SebaSan1981

Wygląda na to że na premierę konsoli nie kupię. Mogłbym ale to nie ma sensu. Poczekam aż szał macicy z cenami troszkę się uspokoi (o ile wogóle się uspokoi) i wyjdzie więcej gierek. Do tego czasu, zapewne 2022-go roku to już pewnie nadrobię obecnego backloga

Właśnie doczytałem sobie na psnprofiles że te trofiki, które mi nie wpadły są zbugowane. Nawet zrobienie foty czterem agentom za co powinien wpaść pucharek nie zadziałało. Trudno się mówi, może kiedyś naprawią

Nie wpadło mi nic za misje w Nowym Yorku, za ubicie przydupasów i final bossa. Nie wpadł mi trofik za pomoc graczowi z przywołania i reanimację. Nie wpadł mi trofik za podjęcie we wszystkich trzech DarkZone i w końcu nie wpadł trofik za zatłuczenie rogue agentów we wszystkich DZ. A pochrzaniło się wszystko zaraz po instalacji Warlords of NY..

Dobrze dobrze.. niech jeszcze poprawia te zwalone zgliczowane trofiki, dodadzą możliwość czołgania się, poprawią build pod skille i będzie można w to nadal grać

No właśnie nie. No trophies, no play. Zresztą po zrobieniu wszystkich misji na normal, hard i challenge zeszło ze mnie powietrze i najzwyczajniej odechciało mi się grać. A zbugowane trofiki były ostatnim gwoździem do trumny D2

Jako że Division2 jest zbugowane i za ok 10 aktywności nie wpadły mi trofiki (min za misje, podejmowanie lootu w strefach DZ i zabijanie złych agentów, reanimację graczy) postanowiłem dać sobie spokój z tą grą. No reward - no play. Krótka piłka. Wrociłem do Tsushimy, nowego dlc w B3 (ale jest krótkie zatem je zaraz skończę) i chcąc kontynuować przygodę z UBI, postanowiłem sobie przypomnieć stareńkie GhostRecon Wildlands. No i lepiej mi się w to gra niż zglitchowane D2.

Mi się ogólnie ta gra podoba, ale z poucinanymi wątkami to niestety prawda. Gdyby dodali wszystko to co było w anime lub komiksach (nawet w ograniczonej formie) to DBK miałby dwa razy więcej contentu. I to jest główny zarzut jaki mam do twórców gry. Skoro miała to być gra dla fanów to dlaczego brak jej aż tyle zawartości?

Obecnie jestem na etapie zdobywania shd points oraz farmienia egzotyków bo kilka jeszcze chciałbym dorwać w swoje łapki. Wcześniej zdobyłem plecaczek go bag i pestilence a ostatnio bullet kinga, który jest znakomity do sieczki a'la Rambo lub Commando. Tak więc tak, czekam na summit. Weszły teraz jakieś guardiany ale na wyższych poziomach trudności są irytujący do bicia. Podobno ma być jeszcze jakiś event z zimą i nowe egzotyki do zdobycia. Dobrze widzieć że Ubi nadal wspiera grę

A ja mam nadzieję że jednak nie i dociągną ostatecznie i pozostaną przy levelu 70tym. Aż jestem ciekaw jak teraz będzie wyglądał balans postaci i czynl któraś będzie bardziej OP od innych. Rano obadam to dlc, oby było równie zakręcone co Claptastic Voyage z TPS

No! Od rana 13giga mi się ściągało e stanie spoczynku, zobaczę wieczorem czy już te kółeczka naprawili i zapoznam się z nową lokacją i być może jakimiś nowymi furami

Włamu nie miałem ale reinstalacja pomogła. Cały gear wrócił do ekwipunku ale z drugiej strony.. przeszedłem całe expansion Warlords of NY i coś się pochrzaniło bo nie wpadł mi ani jeden trofik za mini bossów i finałowego bossa

Sorry za posta pod postem ale jestem lekko wkorviony. Przed wbiciem 40lvlu w Dlc Warlords of NY pobiegałem z ekipą misje na wyższych poziomach trudności. Stamtąd wydropiłem trzy egzotyczne pistolety a od ziomka dostałem w share fajne nakolanniki - wszystko na 40lvl. Podczas grania w dlc i wbiciu 40lvl zauważyłem że owe przedmioty znikły mi ze skrytki. Nie ma ich nigdzie, ani w moim inwentory ani w stashu.. Co robić? Jest jakiś ratunek z tej sutuacji?

Niom, survival w stylu tego z jedynki mogli by w końcu zrobić. Tyle że nie burza śnieżna ale jakiś np huragan czy inna anomalia pogodowa stwarzająca zagrożenie i wyzwanie. Ten wieżowiec super sprawa, będzie granenna bank. Po Warlords of NY zabiorę się za poszukiwanie egzotyków bo póki co mam tylko nakolanniki, kilka pistoletów i jeden fajny karabin.

Najpierw wrzucilem fotę z img w ramkach, link skopiowany z uploadera grafik. Jak wyświetlił się odnośnik zamiast screena to dodałem url ale to nic nie zmieniło.

Czy napewno wszystko jest ok z wyświetlaniem grafik w postach? Jak wrzuciłem ostatnio screena do topiku z Division2 to wyswietlił się jako odnośnik do strony a nie obraz.

Długo mnie nie było w Waszyngtonie ale wróciłem. Po odbiciu się od gry tuż po jej premierze postanowiłem dać jej drugą szansę już po dodanych dlc-kach i łatkach. No i teraz jest bardzo dobrze. Biegam obecnie po Nowym Yorku z dodatku Warlords i nadrabiam zaległości bo nowego contentu jest całkiem sporo

Teraz to dowalił z tematem. Najlepsze sylwetki aktorów branży XXX

Jak pokazałem synowi gameplay to zapytał: "A czemu oni tacy zgarbieni biegają?". I w sumie trafił w punkt, niby tak samo było w anime ale podczas gry (czy nawet oglądania gameplayu) kłuje to mocno w oczy. Zatem już po obejrzeniu jestem zupełnie bez podjarki, Młody nadal katuje FallGuys a ja poczekam aż cena Tsubasy spadnie do 10-15£ albo aż się pojawi free w PsPlusie

No fajne to Diablo3, takie słitaśne, można szlachtować jednorożce, miśki i kwiatki. Tęczowe chmurki mają zaciesz i dropią golda, sielska atmosfera

Niech to będzie mindfuck jak historia Claptrapa w PreSequel to będę całkowicie zadowolony i gamingowo zaspokojony

Dobrze prawi ale z drugiej strony patrząc jakie ceny osiągają czasem na aukcjach mrówki zatopione w bursztynie to możesz teraz ze swojej lampy zrobić "kolekcjonerkę" entomologiczną i sprzedać jako muchę zatopioną w plastiku

Coś mi się pokićkało bo jest to zestaw skórek z różnych setów. Większość z nich "wyfarmiłem" z pokonanych najemników a jeden chyba z kultystów. Poniżej screesnshoty i nazwy poszczególnych elementów z łańcuchowymi wstawkami:

Ja najbardziej lubię skorkę - pancerz niewolnika, taki z wiszącymi łańcuchami. Na Kassandrze wygląda kozacko i gdy zmieniam zbroję to zawsze zmieniam skórkę na wspomniany niewolniczy zestaw.

Rozmarzyłem się... GoT Online, samurajskie napady, ninja heisty, latające wierzchowce, rozbudowa osad, deathmatche i fale przetrwania na kwiecistych łąkach, customizacja postaci, burdele z gejszami tańczącymi na rurkach, walki sumo.. ach co by to było

Niech się cieszą! Ci z motocyklowej składanki poniżej niestety tyle szczęścia nie mieli. Ogladajcie na własną odpowiedzialność bo niektóre wypadki bolą od samego patrzenia