z tego biznesu i ludzi w nim uczestniczących. A co!
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Sam jestem ciekaw jak laserowe oślepiacze sobie poradzą z aktorami. Przecież wrażliwi włosi będą się zwijać z bólu po byle łaskotkach ze strony wyspiarzy. A nie daj "borze" któryś oberwie po oczach laserem, to od razu będzie symulował ślepotę. Zapowiada się ciekawy finał, oby bez drukowania, przypałów, rac i awantur.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Co to jest czarna lista Roziego? Coś jak lista Gamery?
-
RoboCop: Rogue City
Oj grało się w Robocopa3 na pegazusie, to była krótka gra ale o dziwo znakomicie trzymała się scenariusza filmu. Chętnie odświeżę sobie przygody cybergliniarza w nowej odsłonie. Oby to był solidny kawałek kodu a nie tandetna wydmuszka. Czekamy na więcej info!
-
Snow*Runner
Ale to da się zrobić nawet teraz, bez spychacza. Na ruskich mapach testowałem parę razy myk z przewróconą do góry kołami przyczepą ciągniętą przez inny pojazd za pomocą wyciągarki. Przyczepa dość dobrze zgarniała i przesuwała większe co bardziej irytujące kamienie. Oczywiscie taki zestaw "czyszczący" musiał się pojawić przed przybyciem normalnego transportu. Na Imandrze bez takich sztuczek nie da się przejechać przez niektóre miejsca
-
Platinum Club
Platyna #44 Olympic Games Tokyo 2020 Bardzo fajny tytuł sportowy zawierający zbiór dyscyplin olimpijskich. Nie wszystkich co prawda ale te, które dostarczyła Sega są bardzo interesujące. Sama platyna jest bardzo przyjemna a jej poziom trudności? To zależy. Jeśli gra się solo i nie ma żadnych przyjaciół, kompanów to będzie nieziemsko trudno zdobywać trofea związane ze zmaganiami online. Olimpiada cierpi na to samo co Everybody's Golf - niezliczone rzesze japońskich, chińskich i tajwańskich cyborgów grających już w to ponad rok (w jpn gra została wydana wcześniej) i wykręcajacych kosmiczne wyniki przeważnie nieosiągalnych dla przedstawicieli innych nacji Grając wspólnie z psn-friendem czy kimś znajomym jest o wiele łatwiej bo można sobie ustawić lobby prywatne i "olimpiadować" się w małym gronie. Ogólnie gierkę polecam ale tylko jak ma się realne lub wirtualne towarzystwo. Zabawy wtedy co niemiara. Poziom trudnosci: 2/10 grając z przyjaciólmi 9/10 grając solo
-
Snow*Runner
Dark Soulsy ciężarówek! dobre określenie. Mnie zastanawia już wobec całej tej wspaniałości Snow Runnera, w jakim kierunku pójdzie ta seria i ewentualna trzecia część przygód na bezdrożach. Może doczekamy się wypraw po lodach Antarktydy za pomocą łazików gąsienicowych, realistycznych zniszczeń, wgniecionej blachy, pogiętych felg, urwanych zderzaków. Nie wiem jak Wy ale chciałbym zobaczyć tak rozwiniętą fizykę w SR3
-
Grounded
Widziałem gameplaye z tej gry i baaardzo mi się podobało. Wszak lubię nietypowe survivale i dziwne/niepopularne a nawet niszowe gierki. Jest to obok Sunset Overdrive jedyna gra dla jakiej kupiłbym konsolę X. I kto wie, może dzięki takim tytułom przekonam się do nowej platformy