Skocz do zawartości

Elitesse

Użytkownicy
  • Postów

    1 724
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Elitesse

  1. Moim zdaniem GP to była ostatnia deska ratunku aby móc jakoś konkurować z Sony. Jako wcześniejszy posiadacz xboxa 360 kupiłem najpierw PS4, bo na xboxie one "nie było w co grać" Żadnych killerów czy innych exclusivów, które przyciągnęłyby mnie do platformy. Dopiero po wprowadzeniu GP zdecydowałem się na zakup XOS. Podejrzewam, że nie tylko ja zdecydowałem się na taki ruch ze względów przekonania o oszczędności hajsu na grach - w GP wpadło kilka tytułów, w które chciałem zagrać. Nie musiałem ich kupować więc teoretycznie byłem do przodu choć w przypadku kupna pudelek na PS4 i ich późniejszej sprzedaży mogłoby wyjść kosztowo podobnie. Do tego doszło kilka gier, których pewnie nigdy bym nie kupił, a miałem okazję w nie zagrać w ramach abonamentu. Niestety przez większość czasu xbox się kurzył, bo pomimo opłacania abonamentu i tak wolałem grać w exy Sony. Dopiero teraz jest odwrotnie kiedy mam XSX PS4 włączam od czasu do czasu.
  2. To gry z EA Play mogą jednak wypaść? Szkoda, a w tego Shadow of the Damned obowiązkowo trzeba zagrać. Kilka razy przechodziłem tą grę (po pierwszym razie od razu zacząłem grać od nowa, a nigdy mi się to nie zdarza) i za każdym razem dobrze się bawiłem. Kilka razy przytrafiło się, że gry się powtórzyły - ostatnio było tak z GreedFall, który pojawił się jako pełna w PS+ i dodano go do GP. Ogólnie zaprezentowane 7 nowych gier na luty jak i GWG wypadają słabo. Kupiłem XSX - najmocniejszą konsolę na rynku - a ostatnio sprawdzam jakieś starocie. Ciekawe są te remastery przygodówek od twórcy Psychonauts - brakuje mi tam jednak polskich napisów, bo na inną lokalizację raczej nie ma co liczyć. Te gry były dobre ale z 20 lat temu. Żałuję, że w nie grałem wtedy w te gry, bo pewnie miałbym większe parcie aby je ograć. W tamtych czasach ogrywałem polskie reedycję przygód Larrego Laffera Chciałem sprawdzić też tą komiksową wersję gry Dead Space, no i niestety teraz mi nie podeszło. Napaliłem się na nią w czasach pierwszego Dead Space i wtedy był dla mnie odpowiedni czas aby w nią zagrać. No chyba, że przypomnę sobie znowu tą serię. Co ciekawe to bardzo fajnie wypadł im ten Tetris effect. Jednak jest to gra ponadczasowa, a w takim wykonaniu dodaje trochę fajnych smaczków.
  3. Może za jakiś czas wydadzą kolejną wersję, coś pomiędzy X i S W przypadku Medium to chyba była kwestia optymalizacji, nawet na XSX nie wszędzie ma być RT, a jakość grafiki spadać do rozdzielczości 1080p.
  4. Elitesse

    Control

    Wydaje mi się, że będziesz musiał pchnąć trochę fabułę do przodu. Nie wiem czy w dodatkach nie będzie za trudno gołą postacią bez żadnych ulepszeń.
  5. Elitesse

    The Medium

    Rozumiem Twój punkt widzenia jednak oni przez rozwijanie się mogą pojmować coś zupełnie innego Ogarnianie grafiki, czy pisanie gier pod nowe sprzęty, implementacje jakiś nowych rzeczy. Może combat jest dla nich za trudny, nie wiem. Studio odpowiedzialne za Sinking City siedzi w Sherlocku Holmsie i co jakiś czas wypuszcza produkcje podobnego typu, inne studio gierki typu Amnesia itp itd. Chyba nie powinniśmy za dużo po nich oczekiwać aby potem nie być zawiedzionym. Sam staram się nie ogladać zapowiedzi, nie czytać za dużo o tytułach aby móc samemu się przekonać czy gra jest coś warta. W przypadku Medium na nic się nie nastawiałem - oczekiwałem, że będzie dobry klimat, psychologiczny horror itp. Podobnie w BWP. Tam nawet zaskoczyłem się, że udało im się zrobić tak dobrą produkcję bez strzelania czy innej walki.
  6. Elitesse

    Watch Dogs Legion

    Skończyłem to "cudo"... No coś tu poszło nie tak jak powinno, czegoś zabrakło. Przez większość czasu się nudziłem i pchałem postęp aby już skończyć tą gierkę. Gra miała duży potencjał ale jakoś nie został on wykorzystany. Graficznie fajnie to wygląda, pomysł też dobry ale wykonanie już gorsze. Dialogi do dupy. Do tego ta cholerna nowo mowa typu "polityczka" itp. Mam nadzieję, że ktoś w końcu wpadnie na pomysł aby można było sobie ustawić czy chce aby używać tej nowo mowy czy nie. Skoro w niektórych produkcjach można wyłączyć krew, brzydkie słowa czy inne rzeczy to tutaj też powinno być coś takiego... Przez dużą część gry olałem rozmowy jakie były prowadzone pomiędzy bohaterami i włączyłem jakiś podcast na telefonie, a w grze poruszając się tylko od punktu a do punktu b. Nie było dla mnie istotne kim gram, bo wszystkie postacie były przeciętne. Zresztą pewnie nie zachowują się inaczej w kontekście do tego co się dzieje na ekranie - komentarze, rozmowy i odzywki takie same w tych samych momentach. Choć raz gra mnie zaskoczyła. Od początku grałem jakąś postacią kobiecą, aż przyszła misja Dlatego zmieniłem postać na śmierdzącego, bezdomnego żula i poszło bez problemów Nawet się specjalnie starać nie musiałem Końcówka skojarzyła mi się z pierwszą częścią, tam też zastosowano podobne rozwiązanie. Grając skupiałem się głównie na korzystaniu z gadżetów czy przejmowaniu dronów lub ich hakowaniu. Mało strzelałem. Pomiędzy misjami jak przejąłem drona i złamałem prawo (ot zwyczajny mały atak rakietowy na protestujących) to policja już wiedziała, że to ja zrobiłem. NPC też wiedzieli od razu kto im zrobił krzywdę przez co negatywnie nastawiali się do DedSecu. Myślę, że lepsza zabawa miastem była by wtedy gdyby po ataku przyjechały służby początkowe i szukały przyczyny, a w tym czasie postać mogłaby się ewakuować albo podjąć walkę np innym dronem. Jak dla mnie gra wypadła słabo i cieszę się, że nie kupiłem wersji z season passem. Może jak wprowadzą moduł sieciowy to gra na tym więcej zyska ale póki co go nie ma. Moja subiektywna ocena to gdzieś pomiędzy 5/10, a 6/10. Brak pełnej lokalizacji, a ta która jest wygląda na sklecioną przez google translator. W niektórych kwestiach tłumaczenie było wręcz głupie i nie odzwierciedlało tego co mówi postać. Moja ocena może być spaczona przez w miarę świeże ponowne ukończenie TLoU 2 Pierwsza część serii jak na razie była najlepsza.
  7. Elitesse

    Control

    Nie ma takiej potrzeby. Chyba, że nigdy wcześniej nie grałeś w AW - niezależnie od Control warto zagrać w tą produkcję. Moim zdaniem nawiązanie do AW to tylko (a może aż) takie smaczki dla fanów.
  8. Elitesse

    The Medium

    Gusta i guściki. Niektórzy pewnie lubią tego typu produkcje więc firma odpowiada na ich zapotrzebowanie. Może w politykę GP wpisane jest posiadanie tego typu produkcji więc jeżeli nawiązali ściślejszą i dłuższą współpracę, to obu firmom to odpowiada. Zrobienie dobrego systemu walki z przeciwnikami może przerastać ich zdolności oraz możliwości finansowe. Nie wiem. Może lepiej niech robią to, co im dobrze wychodzi. Ja nie chciałbym aby wyszedł z tego kolejny Vampir czy The Sinking City - tj. fajna historia ale skiepszczony system walki.
  9. Elitesse

    PlayStation Plus vPS4

    I to jest w dobra oferta, GwG się chowa. Control ograłem z dodatkami ale w wersji na PS4 i bardzo dobrze się przy nim bawiłem. Concert Genie chciałem kupić na jakiejś promocji, a tu wpadnie z plusa Samochodówka mnie nie interesuje ale może kiedyś sprawdzę to multi. Widać Sony prokonsumencko reaguje na ofensywę M$
  10. Tam na zdjęciu jest informacja o Xbox All Access. Te egzemplarze, które widać mogą być przeznaczone właśnie na ten abonament, a dali cenę gołej konsoli aby każdy mógł sobie porównać, przeliczyć, a jak się zdecyduje to może albo zamówić swój egzemplarz albo wziąć z XAA Po tym jak pograłem w konkretnie spolonizowane gry na PS4 trochę ciężko się odnaleźć w samych napisach. To chyba też kwestia dużego TV, bo wcześniej jakoś tak bardzo napisy mi nie przeszkadzały. Z tego co pamiętam to jak x360 wchodził na polski rynek to były jakieś wiadomości o tym, żę M$ będzie lokalizować wszystkie produkcje ze swoich studiów i zachęcać do tego innych wydawców. Później to się jakoś rozjechało z rzeczywistością - może przez kwestię piractwa, które M$ do pewnego stopnia tolerował aby wejść na rynek (jak kiedyś Sony). Na początku chyba M$ wydawało się, że zawojują rynek tylko dlatego, że na niego weszli. Gracze jednak do dziś są bardziej przekonani do obozu Sony. W tej generacji jest szansa na to, że to się zmieni. Pewnie, że pełne lokalizowanie gier w krótki terminie się nie opłaca. Można to zlecić jakiemuś studentowi, który wykorzysta do tego google translator zamiast wynajmować profesjonalnych lektorów i nagrywać wszystkie kwestie w studiu. Rynek graczy jest coraz większy i coraz bardziej wymagający. Sam GP może nie przekonać graczy do przejścia do konkurencji. Zresztą jeżeli połowę budżetu gry pochłaniają koszty marketingu (przykład Cyberpunk) to moim zdaniem lepszą reklamą jest profesjonalna polska ścieżka dźwiękowa. Kwestią preferencji graczy także można przecież sterować - można uzyskać inny wynik różnych tego typu ankiet jak odpowiednio dobierze się grupę graczy. Tutaj 90% woli napisy, poza forum czy ludźmi skupionymi wśród serwisów branżowych proporcje mogą wyglądać zupełnie inaczej. Gdyby to ode mnie zależało to dał bym ankietowanemu najpierw zagrać w serię TLoU, Wiedźmina a potem odpalić mu najnowszego WD: Legion albo AC:V. Taka żona to skarb Moja była nienawidziła gier i pewnie z tego powodu byśmy się często kłócili i rozeszli gdyby nie fakt, że zdążyliśmy się rozejść wcześniej z innych powodów
  11. Elitesse

    Call of the Sea

    Faktycznie, mój błąd. Coś mi się pomieszało. Myślałem, że to była jedna z gier robionych dla M$ pod dystrybucję w game passie.
  12. Elitesse

    Call of the Sea

    Jasne. Chodzi mi o to, że minęło już trochę czasu od premiery, a on tam ciągle jest Innych błędów nie zauważyłem ale mówi to trochę o podejściu do polskich lokalizacji przez M$ Polska. Temat poruszałem ostatnio w temacie ogólnym dotyczącym konsoli XSX. Sony rozpieściło mnie swoimi pełnymi lokalizacjami
  13. Elitesse

    Call of the Sea

    Tak też myślałem. Tłumaczenie z translatora google...
  14. Elitesse

    Call of the Sea

    No cóż, czasem trzeba coś sprawdzić aby się przekonać, że tego się nie lubi Pograłem jeszcze chwilkę i dalej nie czuję tego. Jeżeli chodzi o polską lokalizację to jak jesteśmy w notatniku czy oglądamy jakiś przedmiot to jest opcja "czytać", po której bohaterka mówi jakąś kwestię. Dziwne, że taki czas po premierze tego nie poprawiono...
  15. Elitesse

    Call of the Sea

    mam podobne odczucia. Wczoraj włączyłem na chwilę i jeszcze o ile zaczynało się ciekawie, miałem chęć zagłębić się w fabułę to już po dopłynięciu na wyspę jakieś to słabe takie. Jak dla mnie to postać za wolno się porusza nawet jak biega, do tego minus za to, że nie można skakać. Jeżeli ten gatunek ma być następca przygodówek 2D z lat 90-00 to robi to źle. Sprawdzę może jeszcze polecane What Remains of Edith Finch ale coś czuję, że to nie będą gry dla mnie.
  16. Elitesse

    Cyberpunk 2077

    Jak Wrzód z Gothica
  17. Elitesse

    Cyberpunk 2077

    Nie zachęca to do grania, działa jak jakaś wersja beta... Ujęcia są z jakiś misji czy swobodnego zwiedzania świata? Ciekaw jestem czy to też tak słabo wypada na XSX i PS5.
  18. Elitesse

    The Medium

    To nie kumam w jakim charakterze oni tam wystąpią. Top będzie połowiczny dubbing? Jeżeli byłby taki jak w Stalkerze to nawet można by się do tego przyzwyczaić ale jak to będzie taki miszmsz to nie wiem, już mi się to nie podoba.
  19. Elitesse

    The Medium

    Gra ma mieć pełen polski dubbing? Na PPE i gryonline widzę informację o tym, że mają być napisy. Na tym samym gryonline piszą o polskiej obsadzie wiec nie rozumiem. Nie wszystkie kwestie będą po polsku? Czekam na tą grę i chętnie zagram w ramach GPU. Pierwszy Layers of the Fear nawet mi się podobał. Jeszcze lepiej było z ich wersją Blair Witch Project. Trzymam kciuki za to, że będzie przynajmniej dobra gra.
  20. To kompletnie zmienia postać rzeczy. Nie dość, że to studia developerskie płacą za utrzymanie serwerów to M$ kosi za to hajs Aż ciężko w coś takiego uwierzyć i wydaje mi się, że tym zewnętrznym studiom też coś z opłaty abonamentowej skapnie. Jakąkolwiek odpłatność względem konsola vs pc można by próbować tłumaczyć tym, że gra kupiona na PC zostaje przypisana do konta na stałe czego nie ma w przypadku konsol więc wydawca "jest stratny". No ale nie za kwoty rzędu 120 i 240 zł.
  21. Elitesse

    Cyberpunk 2077

    Ciekawe czy po wypuszczeniu tych DLC nie okaże się, że za jakiś czas nie będzie do nich potrzeba wydawania patcha... Jeszcze nie grałem ale tak szybkim rzutem oka na listę zmian to wcale nie jest ona jakaś imponująca. Z tego co ja zrozumiałem z występu gościa z CDP i dostępnego screena z prezentacji to w styczniu miał być wydany ten patch, a potem w lutym 1.2 i CDP miało skupić się na DLC i next-gen patchu. Z tego co teraz czytam, to patch 1.1 i 1.2 nie załatwią całkowicie sprawy i już mówi się o 1.3 i następnych... Słabo to wygląda.
  22. Na pewno taki darmowy i czysty zysk? Praca i utrzymanie serwerów swoje pewnie kosztują. Podejrzewam, że z tych pieniędzy jest finansowane także utrzymanie serwerów dla graczy na PC. Na pewno nie są to koszty rzędu 120 zł czy nawet 240 zł jednak jakaś część opłaty abonamentowej idzie na utrzymanie. Dobry zarobek na tym pewnie mają skoro Sony przekonało się do pójścia tą drogą w czasach PS3. Nie wiem czy któraś z firm zrezygnuje z tego typu dodatkowej opłaty. W czasach pierwszego Xboxa i x360 można było ją uzasadniać tym, że to była nowość, a M$ poniósł konkretne koszty na stworzenie całej infrastruktury do grania po sieci, które musiały mu się zwrócić. Teraz mam wrażenie jest to taki "ukryty podatek" dla M$ zamiast podwyższania ceny gier... Myślę, że nie prędko doczekamy się zniesienie tej opłaty. To bardzo ciężki kaliber w wojnie konsolowej, który potencjalnie mógłby przyciągnąć do siebie niezdecydowanych graczy. Póki co producenci konsol stawiają na inne rozwiązania.
  23. Elitesse

    Watch Dogs Legion

    Cóż, w sumie w jednej z misji ratowania kogoś powieliły mi się lekko schemat ale musiałem tam zrobić coś jeszcze więc nie zaliczyłem tego jako dubla To w końcu gierki od UBI - trzeba docenić to, że jest więcej niż jedna misja związana z rekrutacją. To już duży krok w stosunku do spotykanej wcześniej powtarzalności, z której słynęła ta firma.
  24. Też myślę, że to jest taka zagrywka aby ludzie przeszli masowo na GPU. Być może ktoś popatrzył na statystyki, z których wynikało że jest duża część graczy, która nie chce przejść na to dobro jakim jest GPU więc trzeba im w tym pomóc Nie koniecznie statystyki te muszą obejmować nasz rynek. Po jakimś czasie mogą oznajmić graczom, że w związku z tym, że gracze SAMI chętniej sięgają po GPU Gold zostanie zlikwidowany. Wtedy ciężko będzie zarzucić M$ to, że przymusza graczy do przejścia na GPU. Sam GPU pewnie też za jakiś czas podrożeje skoro M$ zabezpiecza się tym, że można sobie tylko do trzech lat go dobić. Jak plotki się potwierdzą to dodadzą jeszcze gry od UBI, co może uzasadniać podwyżkę ceny abonamentu. Przez chwilę będzie fajnie, a potem zacznie odpadać EA Play i gierki od UBI przy czym cena pozostanie taka sama. Graczom rzuci się na osłodę kilka mocniejszych tytułów, a w dalszym terminie jakość gierek może spadać w dół. Coś jak z contentem Netflixa - sam nie oglądam ale czytałem, że polska oferta wypada jako jedna z gorszych pod tym względem... GPU mam dobite na trzy lata do przodu + 7 miesięcy w zapasie, bo kupiło mi się za dużo EA Play + miałem promocję na 3 miesiące GPU przy zakupie konsoli I tak jakoś od 2018 r. staram się być na bieżąco z limitem 3 lat do przodu. W sumie to nie wiem po co, bo przez dużą część czasu Xbox tylko zbierał kurz, a ja grałem na PS4. Może w tej generacji się to odwróci ale póki co, to większość hitów z GPU miałem dawno ograne albo mnie nie interesowało. Nie mówiąc już o graniu online. Co do tej "mocnej" oferty GWG to mam wrażenie, że to jakiś żart... Niby fajnie, bo to 5 tytułów, które swego czasu zdobyły dobre oceny ale kiedy to było?! Próbowałem kiedyś po latach grać w residenta i zacząłem od części zero, bo chciałem iść chronologicznie. Grafika i sterowanie skutecznie mnie od tego pomysłu odwiodło. Gears 5? Jest w GPU i aż tak mnie nie wkręcił. Oczywiście może się to komuś podobać. Lost Planet 2 - grałem 10 lat temu w demo jedynki, które tak sobie wspominam. Może dam grze drugą szansę. Ten Indiana Jones jest grywalny jak na dzisiejsze standardy? Przy okazji zapowiedzi nowej części myślałem o tej gierce (a właściwie o jej demie), w które grałem jeszcze w liceum. Ta Dandara to nie mój klimat ale gierka względnie świeża. No wszystko fajnie, wielkie hity ale 10 i więcej lat temu. Dodatkowo w większości ograne przez starych graczy, a nowych mogą odrzucić archaizmy. Dziwię się tej polityce M$ choć może gdzie na jakimś dziwnym rynku ktoś nadal gra na pierwszym xboxie i jest bardzo zadowolony z takiej oferty
  25. Elitesse

    Watch Dogs Legion

    Gram od kilku dni po parę godzin i pcham powoli fabułę do przodu. Wczoraj myślałem, że gra złapała zawiechę i nie będę mógł robić dalej zadań fabularnych. Sprawdziłem nawet solucje czy czegoś nie przeoczyłem. Mianowicie po zakończeniu jednej z misji powinna się odpalić następna ale u mnie tego nie było. Mogłem jeździć po mieście i robić zadania dodatkowe, przejmować tereny ale za nic nie ładowało się kolejne zadanie fabularne. Dopiero restart aplikacji i konsoli naprawił ten błąd i mogłem grać dalej zgodnie z fabułą. Jak na razie to takie sobie to jest, ot jak druga część tylko z włączonym RT Po skończeniu drugiej części myślałem, że nic już tego klimatu gimbazy nie przebije. Tutaj mnie ten klimat denerwuje kiedy postać rzuca odzywkami jak jakiś retard. Do tego tłumaczenie w stylu "się masz bąbel"... Jaki kurwa bąbel?! Kto tak mówi? Może ja za dużo wymagam. Z drugiej strony mówi się o tym, że społeczeństwo jest coraz głupsze wiec istnieje możliwość, że za kilka lat tak będzie wyglądała nasza rozmowa Moja początkowa postać gada z angielskim akcentem, który jest dla mnie mniej zrozumiały przez co słyszę bełkot. Denerwuje to zwłaszcza wtedy kiedy coś się dzieje na ekranie, a ja jestem skupiony na akcji, a nie czytaniu napisów... Rozpieściły mnie te pełne lokalizacje serwowane przez Sony. Wydaje mi się, że za twórcy skorzystali z już gotowych rozwiązań i materiałów wykorzystanych wcześniej do AC: Syndicate Fajnie jednak, że poszli w stronę futurystyczną i pokazali nam świat jaki możemy oglądać w perspektywie kilku(nastu) lat. Dało to marce powiew świeżości i tak jak po mieście nie chce mi się za bardo jeździć samochodami (lewa strona! i model jazdy), a tym bardziej chodzić na piechotę, tak już korzystać z pomocy drona jak najbardziej Praktycznie wszędzie latam i zrzucam pająkobota aby sobie samemu rąk nie brudzić. Dlatego też póki co ciężko mi powiedzieć czy gra traci na klimacie przez to, że nie można się utożsamiać z jednym kierowanym przez gracza bohaterem. Ta gra ma chyba taki sobie klimat Nawet fajnie wyszedł motyw rekrutacji dodatkowych bohaterów. Nie jest to zwykła łapanka, a jakaś konkretna misja, którą trzeba wykonać dla danej postaci. Jak na razie nie powtórzyła mi się żadna taka misja. Przynajmniej nie w skali 1:1.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...