Skocz do zawartości

Elitesse

Użytkownicy
  • Postów

    1 724
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Elitesse

  1. Nie wiem dlaczego od razu popadamy w skrajność. Staram się po prostu uważać jak poruszam się w sieci. Jeżeli czegoś nie rozumiem, a ktoś nie potrafi mi tego wytłumaczyć, to tym bardziej nie chcę z tego skorzystać i zostawiać tam swoich danych. Zwykła przezorność. Wydaje mi się, że to jednak ja jestem wśród większości osób, które po prostu nie wiedzą jak działa taki system. Jakieś API, Microsoft Azure, MFA, skanowanie konta Dla osób siedzących w IT albo blisko IT czy w korporacjach to może być codzienność ale nie dla wszystkich. Mam wrażenie, że niektórzy tak mocno siedzą w swojej bańce, że w głowie im się nie mieści, że można tego nie wiedzieć.
  2. Czasem trzeba przymykać oko na ich gry albo grać w co drugą albo co trzecią z serii. FC 5 mnie pozytywnie zaskoczył. Spodziewałem się, że będzie gorzej a jednak nie było tak źle. Taki odpowiednik filmu klasy B ale dobrze się bawiłem. Ja mimo wszystko czekam na wieści o ich platformie na Xboxie, bo nowe gry mają wychodzić w już nowym standardzie cenowym a nie wiem czy jestem w stanie za nie tyle zapłacić.
  3. Tak, zdaje się że już rozumiem. Nie wiem dlaczego pomyślałem, że M$ mógłby otworzyć dostęp do części posiadanych informacji bez wcześniejszej weryfikacji z kim ma do czynienia i jak działa oprogramowanie "klienta". W sklepie play na androida trafiały się przypadki groźnych aplikacji ale w tym przypadku M$ chyba nie pozwoliłby sobie na taką wtopę. Nigdzie nie loguję się za pośrednictwem FB albo konta google W sumie to nawet nie wiem dlaczego.
  4. Strasznie to dziwne i nieintuicyjne dla mnie jest. Ta mafia raz mi się wyświetliła jak wszedłem na stronę główną i przesuwałem w prawo aby dojść do katalogu z grami. Natomiast jak rozwijałem po lewej stronie listę z katalogami i tam wszedłem, to już jej nie było. Dziwi mnie to, że w jednym miejscu znikła a w drugim dalej zostało.
  5. OK, czyli M$ wprowadza użytkowników w błąd podając im komunikat, że aplikacja ta będzie miała prawo do logowania się do konta, w tym do jego ustawień... Próbuję to zrozumieć, a że nie znam się na szczegółach technicznych jak to działa, to czytam opis literalnie i tak też go rozumiem. Zaczyna mi się sklejać, że jednak to działa trochę inaczej. M$ na własnym serwerze i oprogramowaniu prowadzi swoją bazę danych użytkowników. M$ umożliwia firmie zewnętrznej korzystającej z oprogramowania M$ na dostęp do części tych danych. Aplikacja\firma zewnętrzna wysyła zapytanie dotyczące tylko tych danych, na które wyraziłem zgodę i tylko takie dane może otrzymać (coś jak przyznawanie uprawnień aplikacjom na androidzie). Przy tym nie tworzy nowej bazy danych na swoim serwerze, bo korzysta z zasobów M$, a te są zabezpieczone i pod czujnym okiem M$. W takim wypadku ryzyko ich kradzieży, utraty, zewnętrznej ingerencji jest takie samo jak w przypadku ryzyk mogących dotknąć serwer M$. Czy teraz dobrze to rozumiem? Dzięki odniesieniu do Microsoft Azure w tekście, który wrzuciłeś zapaliła mi się lampka dotycząca tego jak to może działać.
  6. Nie mam siły do tej aplikacji. Nie oceniam gier ale tego jak to działa. To cały czas wygląda i działa tak jakby wykonanie tej apki zlecono dwóm studentom albo jakimś praktykantom aby ciąć koszta. Chciałem sprawdzić Heavenly Sword. Odpalam konsolę, aplikację która się muli, niebieski ekran, długie czasy ładowania - prawie jak w czasie łączenia się modemem z internetem i ładowania zdjęć. Wchodzę w katalog wszystkich gier, a tam Mafia 2 w edycji definitywnej. Wchodzę w grę, to jest tylko do kupienia. Pomyślałem, że może coś jest nie tak, to sprawdziłem jeszcze raz na kilka sposobów i jest tylko do kupienia. Sprawdziłem pozostałe kafelki gier, które były obok i tam prawilnie były jako zawartość z PS plusa premium/extra. Zacząłem szukać ręcznie tej Mafii i wpisywać w wyszukiwarkę - nie ma. Kiedyś była chyba trylogia dostępna, może ją zdjęli, bo nie śledzę tego cały czas. Ok, ale dlaczego pokazała się w katalogu gier z abonamentu? Bez sensu. Potem jeszcze widziałem, że w katalogu jest Control ale tym razem na kafelku była podana cena więc w to nie klikałem. Teraz patrzę na zestawienie gier i Control powinien być w abonamencie. Już zgłupiałem. No ale nie po to to odpaliłem. Szukam dalej tego Heavenly Sword. Nie ma. Nigdzie tego nie ma. Przejrzałem ponownie wszystkie działy i nie znalazłem tej gry. Swoją drogą to dziwny ten podział, gdzie pewne tytuły znajdują się zdublowane w kilku katalogach, a gry odpalane jako produkcje z PS4 w klasykach... O ile Sony umie robić gry, to już ogarnięcie sklepu internetowego z pozycji konsoli czy tego abonamentu ich przerasta. Usługę porównuję do GPU, gdzie M$ pokazał jak to powinno wyglądać.
  7. Może dadzą jakieś info o Ubi+ na ich platformie.
  8. Na pewno założenie tam nowego konta jest bezpieczniejsze niż logowanie się danymi, którymi loguję się normalnie do M$. Taka metoda bardziej by mi odpowiadała choć i tak wolę poczekać aż M$ oficjalnie wystartuje z takim podsumowaniem. Choćby to się nigdy nie miało zdarzyć, bo właściwie to mi to lata. Podpowiesz, w którym miejscu napisałem że będą kraść moje dane? Zaczynasz dyskutować ze swoimi wyobrażeniami, a nie ze mną. To, że nie będą mieli możliwości logowania się na moje konto z czego wynika? Brzmi jak myślenie życzeniowe, bo oficjalny komunikat M$ wskazuje na coś innego. Co więcej, na stronie TA jest zapis, że mogą zmienić postanowienia swojego regulaminu bez powiadamiania o tym użytkownika. Naprawdę nie wiem czy podpinanie jakiejś aplikacji zewnętrznej firmy i przyznawanie jej dostępu do mojego konta to dobry pomysł. Nikomu tego jednak nie zabraniam więc nie wiem skąd taka negatywna reakcja na moje uzasadnione wątpliwości. Nigdzie nie znalazłem oficjalnych danych dotyczących tego jak ta aplikacja działa czy cienia gwarancji M$ albo ich firmy, że to bezpieczna zabawa. Wręcz przeciwnie! Zabezpieczają się jak mogą i całą odpowiedzialność przerzucają na użytkownika. Nie podoba mi się to ale jak dla kogoś nie stanowi to problemu, bo np. wyczytał na forum, że to bezpieczne bo coś tam, to droga wolna.
  9. Przecież otwarcie powiedziałem, że mogę tego nie rozumieć. Z ciekawości teraz kliknąłem na zaloguj się przez "xbox live" i na pasku widziałem, że zaczyna się łączyć podobnie jak loguję się na swoje konto w M$. Zapytało mnie czy wyrażam zgodę na udostępnienie zawartości zewnętrznej aplikacji: Jak dobrze rozumiem, to powiązując aplikację z moim kontem M$ udzielam jej zezwolenia na logowanie się do usług oraz udzielam dostępu do podstawowych właściwości profilu w tym ustawień konta. Czyli udzielam jej dostęp do mojego konta nawet pomimo tego, że nie przekazałem tam hasła. Wystarczy kliknąć, że się zgadzam aby zewnętrzny podmiot niepowiązany żadnymi umowami czy zabezpieczeniami ze strony M$ miał dostęp do mojego konta i zamieszczonych tam danych. W tym dostęp do karty płatniczej. Fajnie. Na ich stronie nie znalazłem żadnych informacji o tym jak zabezpieczają swoją bazę danych czy, że gwarantują ich bezpieczeństwo. Zamiast tego jest informacja, że korzystasz ze strony na własne ryzyko, a oni za nic nie ponoszą odpowiedzialności. Natomiast jak coś się stanie to spory rozstrzygane będą na podstawie prawa obowiązującego w Anglii, Szkocji i Walii. No nie wiem. Do mnie to nie przemawia. Nie skłania mnie to do tego aby dzielić się dostępem do swojego konta z kimś kogo nie znam i nie widzę tam żadnego zabezpieczenia. Oni zarabiają na zbieraniu i przetwarzaniu danych (w tym mają prawo do wykorzystywania nagrywanych klipów z gier w celach promocyjnych) jednak mogą być podatni na ataki i wypłynięcie danych. Gdyby to była strona/aplikacja od M$, to nie byłoby tematu.
  10. Elitesse

    High on life

    Zajebiste! Największe pozytywne zaskoczenie tego roku z produkcji z GP. Potrzebowałem takiej gry.
  11. Wątpię aby miały mój login i hasło. No bo skąd? Nic też nie udostępniam na zewnątrz (jak niektórzy banery pod postami) poza tym forum podając nazwę pod avatarem. Fajnie, że strona jest zabezpieczona MFA ale to nie czyni jej odporną na włamy i kradzieże danych. To podmiot zewnętrzny więc M$ nie będzie nikogo ratować jak dojdzie do próby oszustwa albo kradzieży. Jeżeli też działać ma to na podstawie dostępnych statystyk to po co mam tam podawać mój login i moje hasło? Jakoś mi to się kupy nie trzyma albo czegoś nie rozumiem. Nie ma nic za darmo, a jeżeli coś jest za darmo to użytkownik albo jego dane jest towarem. Tak działa teraz większość bezpłatnych aplikacji. Płatnych też poniekąd. Dane są towarem, ropą XXI wieku. Oczywiście tak samo jak ze swoimi pieniędzmi tak i z danymi każdy może robić co zechce. Nic mi do tego. Wiesz, na takiej zasadzie to ludzie potracili swoje oszczędności życia lokując się w Amber Goldach, GetBack'ach i innych piramidach finansowych Czasem upadają też wielkie banki z setkami lat tradycji w branży, a instytucje mające stać na straży interesu publicznego jednak zawodzą. Jak jemu ktoś ukradnie konto, to mu je firma odzyska albo założy nowe. Jak Kowalski straci konto, to przepadnie mu kasa włożona w cyfre i abonament... Zawsze może jeszcze z tym pójść na policję ale wiadomo jak to się skończy. Spencer nic nie ryzykuje, a pewnie ma konto firmowe.
  12. Przechwaliłem ostatnio grę. Co jakiś czas, chyba po kilku godzinach grania, gra się wysypuje w nietypowy sposób. Mianowicie obraz staje się zamazany i rozmazany, tak jakbym przesunął suwak na najgorszą jakość grafiki albo jeszcze gorzej. Można grać ale słabo to wygląda - gorzej niż na najniższych ustawieniach w czystej wersji wydanej kilka lat temu. Ostatnio pojawił się nietypowy błąd, bo w sytuacji jak wyżej gra rzuciła mi tekstury wody na całą mapę. Akurat wychodziłem z zamku Barona aby znaleźć to już za mostem była "woda". Z racji, że było tam trochę niżej to otoczenie wyglądało jakby było pod wodą (z tym filtrem w sensie), a na górach jakbym wychodził ponad tafle wody. W takich przypadkach pomaga wyjście z gry na pulpit i ponowne uruchomienie. Przy wyjściu pojawia się komunikat z goga, że gra się wysypała i można zaraportować błąd. Poza tym jest dobrze. Momentami aż chciałbym zrobić zdjęcie ale gram na PC więc nie będę wstawać za każdym razem do klawiatury i klikać print scrn. W sumie jest jeszcze foto mod. Odpaliłem też grę na XSX i poza mniejszą płynnością jakoś nie widzę działania RT, które mogłoby mi to zrekompensować. Tak więc zostanę przy PC raczej.
  13. Ja się tak zastanawiam czy to jest bezpieczna zabawa? W sensie logować się swoimi danymi na jakiejś zewnętrznej platformie, za którą nie wiemy kto odpowiada, jakie ma zabezpieczenia i gwarancje, że nie stracimy konta. Nie jestem ekspertem ale nie słyszałem o takiej możliwości. Popytaj może w dziale z telewizorami albo w temacie dotyczącym monitorów. W teorii najgorsza dla dewelopera ale może być najlepsza dla konsumenta. Zresztą dev też ma szansę zarobienia na używanej grze jak ktoś dokupi do niej cyfrowe DLC. Rynek wtórny używanych gier jest dobry dla branży. Przy założeniu, że gracz X kupuje grę za pełną cenę, a potem sprzedaje ją taniej i uzyskane pieniądze przeznacza na kolejną produkcję. Gdyby nie mógł zrobić takiego manewru to upłynęłoby więcej czasu zanim wygospodaruje w swoim budżecie kolejną kwotę na zakup nowej gry za pełną cenę. Dopiero wtedy developer i wydawca zobaczyliby jak wychodzą na takim interesie kiedy pieniądze zaczęłyby do nich wolniej wpływać albo byłoby ich po prostu mniej. A tak to w równych odstępach czasowych dostają wpływ z tytuły sprzedaży gry za pełną cenę. Pewnie zakładają, że skoro nie będzie można kupić używki, to rynek wtórny przerzuci się na kupowanie gier z pierwszej ręki ale tak nie będzie. Stać mnie na kupowanie co miesiąc nowej gry za pełną cenę co miesiąc jednak tego nie robię i celuję raczej w używki i promocje. Zamknięcie rynku wtórnego spowodowałoby tylko tyle, że dec/wydawca dłużej by poczekał sobie na pieniądze, które mogłyby popłynąć do niego bezpośrednio z mojego portfela. A tak to płyną pośrednio.
  14. Elitesse

    Zakupy growe!

    Czy ja dobrze widzę, że pilot jest na akumulator ładowany przez USB? Nie podoba mi się to. Nie wiem, jakoś wolę wymienić paluszki / akumulatorki niż cały pilot jak coś będzie nie tak Też mam Samsunga ale jeszcze QLED. Gratuluje udanego zakupu.
  15. Nie wiem czy oni coś naprawiali już tą wersję na PC ale wczoraj zacząłem grać na ustawieniach Uber i gra dobrze działa. Nawet bardzo dobrze, a nie kombinowałem nic z dx11. Na oko wygląda, że jest więcej niż 30 klatek. Nie wiem jak to mogę sprawdzić wraz z obciążeniem pamięci i procesora. Wcześniej naciskałem przycisk xboxa na padzie i pokazywały się takie dane. Musze mieć jakiś program? Na chwilę jak włączyłem opcję z RT, którego moja karta nie obsługuje, to był straszny klatkaż. Nie wiem jakim cudem mam taką możliwość w opcjach skoro karta jest bez RT. W innym miejscu nie było obsługi DLSS to tam nic nie mogłem przestawić. Mniejsza o to. Gra wygląda bardzo dobrze, właściwie tak jak ją zapamiętałem więc po co mi jakiś patch?! Zainstalowałem grę na PS4 aby sprawdzić różnicę i już na początku jest ona widoczna gołym okiem. Nie wiem czy przy tej wersji też coś zmieniali poza dodaniem nowego contentu ale ogólnie lepiej grało mi się padem xboxa na PCcie. Jak zrobię miejsce na dysku XSX to jeszcze sprawdzę jak wygląda ta wersja. Ogólnie to zainstalowałem grę tylko po to aby ją sprawdzić jak wygląda ale coś czuję, że zostanę przy niej na dłużej.
  16. Można do tego wgrywać jeszcze jakieś inne mody? No i czy wobec tego patcha ma to jakiś sens? Chodzi mi o grę na DX11, karta nie obsługuje RT. Zastanawiam się na czym w to zagrać. Na XSX jest jakaś namiastka(?) RT, na PS4 ten patch chyba niczego nie dodawał, a na PC może chodzić najpłynniej. PS4 odpada z wiadomych względów, jak RT na XSX będzie słaby, a gra będzie kiepsko działać, to chyba najlepszym wyjściem będzie PC z kartą 1660 Ti.
  17. Czy ja dobrze rozumiem, że ten patch "psuje" pierwotną wersję i nie ma opcji zainstalować czystą grę bez tego patcha? Po przywróceniu ustawień jak bez patcha gra chodzi gorzej?
  18. Ja też chętnie zagrał bym w trzecią część TLoU zamiast w coś nowego od nich jednak nie spodziewałbym się szybko premiery. Przebudowana pierwsza część miała być przygotowana ze względu na serial, który debiutuje w styczniu. Na drugi sezon może przebudują drugą część , a na trzeci sezon wyskoczą z part III... W filmie mogą poruszyć nowe wątki, które zostaną rozbudowane przez kolejną część. Może wyrobią się do końca generacji.
  19. Dzięki! Przez przesiadkę na XSX nie gram teraz za wiele na PS4 więc szalu nie ma. Miłe podsumowanie. No i ciekawe, że teraz pokazuje mi 0 rozegranych gier kiedy na stronie podało mi 24...
  20. Ja też płynę z prądem i staram się skorzystać na tej sytuacji, która jest obecnie, tj. na walce potentatów z korzyścią dla klienta. Unikam jednak kupowania cyfrowych wersji gier głównie ze względu na cenę i brak możliwości ich dalszej odsprzedaży. Po prostu się to nie opłaca, bo jest wiele gier, które przejdziesz raz i już nie masz potrzeby do tego wracać. Myślę, że każdy sam będzie mógł sobie odpowiedzieć kiedy jest ten moment aby stwierdzić, że już wystarczy. Dla wielu takim momentem mogła być premiera X One kiedy chcieli pozbawić graczy możliwości odsprzedaży swoich gier jak na Steamie. Dla kogoś innego mogą być na pewnym etapie GaaSy kiedy będzie trzeba płacić za to aby móc grać, a nie będzie to prezentowało odpowiedniej jakości. Początkowo dużo osób rzuciło się na Netflixa na czym miała ucierpieć tradycyjna telewizja i kina. Teraz dużo osób narzeka, że nie ma tam nic ciekawego do oglądania. Ludzie rezygnują z ich abonamentu i sięgają po inny albo wracają do kin itp. Wcale nie mogę też wykluczyć, że sytuacja na tyle się zmieni, że lekko wejdę w to czego się obawiam i będę płynąć spokojnie z prądem. Może będzie mnie stać na jeszcze kolejne abonamenty albo na płacenie za kolejne elementy GaaSów. Do lustra najlepiej. Jeżeli Twój horyzont czasowy sięga tylko przyszłego roku, to naprawdę nic tylko pogratulować wyobraźni, umiejętności analitycznych i wyciągania wniosków... To co mi się nie podoba w branży jest powolnym procesem zapoczątkowanym gdzieś przy głośnym kazusie sprzedawanej zbroi dla konia lata temu. Wcale nie oznacza to śmierci branży, a już prędzej początki nowotworu, który cały czas się rozwija i rośnie. Potrzeba większej perspektywy czasu aby to dostrzec a nie jednego roku. Nie zmienia to faktu, że znajdą się tacy, którzy będą mogli a nawet chcieli z tym nowotworem żyć. Mi on też aż tak bardzo nie przeszkadza póki oceniam, że mogę jeszcze z nim żyć. Wszystko może się zmienić w przyszłości. Mam na myśli dłuższy horyzont niż jeden rok...
  21. Elitesse

    Zakupy growe!

    Na jednym z retro forum amiga/atari widziałem, że mają jakieś patenty na ten pożółkły biały plastik. Jednym z nich jest wystawianie go na promienie słońca o ile dobrze pamiętam. Można też czymś czyścić aby przywrócić dawny blask.
  22. Mi też zaczyna się to coraz mniej podobać. Dlatego zakupiłem x360 i wii aby powoli budować swoją kolekcję gierek w pudełkach i mieć do czego wrócić za parę lat jak ten biznes już kompletnie się dla mnie skończy... Kierunek w jakim to wszystko zmierza jest dla mnie coraz mniej akceptowalny i czuję, że w końcu przyjdzie ten dzień w którym podziękuję za te wszystkie abonamenty, DLC czy GaaSy. Wtedy będąc boomerem swojej epoki będzie można przynieść te kartony z piwnicy i grać i mówić, że to kiedyś to były czasy
  23. Poruszasz ciekawy temat zawartości oferowanych abonamentów jednak nie ze wszystkim mogę się zgodzić. Co chwila do GP masz dodawane mniejsze i większe gierki z zewnętrznych studiów jednak, jak dla mnie, ich jakość i wykonanie pozostawia sporo do życzenia... Ostatnio coraz rzadziej trafia tam coś co mnie interesuje dlatego też zaczynam się zastanawiać czy lepiej by nie wyszło gdybym kupował interesujące mnie tytuły. Abonamenty są dobre dla kogoś kto dopiero zaczyna przygodę z graniem albo do niej wraca. Ewentualnie dla kogoś kogo nie stać na gry, czyli dzieci i młodzież w wieku do 18 lat. GP, online i strimingi to przyszłość tej branży. Tak samo jak DLC i GaaS. No niestety tak jest, że wydawcy i producenci chcą na tym zarobić. Biznes jak każdy inny. Póki co pozostawiają jakiś wybór. Akurat jeżeli chodzi o różnorodność gier to GP oferuje tutaj duży przekrój. Przez to można odnieść wrażenie, że nie ma nic ciekawego w tej usłudze. Abonamenty dopiero zamierzają podbić rynek i może szykować się większa walka pomiędzy potentatami branży z korzyścią dla graczy. Póki co zamierzam skorzystać z tej okazji.
  24. Wszystko wszędzie naraz - nieźle popierdolona produkcja, co nie oznacza że jest zła. Zaczyna się nudnie ale od pewnego momentu jest już jazda bez trzymanki i czasami już do końca nie wiadomo o co chodzi. Film porusza temat równoległych wszechświatów, co nasuwało mi skojarzenia z Matrixem. Niektóre sceny walki też mogły być inspirowane tym filmem. Dziwny film ale jakoś chciało się to oglądać. Banksterzy - dobra polska produkcja inspirowana prawdziwymi historiami kredytów frankowych, polisolokat i opcji walutowych. W przystępny sposób pokazano jak wprowadzano mechanizmy służące wąskiemu gronu bankowemu odnosić ponadmiarowe zyski kosztem zwykłych Polaków. Wszystko w majestacie prawa z zachowaniem gwarancji bezkarności... Oczywiście nie wiemy czy to tak dokładnie było jednak wiele na to wskazuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...