Elitesse

Bardzo możliwe, że chodziło właśnie o czas, a nie o pieniądze. Przetłumaczenie wszystkich smaczków nie byłoby pewnie takie proste. Pomimo tego, że z angielskim już u mnie nie najlepiej, to sporo rozumiem. Ja jestem zadowolony. Czekałem na tą grę od ukończenia pierwszej części (będzie gdzieś z 15 lat) i się nie zawiodłem. Z tego co pamiętam, to miała być wydana jakaś gra pomiędzy pierwszą, a drugą częścią (chyba na PS VR) będąca wprowadzeniem do części drugiej. Grał ktoś w tamten tytuł? Pierwsza część kończyła się po wykonaniu ostatniego zadania fabularnego jednak Raz był zabierany na kolejną misję. Tutaj mam lukę i wyłapałem to dopiero podczas oglądania filmu, który streszczał co się działo wcześniej. Zaczynając grę już od samego początku czuć, że jest to dobrze zrobiona kontynuacja. Pierwsze levele od razu nasuwają skojarzenie z etapem z dostawcą mleka z pierwszej części, a był to przekozacki etap na długo zostający w pamięci Im dalej w las tym jest lepiej. Nie mogłem się powstrzymać od robienia zrzutów ekranu w tym levelu w czasie festiwalu muzycznego. Coś pięknego Filmowość tej gry mi nie przeszkadza, bo dla mnie na pierwszym miejscu jest tutaj klimat oraz możliwość poznawania wykreowanych światów i historii. Podobnie kwestia konieczności żonglowania umiejętnościami, da się do tego przyzwyczaić, a zdaje się że tak samo było w pierwszej części. Jakiś pomysł jak to inaczej zrobić? Ja u siebie mam ustawione na stałe pod częścią przycisków te umiejętności, z których korzystam najczęściej, a 1 albo 2 przyciski są podmieniane w zależności od potrzeby. Na liczniku 14 godzin i już jestem przed momentem, w którym trzeba zakończyć zadania poboczne. Z tego co piszecie, to jeszcze nie koniec więc jestem bardzo zadowolony z takiego stanu rzeczy.

U mnie tytuł też już czeka ale będę mógł sprawdzić grę dopiero późnym popołudniem albo wieczorem pewnie.

Jak dla mnie była to najmocniejsza część tej bieda-prezentacji. Przez chwilę można było zobaczyć jak będzie wyglądać przyszłość gamingu bo zapowiedziane tytuły nie wprowadzają żadnej rewolucji w branży. To jest to samo co było wcześniej tylko, że trochę z lepszą grafiką, innymi lokacjami czy trasami Generacja dopiero za rok albo dwa pokaże pazur, a tymczasem to solidnym krokiem milowym jest granie w chmurze. Przynajmniej dla mnie. Aż muszę to wypróbować jak to zadziała na XSX. Forma tej bieda-prezentacji mi się nie podoba - gadające głowy piejące z zachwytu i robiące wyćwiczone pozy. Jak dla mnie brakuje tutaj luzu i tej spontaniczności, która kiedyś towarzyszyła mojemu hobby. Oglądając ten stream czułem jakby traktowano graczy jak małe dzieci albo idiotów - "wrum, wrum".... Mogli już tam sobie gadać w czasie puszczania gameplayu, a nie zajmować tym prezentacji. Nie wiem czy to ja się zestarzałem czy tak zmieniła się grupa docelowa albo tak to wygląda w USA i na zachodzie. Jak dla mnie w złym kierunku to idzie, bo coraz więcej tego typu newsów widzę na PPE. Psychonauts 2 na wielki plus ale tutaj nie było dla mnie żadnego zaskoczenia. Z ciekawości sprawdzę SoD2, bo to już drugie darmowe duże DLC do tej gry.

Fajnie, że CS 3 zawędruje do GP ale póki co zapomnieli zrobić polskiej wersji do tych dostępnych gier.

O, w końcu Wasteland 3 może będzie grywalne na konsolach

Działa. Dzięki!

Dzięki panowie ale u mnie tego nie ma. Tylko adnotacje, prędkość i jakość.

Gdzie to oglądać aby były napisy PL? YT tego nie oferuje.

Wiadomo, o której godzinie już będzie można w to zagrać?

Dużo jest tam akcji? We Wrocławiu grają w 4D i się zastanawiam czy warto. Z drugiej strony pewnie za jakiś czas będzie na Netflix

Całkiem przyjemnie się w to gra. Nie pamiętam już kiedy grałem w Cywilizację (i w którą część) ale tutaj podoba mi się to, że jest ograniczona liczba miast. W Civ w późniejszych etapach męczyło mnie to budowanie nowych rzeczy w każdym mieście. Tutaj można ograniczyć się do kilku a efekt jest podobny. Brakuje mi tutaj możliwości zniszczenia miasta, które przejąłem i wchłonięcia go do innego ale później pojawia się taka możliwość za pieniądze. Kilka rzeczy jest tutaj lepiej zrobione niż w konkurencyjnej serii. Muszę odpalić najnowszą Civ 6 aby móc porównać więcej aspektów gry.

To nie pytanie do mnie ale jak najbardziej można Dokładnie, otóż to! Zastanawiam się na ile ta ciągnąca się fala krytyki związana jest z tym, że gra nie okazała się tym co obiecywała nam kampania marketingowa, a na ile wywołana frustracją z tego powodu, że ktoś utopił kasę na akcjach CDP

Było nie oglądać się na komentarze innych i grać wcześniej Mimo wszystko te bugi, które występowały (przynajmniej u mnie na XSX w wersji po jednym albo dwóch pierwszych patchach) były mniej irytujące niż w takim Wasteland 3 w wersji na konsolę. Owszem, gra też kilka razy wyrzuciła mnie do dasha konsoli ale nie tyle razy i nie tak często jak przy Wasteland 3. Ja chętnie wrócę do gry ale też nie podobają mi się te informację o zmniejszonym ruchu ulicznym i braku NPCów. Rozumiem, że robią to ze względu na stabilność jednak nie jestem pewien czy będą to w stanie naprawić. Zwłaszcza jak dodadzą wersję next gen. To będzie mogłoby być już za dużo i włączenie tej opcji może jeszcze bardziej zmniejszyć inne parametry przez co będzie sobie można wybrać czy gramy w trybie jakościowym czy tym nastawionym na większą liczbę klatek i innych szczegółów... Może w kolejnej części uda im się wszystko poprawić

CDP zrobił to samo przecież. Duży patch i przy okazji dodano te dodatki. Może tak im wyszło z marketingowej rachuby, że lepiej te pliki wydzielić z patcha i dać jako darmowe DLC. W końcu składali obietnicę, że dostaniemy kilka darmowych DLC do gry. Jedno darmowe DLC można już sobie odhaczyć. Pamiętam, że jak to zapowiadali, to było to jak swego rodzaju pocieszenie z tytułu, że gra nie spełnia oczekiwań... Grając w gry niespecjalnie przejmuję się wyglądem postaci czy jej ubiorem więc takie DLC zawsze mnie zgrzewa. Nie inaczej jest tym razem. Nie wiem o jakich grach piszesz w kontekście tego, że po takim czasie od premiery mają już dużo dodatków. Prawdopodobnie są takie tytuły ale nie miały one tylu problemów zaraz po debiucie co CP77. Z drugiej strony twórcy często teraz wycinają zawartość z gry aby ją potem sprzedać w formie płatnego DLC... Zobaczymy na ile ta prawidłowość sprawdzi się w przypadku tej gry. @Observer Nie wiem na czym grasz ale czy próbowałeś zacząć grać od nowa albo zainstalować grę ponownie (+ grać od nowa)? Może to mogłoby pomóc w jakiś magiczny sposób Kiedyś miałem tak przy innej grze i o dziwo coś takiego wtedy mi pomogło. Wiem, że to kiepskie pocieszenie, zwłaszcza jak ktoś już jest w połowie gry, ale tutaj może to być tak skopane, że żadne patche nie pomogą...

Dlaczego? Zabijanie ludzi jest ok ale piesków już nie? Nie żebym był jakimś psychopatą ale rzucenie na nich koktajlu mołotowa albo podłożenie bomby wydaje się ciekawą opcją do wypróbowania. Ja mimo wszystko jak musiałem się z nimi zmierzyć, to starałem się załatwić je cichym strzałem w głowę.

Zdania w temacie jak zwykle podzielone - ze skrajności w skrajność. Chyba do końca roku wydadzą wszystkie DLC i patche (w tym next gen), to ogra się grę ponownie. Chętnie wrócę do tego świata, bo od czasu W3 żadna gra nie potrafiła mnie tak wkręcić.

Wiadomo czy gra wyjdzie na xboxa w pudełku? Zagrałbym chętnie ale wolałbym mieć możliwość sprzedania gry po zakończeniu.

Nie wiem od czego to zależy, może kwestia jakiś ustawień TV albo opcji w konsoli.

Kupiłem i jestem pod pozytywnym wrażeniem. Jestem już bliżej ukończenia podstawki, a tu przy końcu takie miłe zaskoczenie zmuszające do ponownego zdobywania mapy. Nie spodziewałem się, że tak to rozegrają. Fajnie podbito poziom trudności i wprowadzono kilka nowości kiedy wydawałoby się, że to już będzie koniec gry i zaraz włączę dodatek.

Ja nic takiego nie zauważyłem, a też grałem. Na XSX. Sympatycznie wróciło mi się do tej gry i przez chwilę zastanawiałem się nawet nad zakupieniem jej po raz drugi, tym razem na konsolę M$ ale odpuściłem. Mam teraz w co grać, a w przyszłości sprawdzę ten abonament od Ubi, to wyjdzie nawet taniej.

Znowu jest promocja w M$, tym razem wersja deluxe (zawiera dodatki) jest za trochę ponad 140 zł. Jak dla mnie jeszcze o 100 zł za dużo Dodali możliwość sprawdzenia gry przed zakupem. Można grać przez 2h i poznawać świat. Dalej jest to budżetowy średniak, który w zamyśle miał nadrabiać fabułą. Jest to wersja na konsolę nowej generacji ale na próżno szukać tutaj RT, nextgenowej grafiki czy choćby namiastki fizyki znanej z Control. Ta gra w dalszym ciągu jest drewnem, grafika brzydka i ponura (ale w tym przypadku jest to cecha tej gry. Pograłem tylko przez dwie godziny więc nie przetestowałem za wiele ale jest o wiele lepiej. W końcu na ssd szybciej się to wczytuje więc nawet jak dalej jest to tak zjebane, że przeciwnicy zabijają postać przez ścianę, to chociaż mniej czasu będzie trzeba czekać na wgranie gry od nowa Licze na to, że pojawi się to w GP jako ciekawostka skierowana do specyficznych odbiorców

Hmm, no jeżeli tak będziemy definiować nextgenowość tej gry, to faktycznie coś może być na rzeczy. Przyznam, że nie zwróciłem na to uwagi. Albo za mało grałem albo grafika była dla mnie po prostu ładna Widoczki, które wrzucacie są ładne, a nawet bardzo ładne. Nie miałem wcześniej do czynienia z innymi grami tego typu aby móc dostrzec tutaj wszystkie niuanse.

Zanim ponownie będę przechodzić Control gram teraz w Quantum Break i moją uwagę przykuło graffiti na ścianie - napis AWE. Jestem ciekaw czy to przypadek czy twórcy już wtedy pracowali nad scenariuszem nowej gry.

Nie wiem, jakoś nie czuję tej gry. Jak pokazała się na PC to specjalnie kupiłem do niej zestaw HOTAS ale utknąłem na jakimś samouczku, bo nie ogarniałem co mam naciskać. Zrobiłem drugie podejście na padzie na XSX i nie czuję tego. Nie mówić już o jakiejś nextgenowości. Co tam jest nextgenowe? Poprawione zdjęcia satelitarne? W Nowym Jorku ruch samochodów mniejszy niż na autostradzie A4... No jakoś tego nextgena tutaj nie czuję. Owszem grafika jest ładna ale dupy nie urywa. Fajnie jest przelecieć nad swoim domem. To jest chyba gra z cyklu - albo pokochasz albo znienawidzisz.

Teraz jest promocja w M$ Store i można kupić podstawkę wraz z dodatkiem za ok 80 zł. Warto? Pierwszą część przeszedłem jak pojawiła się po raz pierwszy w GP. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Drugą część kupiłem na PS4 ale już nie było takiego szału i porzuciłem ją w trakcie. Zastanawiam się czy nie dać grze drugiej szansy, tym razem z dodatkiem, który podobno nawiązywał klimatem do pierwszej części. Nie wiem tylko czy warto tyle zapłacić. Na allegro podstawka na Xboxa chodzi jakoś w okolicach 20 zł.