.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Łebi
-
Postów
1 943 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Łebi
-
http://www.ppe.pl/news-27581-project_cars_zamierza_wspierac_project_morpheus_i_playstation_4.html Wersja na ps3 i x360 zostala dawno anulowana. To jest ''news'' z przed kilku miechow ale skoro juz tutaj wpadlem http://www.ppe.pl/news-25032-wymknal_sie_obrazek_promujacy_far_cry_4_z_ukryta_data_premiery_.html Wrzucanie obrazkow z 4chan i reddit na portal,zgaduje ze news zostal wziety z neogaf wiec autor moglby sprawdzcie wiarygodnosc za nim napisal newsa Rowniez zacznijcie prosze wrzucac link do zrodla informacji. Hehe... ctr+c ctrl+v rzetelność pies je.bał.
-
Phi, eee tam... Ja tak tico hałasuję hehe
-
Ja robilem z kumplem w jego civie, nie jest jakoś trudno ale dużo je.bania z tym i wygibasów klejąc materiał z pianką do dachu. W swoim vi genie będę dawał do tapicera, nie mam czasu na takie pierdoły a tak jak Dudek pisze za 200 zł masz na piko belo w 1 dzień zrobione.
-
Ku..wa, czy was pogieło? Kilka dni człowiek oleje forumek i ze dwie ryzy postów do przekopania... Omijam te 20 stron, zapewne same tradycyjne pyskówki i jałowe lamenty na bugi. Zielu, pisaleś o składkach, jakby były jeszcze miejscówki to mnie możesz dopisać.
-
Gratulacje dla całej Waszej trójki! Kable będziesz chował jak kluska junior dostanie beretkę za mobilność, do tego czasu uważaj gdzie kładziesz pada, DS źle znosi zalanie śliną hehe. Twoje zdrowie chłopie, kielony w górę!
-
Can't touch this
-
Kabotyn, taaaa Internetu behehehe Tommi, w obserwowanych mam i posty na maila mi przychodzą, w internetku nic nie ginie, pamietaj
-
Temat planszówek nie jest mi obcy. Z braku czasu skupiamy się ze znajomymi nad ciekawymi tytułami przy których można podrinkować i pogadać. W tej kategorii rządzi Small World, Small World Undeground (wraz z dodatkami do nich). Przepiękna oprawa oraz wizja świata fantasy rodem z ksiażek Pratchetta. Jedna rozgrywka to ok 1-1,5 do max 3h gdy wieczór wchodzi w fazę wycieczek na dymek na balkon oraz zażartych negocjacji między parami o to kto co sobie sam będzie musiał robić jeśli zdecyduje się wytłuc jej amazonki w następnej rundzie hehe Mamy mapy dla 2 do 5 graczy (wyszedl dodatek z mapą dla 6), zdobywamy teren w fazie ataku, potem przegrupowanie i 3 faza z podliczeniem pkt czyli ile złota z danych terenów zgarniamy. Kluczem genialnosci rozgrywki są 2 elementy. Pierwszy to ilość ras i ilość osobnych umiejętności, które tasujemy i losujemy na poczatku gry. Ilość kombinacji ras z umiejętnościami jest naprawdę imponująca i wpływa na styl gry, który trzeba wykombinować. Drugim jest patent z Wymieraniem. Gdy daną rasą nic już wiecej nie ugramy (dostepne zależnie od 7 do 13 żetonów rasy, gdzie aby punktować za region musimy mieć na nim jednostkę, tylko nadwyżką żetonów ras można atakować kolejne tereny) nastepuje faza wymierania - poświecamy rundę i wybiaramy nową rasę z umiejętnościami (6 kombinacji rasa + umiejętność dodatkowa zawsze jest wyłożona ze stosu i kombinujesz kim i z czym teraz wystartujesz). Ciekawa, obfitująca w zwroty akcji rozgrywka, do tego zasady do opanowania w 15 min robią z tego tytułu idealną party game. Kiedyś próbowaliśmy np Shoguna, genialna strategia ale graliśmy nie składając jej ze stołu dwa pełne wieczory pod rząd hehe Teraz czaimy się na Cyklady (Cyclades), podobno też fajna gra z cyklu "zasady w 15 min i rozgrywka ok 1,5h" Ps. Losowości w samej fazie gry nie uświadczysz (jedynie kombinacje ras i umiejętności dod. są losowane) co poczytuję za duuuży plus, nie ma nic bardziej wkurzającego niż fiasko nie zależne od twoich umiejętności
-
Co del, co del? Mam i tak treść tej wiadomości na skrzynce, Ty chwalipięto hehe
-
To się nazywa blitzkrieg
-
Ha! Wiedziałem! Kozbinio w następnych wyborach będzie pchał się na listy wyborcze... Mało Ci, cooo? Mało? ;P
-
Ja dopiero po zmianie gałek w jetach i śmigłach na opcje dla leworęcznych przestałem się rozbijać latadłami. Wydedukowałem, że to chyba nawyk pozostaly z automatów gdzie gała właśnie po lewej stronie była hehe. Przyciski na weteran oczywiście.
-
A ja się szarpnąłem i kupiłem trzecie auto... A co! Na bogato, niech sąsiedzi zazdroszczą hjehje Żona vectrą C śmiga, honda zimuje w garażu z przerwami na przewietrzenie a do roboty nawalam 30 km w jedną stronę Białą Strzałą, Sokolem Millenium polskich szos, mondziak 93' w klekocie. 5 literków na 100 przy 100km/h, wożę się jak lord itd itp... hehe Przyjaciel chciał oddać za kafla więc się zlitowałem i mondziak zostal, w sumie, w rodzinie Redmitsu, kup zabawkę z M w logo a na codzień pomykaj czymś do bólu tanim w eksploatacji (jak się dba) jak to cudo powyżej
-
hjehje czyli po staremu...
-
Coś ten giga z groszem poprawił? Po 2 tyg odpaliłem ps4 ale nie miałem czasu na testowanie ani nawet na wygooglowanie loga ze zmianami.
-
Zgadza się, cioralismy z tomcim swego czasu. Zdaje się, że KZ2 w wielu aspektach był przełomowy, pierwsze klany, pierwsze dzieci itp hehe
-
Ja federale popatrzyłem w subarynie sti kumpla. Czy jest przerost to zależy jak jeździsz , jak emerycko to będzie to faktycznie przesada lecz jeśli lubisz depnac i/lub zależy Ci na przyczepnosci to bedą w sam raz. Nie ma za małej mocy przy której przyczepność nie była by ważna! Choć musisz pamietać ze oferuja one większa powierzchnie styku z podłożem i opory toczenia wzrosną. Ja wziąłem rozmiar identyczny z poprzednim na którym jeździłem czyli 195/50/15 i przyspieszenie delikatnie zmalało, za to bezpieczne prędkości przy pokonywaniu zakrętów znacząco wzrosły. Jeśli zdecydujesz się na tego typu opony bierz taka sama szerokość, większa za bardzo zmuli wóz. Dodam jeszcze ze maja fajnie usztywnione ścianki, zapomnij o kładzeniu się opony w zakręcie
-
Federale, bodaj, 595 trzymają jak głupie. W kałużach trzeba uważać ale coś za coś. Po założeniu tych opon musiałem na nowo uczyć się mojej hondy takie są skubanie przyczepne hehe
-
Widzisz Drantzell, Ty popadasz w skrajności w skrajnosć, jak kolesie z dice... Balans nie polega tylko na nerfieniu czy wzmacnianiu danej broni czy pojazdu! To ch..ja poprawia a tylko wk..wia!
-
Zapewniam Cię, że dokładnie kij mnie obchodzi jak żyjesz, mamy tu pełen przekrój degeneratów, od zawodowych alkoholików (MG77 coś tam cos tam nie wiem nie znam się na klawiatÓrze) po kolesi z wyrokiem i obrożą na nodze (Kabotyn, dlatego jest trudny do ubicia bo zmuszony do grania został a przez osławione skakanie wyraża swój wewnetrzny sprzeciw dla takich praktych wymiaru sprawiedliwości jakimi są uwłaczające człowiekowi kajdany na nogi ). Kolejny meteorycik przelatujacy przez ten dział nie stanowi żadnego powodu do większego zainteresowania. Dziwi mnie natomiast upór w pozie jaką przybrałeś... Dlatego skłaniam się ku tezie, że tego BFa porównujesz (jak każdy) z resztą doświadczonych przez siebie gier a że masz ich widocznie sporo mniej więc i oczekiwania masz z goła odmienne.
-
Wybaczam...
-
Ja tak robię i jest loteria, od zera do max kilku serwerów. Odpalam z kompa jeśli chcę sam coś wyszukać. Porównywanie obu gier to obraza dla BF4 xD Kolesie od CoD wypuszczają tą samą grę od wielu lat, więc nic dziwnego że opanowali do perfekcji ten jeden silnik xD No zdarza się zdarza. Rzeczywiście czasem zdarzy się drop którego odczuwają wszyscy... Raz na kilkadziesiąt gier Chłopaki, w Gdańsku nie ma problemów z net codem bf-a! Przeprowadzamy się tam! hehe No Kaspijska, Firestorm i Omanska to mapki, na których rzeczywiście każdy kamper się odnajdzie. Nawet noobek Rock aka Remigiusz Maciaszek (czołowy polski bush wooky)zajarany zauważył że jest dużo krzaków i będzie mógł się w nich chować Pisałem już o tym na początku Tak czy siak fakt faktem Ci snajperzy, kamperzy itp są całkiem skuteczni. Ogólnie poziom jest wyższy niż w podstawce i chińczyku. Drentzel, nigdy nie słyszany w hs-ie kolego (btw zapraszamy nadal do wspólnej gry, bo milej jest gadać niż męczyć palce na klawierce), wydaje mnie się, że sam nie płacisz za swoje gry (kieszonkowe się nie liczy) oraz, co ważniejsze, masz tyle szczęścia w życiu, że nie narzekasz na notoryczny brak czasu lub co bardziej prawdopodobne jesteś jeszcze na etapie gdzie proza życia w niklym stopniu Cię dotyczy. Ps. To przygnębiające jak dla obecnych pokoleń graczy wydanie gry AAA (+ opłata typu premium) obarczonej TYLOMA bugami to normalka, wszak łatki wychodzą (że gó..wno zmieniają lub je..bią przy okazji inne rzeczy to pikuś) i za rok gra bedzie skończona... Jeeezu, pomyślcie jak się będą dziwić nasze pociechy gdy usłyszą opowieści o grach bez patchy hehehe
-
W 2142 Titan Mode było najwyk...stym trybem w jaki grałem w FPSach, klimat jak cholera! Najpierw trzeba było rozwalić kilka pulpitów sterujacych barierami laserowymi blokującymi przejścia do rdzenia głównego, potem sam rdzeń i szaleńcza ucieczka z eksplodujacego tytana zakończona skokiem halo Martwi mnie jednak to, że w starusieńkim 2142 nie było tyle wybuchowego tałatajstwa do miotania, pomimo tego, zgrany duet assalut + support potrafił zblokować wąski korytarz. Tym razem powinni bardziej skomplikować i zwiększyć ilość korytarzy na lotniskowcu by nie stały się jeszcze większym ku..estwem niż nowe Metro. Tytanami mozna było sterować, jako dowódca mogliśmy majestatycznie (czyt. powolutku) przemieścić tytana gdziekolwiek na mapie, nie brakowało malowniczych grupowych desantów nad centralną flagą lub starć burta w burtę . Liczę na podobny patent w morskim dodatku.
-
" A mój tata to sam jeden, tylko z pistoletem, całe Metro zdominował!" "A mój to był najlepszym nożownikiem ever!" "A mój to miał największą ilość godzin spędzonych w powietrzu... Skakał zawsze i to najwyżej i najszybciej!"
-
Darude, nie możesz się nieco przestawić i grać broniami odpowiednimi pod daną mapę? A jak chcesz masterować daną broń to zmieniaj serwery na takie z odp mapą. Na kaspianie, gdzie częściej na dystans prowadzisz wymianę, biegać z famasem z tłumikiem faktycznie nie jest przyjemnie. Chyba, że polubisz biaganie po obrzeżach i cichą eksterminacje snajperów.
