
Treść opublikowana przez Elitesse
-
Cyberpunk 2077
Nie zachęca to do grania, działa jak jakaś wersja beta... Ujęcia są z jakiś misji czy swobodnego zwiedzania świata? Ciekaw jestem czy to też tak słabo wypada na XSX i PS5.
-
The Medium
To nie kumam w jakim charakterze oni tam wystąpią. Top będzie połowiczny dubbing? Jeżeli byłby taki jak w Stalkerze to nawet można by się do tego przyzwyczaić ale jak to będzie taki miszmsz to nie wiem, już mi się to nie podoba.
-
The Medium
Gra ma mieć pełen polski dubbing? Na PPE i gryonline widzę informację o tym, że mają być napisy. Na tym samym gryonline piszą o polskiej obsadzie wiec nie rozumiem. Nie wszystkie kwestie będą po polsku? Czekam na tą grę i chętnie zagram w ramach GPU. Pierwszy Layers of the Fear nawet mi się podobał. Jeszcze lepiej było z ich wersją Blair Witch Project. Trzymam kciuki za to, że będzie przynajmniej dobra gra.
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
To kompletnie zmienia postać rzeczy. Nie dość, że to studia developerskie płacą za utrzymanie serwerów to M$ kosi za to hajs Aż ciężko w coś takiego uwierzyć i wydaje mi się, że tym zewnętrznym studiom też coś z opłaty abonamentowej skapnie. Jakąkolwiek odpłatność względem konsola vs pc można by próbować tłumaczyć tym, że gra kupiona na PC zostaje przypisana do konta na stałe czego nie ma w przypadku konsol więc wydawca "jest stratny". No ale nie za kwoty rzędu 120 i 240 zł.
-
Cyberpunk 2077
Ciekawe czy po wypuszczeniu tych DLC nie okaże się, że za jakiś czas nie będzie do nich potrzeba wydawania patcha... Jeszcze nie grałem ale tak szybkim rzutem oka na listę zmian to wcale nie jest ona jakaś imponująca. Z tego co ja zrozumiałem z występu gościa z CDP i dostępnego screena z prezentacji to w styczniu miał być wydany ten patch, a potem w lutym 1.2 i CDP miało skupić się na DLC i next-gen patchu. Z tego co teraz czytam, to patch 1.1 i 1.2 nie załatwią całkowicie sprawy i już mówi się o 1.3 i następnych... Słabo to wygląda.
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Na pewno taki darmowy i czysty zysk? Praca i utrzymanie serwerów swoje pewnie kosztują. Podejrzewam, że z tych pieniędzy jest finansowane także utrzymanie serwerów dla graczy na PC. Na pewno nie są to koszty rzędu 120 zł czy nawet 240 zł jednak jakaś część opłaty abonamentowej idzie na utrzymanie. Dobry zarobek na tym pewnie mają skoro Sony przekonało się do pójścia tą drogą w czasach PS3. Nie wiem czy któraś z firm zrezygnuje z tego typu dodatkowej opłaty. W czasach pierwszego Xboxa i x360 można było ją uzasadniać tym, że to była nowość, a M$ poniósł konkretne koszty na stworzenie całej infrastruktury do grania po sieci, które musiały mu się zwrócić. Teraz mam wrażenie jest to taki "ukryty podatek" dla M$ zamiast podwyższania ceny gier... Myślę, że nie prędko doczekamy się zniesienie tej opłaty. To bardzo ciężki kaliber w wojnie konsolowej, który potencjalnie mógłby przyciągnąć do siebie niezdecydowanych graczy. Póki co producenci konsol stawiają na inne rozwiązania.
-
Watch Dogs Legion
Cóż, w sumie w jednej z misji ratowania kogoś powieliły mi się lekko schemat ale musiałem tam zrobić coś jeszcze więc nie zaliczyłem tego jako dubla To w końcu gierki od UBI - trzeba docenić to, że jest więcej niż jedna misja związana z rekrutacją. To już duży krok w stosunku do spotykanej wcześniej powtarzalności, z której słynęła ta firma.
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Też myślę, że to jest taka zagrywka aby ludzie przeszli masowo na GPU. Być może ktoś popatrzył na statystyki, z których wynikało że jest duża część graczy, która nie chce przejść na to dobro jakim jest GPU więc trzeba im w tym pomóc Nie koniecznie statystyki te muszą obejmować nasz rynek. Po jakimś czasie mogą oznajmić graczom, że w związku z tym, że gracze SAMI chętniej sięgają po GPU Gold zostanie zlikwidowany. Wtedy ciężko będzie zarzucić M$ to, że przymusza graczy do przejścia na GPU. Sam GPU pewnie też za jakiś czas podrożeje skoro M$ zabezpiecza się tym, że można sobie tylko do trzech lat go dobić. Jak plotki się potwierdzą to dodadzą jeszcze gry od UBI, co może uzasadniać podwyżkę ceny abonamentu. Przez chwilę będzie fajnie, a potem zacznie odpadać EA Play i gierki od UBI przy czym cena pozostanie taka sama. Graczom rzuci się na osłodę kilka mocniejszych tytułów, a w dalszym terminie jakość gierek może spadać w dół. Coś jak z contentem Netflixa - sam nie oglądam ale czytałem, że polska oferta wypada jako jedna z gorszych pod tym względem... GPU mam dobite na trzy lata do przodu + 7 miesięcy w zapasie, bo kupiło mi się za dużo EA Play + miałem promocję na 3 miesiące GPU przy zakupie konsoli I tak jakoś od 2018 r. staram się być na bieżąco z limitem 3 lat do przodu. W sumie to nie wiem po co, bo przez dużą część czasu Xbox tylko zbierał kurz, a ja grałem na PS4. Może w tej generacji się to odwróci ale póki co, to większość hitów z GPU miałem dawno ograne albo mnie nie interesowało. Nie mówiąc już o graniu online. Co do tej "mocnej" oferty GWG to mam wrażenie, że to jakiś żart... Niby fajnie, bo to 5 tytułów, które swego czasu zdobyły dobre oceny ale kiedy to było?! Próbowałem kiedyś po latach grać w residenta i zacząłem od części zero, bo chciałem iść chronologicznie. Grafika i sterowanie skutecznie mnie od tego pomysłu odwiodło. Gears 5? Jest w GPU i aż tak mnie nie wkręcił. Oczywiście może się to komuś podobać. Lost Planet 2 - grałem 10 lat temu w demo jedynki, które tak sobie wspominam. Może dam grze drugą szansę. Ten Indiana Jones jest grywalny jak na dzisiejsze standardy? Przy okazji zapowiedzi nowej części myślałem o tej gierce (a właściwie o jej demie), w które grałem jeszcze w liceum. Ta Dandara to nie mój klimat ale gierka względnie świeża. No wszystko fajnie, wielkie hity ale 10 i więcej lat temu. Dodatkowo w większości ograne przez starych graczy, a nowych mogą odrzucić archaizmy. Dziwię się tej polityce M$ choć może gdzie na jakimś dziwnym rynku ktoś nadal gra na pierwszym xboxie i jest bardzo zadowolony z takiej oferty
-
Watch Dogs Legion
Gram od kilku dni po parę godzin i pcham powoli fabułę do przodu. Wczoraj myślałem, że gra złapała zawiechę i nie będę mógł robić dalej zadań fabularnych. Sprawdziłem nawet solucje czy czegoś nie przeoczyłem. Mianowicie po zakończeniu jednej z misji powinna się odpalić następna ale u mnie tego nie było. Mogłem jeździć po mieście i robić zadania dodatkowe, przejmować tereny ale za nic nie ładowało się kolejne zadanie fabularne. Dopiero restart aplikacji i konsoli naprawił ten błąd i mogłem grać dalej zgodnie z fabułą. Jak na razie to takie sobie to jest, ot jak druga część tylko z włączonym RT Po skończeniu drugiej części myślałem, że nic już tego klimatu gimbazy nie przebije. Tutaj mnie ten klimat denerwuje kiedy postać rzuca odzywkami jak jakiś retard. Do tego tłumaczenie w stylu "się masz bąbel"... Jaki kurwa bąbel?! Kto tak mówi? Może ja za dużo wymagam. Z drugiej strony mówi się o tym, że społeczeństwo jest coraz głupsze wiec istnieje możliwość, że za kilka lat tak będzie wyglądała nasza rozmowa Moja początkowa postać gada z angielskim akcentem, który jest dla mnie mniej zrozumiały przez co słyszę bełkot. Denerwuje to zwłaszcza wtedy kiedy coś się dzieje na ekranie, a ja jestem skupiony na akcji, a nie czytaniu napisów... Rozpieściły mnie te pełne lokalizacje serwowane przez Sony. Wydaje mi się, że za twórcy skorzystali z już gotowych rozwiązań i materiałów wykorzystanych wcześniej do AC: Syndicate Fajnie jednak, że poszli w stronę futurystyczną i pokazali nam świat jaki możemy oglądać w perspektywie kilku(nastu) lat. Dało to marce powiew świeżości i tak jak po mieście nie chce mi się za bardo jeździć samochodami (lewa strona! i model jazdy), a tym bardziej chodzić na piechotę, tak już korzystać z pomocy drona jak najbardziej Praktycznie wszędzie latam i zrzucam pająkobota aby sobie samemu rąk nie brudzić. Dlatego też póki co ciężko mi powiedzieć czy gra traci na klimacie przez to, że nie można się utożsamiać z jednym kierowanym przez gracza bohaterem. Ta gra ma chyba taki sobie klimat Nawet fajnie wyszedł motyw rekrutacji dodatkowych bohaterów. Nie jest to zwykła łapanka, a jakaś konkretna misja, którą trzeba wykonać dla danej postaci. Jak na razie nie powtórzyła mi się żadna taka misja. Przynajmniej nie w skali 1:1.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Najlepiej gdyby była możliwość wyboru. W gierkach na PS4 tak było, np. TLoU. Jednak jak dla mnie lepiej wypadała polska wersja językowa. Nie wiem o jakiej większości gier mówisz ale poziom tłumaczenia gier na PS4 był konkretny i reszta firm powinna się tutaj uczyć od Sony. Kiepsko wypadła tylko pierwsza część Uncharted, która była wydana w reedycji obejmującej trylogię na PS4. Kiedyś też byłem zwolennikiem napisów, teraz mi się to już nie podoba. Albo patrzę na to co się dzieje na ekranie na czym cierpi fabuła albo skupiam się na napisach tracąc z pola widzenia inne szczegóły. No po prostu nie lubię i zastanawiam się czy to nie jest kwestia tego, że przesiadłem się na duży 65 calowy TV. Część kwestii jestem w stanie zrozumieć ale nie wszystkie, a teraz grając w WD: L słyszę zwykły bełkot postaci mówiących z mocnym angielskim akcentem. Spłyca mi to odbiór gry przez co polega ona na tym, że nie wiedząc dokładnie dlaczego jadę z punktu A do punktu B i tam wykonuję jakieś czynności. To też niezłe jaja. Ucieszyłem się jak w GP dodano najnowszą wersję Crusaders Kings 3, bo lubię tego typu strategię. Jednak nie po angielsku... Słabo to wygląda i tak jak jeszcze kilka miesięcy temu byłem pewien, że w tej generacji moją docelową konsolą będzie Xbox, to teraz sam się zastanawiam czy tak na pewno będzie. Jeżeli M$ Polska chce zawalczyć o klienta to powinien jeszcze raz przemyśleć swoją strategię. Tak jak ktoś już tu wcześniej napisał: nie jesteśmy już trzecim światem. Zamiast wrzucać stare gry do GP, które większość graczy ma ograne albo jakieś popierdółki mogliby te środki przeznaczyć na konkretną lokalizację produktów.
-
Cyberpunk 2077
Przed premierą nastawiałem się na to, że zakupię swój egzemplarz dopiero jak wydadzą patch na nextgeny. Wtedy zapowiadali to na koniec pierwszego kwartału / początek drugiego na wiosnę. Teraz widzę, że plany im się kompletnie pozmieniały przez bugi Next-genowa wersja w założeniu ma pokazać się w drugiej połowie roku albo bliżej czwartego kwartału. Nie zdziwiłbym się gdyby pokazała się dopiero na wiosnę przyszłego roku jak się okaże, że wydany patch narobi więcej bugów w innym miejscu gry... Nie wiem czego się można spodziewać po tym next-genowym patchu. Nie kojarzę szczegółów albo coś zapowiadano. Teraz gram w tego WD: Legion na XSX to mam wrażenie, że to jest minimalnie lepsza grafika niż w drugiej części + odbicia. Jeżeli to będzie tak wyglądać to nie wiem czy się nie zawiodę na tej nextgenowej oprawie Do tego wcześniej mają pokazać się bezpłatne DLC. Czytałem, że gra fabularnie została pocięta i czegoś tam w fabule brakuje - może DLC uzupełni te braki. Dlatego przyjąłem strategię taką, że zagram teraz, a jak już będzie patch pod next geny to zagram drugi raz i zobaczę inne zakończenie, podejmę inne wybory, ogram DLC itp itd. Ewentualnie odpalę plan B i sprzedam teraz grę. Patch na pewno nie zrobi z tej gry tego czegoś czym miała być. Choć ja nie wiem czym ta gra miała być, bo starałem się unikać zapowiedzi, filmików itp. Raz czy dwa coś widziałem i szczerze powiedziawszy nie podobało mi się to, jakoś czułem, że nie przebije to Wiedźmina. Potem trafiłem na pozytywny przekaz przed premierą od ludzi, którzy już w to grali, okazało się że sporo kopii sprzedano w dniu premiery więc stwierdziłem, że jednak się myliłem. Dopiero po jakimś czasie, kilku dniach okazało się, że ta gra to jeden wielki festiwal bugów. Teraz sam chce sprawdzić jak to wygląda - marketing zrobił swoje. Czym jest LOD?
-
Cyberpunk 2077
Xbox Series X. Z tego co słyszałem to gra działa poprawnie na tym sprzęcie. Martwią mnie tylko gliche i bugi mogące zepsuć pozytywne wrażenia z rozgrywki. Te kilka dni mogę jeszcze poczekać.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jeżeli tak to będzie wyglądało to słabo. W odchodzącej generacji Sony postawiło na tytuły ekskluzywne, które dodatkowo dostały konkretne lokalizacje. Był to duży atut. Jak M$ chce skutecznie skubnąć klientów Sony to powinni tez i nad tym aspektem popracować, zwłaszcza że będą mieli swoje tytuły na wyłączność. No chyba, że kalkulują sobie, że wystarczy sam GamePass. Sony od początku miało przewagi nad XO, gracze pewnie i tak wybierali by częściej ich sprzęt ze względu na konkretne tytuły ekskluzywne więc nawet nie musieli robić pełnych lokalizacji. Jednak je zrobili, co mogło oznaczać, że poważnie traktują nasz rynek. O wiele lepiej gra mi się w takie gry. Teraz odpaliłem WD: Legion i ku mojej uciesze usłyszałem polski głos na starcie. Tylko na starcie przy konfiguracji Kiepsko mi się gra jak prowadzę samochód lewą stroną i muszę jeszcze tekst ogarniać. Szkoda, że UBI tak traktuje polski rynek. Lokalizacja pierwszego AC stała na wysokim poziomie.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Znamy jakieś plany polskiego oddziału M$ odnośnie pełnych lokalizacji gier? Zeszłą generację spędziłem głównie na PS4, gdzie Sony rozpieszczało dobrze zrobionymi polskimi lokalizacjami. Brakuje mi tu tego.
-
Cyberpunk 2077
Ja też czekam. Kupiłem na ostatniej promocji w neo i jeszcze nie rozpakowałem swojego egzemplarza. Poczekam na opinię graczy po tym patchu. Jak nie będą pozytywne to chyba sprzedam swój egzemplarz i będę dalej czekać Praktycznie równocześnie kupiłem używane WD: Legion, które najpierw chcę ograć więc mogę jeszcze poczekać z C2077.
-
The Last of Us Part II
Ja tak miałem z SW: Upadły Zakon ale raczej nie ze względu na długość tylko mechaniki. Za pierwszym razem TLoU 2 też wydawało mi się za dlugie i rozwleczone ale nie na tyle aby zmniejszać poziom trudności. Zresztą walka mi to zawsze rekompensowała. Natomiast za drugim razem po przejściu gry na wyższym poziomie trudności po zakończeniu kampanii została we mnie taka pustka, że już koniec ;P próbowałem ją zapełnić innymi gierkami ale nie dało rady. Zrobiłem sobie dłuższą przerwę, a teraz pykam w Gears Tactis dla zmiany klimatu.
-
Cyberpunk 2077
Była promka w neonet i można było jeszcze taniej kupić. Mi się udało kupić nowy egzemplarz z transportem za 170 zł bez paru groszy po wykorzystaniu kodu na newsleater. Teraz cena poszła w górę. Używana najtaniej na allegro była za 150 zł więc nie była to taka zła okazja, choć to będę wiedział w przyszłym tygodniu. W razie czego na pewno będzie to łatwiej sprzedać niż Yakuze 7
-
Hardware & Software
Przychodzi czas aby mój Xbox one S powędrował do nowego właściciela. Wystarczy, że zrobię mu format i przywrócę do ustawień fabrycznych aby konsola zupełnie o mnie zapomniała? Nie chciałbym aby się okazało, że przy okazji komuś sprezentowałem 3 lata Game Pass Ultimate i kilka ponadprogramowych gier
- PlayStation Plus vPS4
-
The Last of Us Part II
Odnoszę wrażenie, że gra spotyka się z taką krytyką, bo nie lubimy tematu LGBT. Przyznam, że wciśnięcie tego tematu do gry też mnie wkurzało. Często czułem zażenowanie jak oglądałem scenki na ekranie... Przechodząc grę za drugim razem na przerywnikach poruszających te tematy patrzyłem na swój telefon Jak się przymknie na to oko czy na pewne inne mankamenty, to nadal jest to bardzo dobry, bardzo grywalny tytuł. Dodatkowo gra na emocjach - także przez poruszanie tematu LGBT. Jak dobra książka albo film. Przy okazji o grze się ciągle mówi, co stanowi już dobrą reklamę, a to zapewne odbija się na sprzedanych kopiach. Przy okazji połechtano się osoby, które zasiadają w różnych gremiach przyznających tytuły i nagrody Cel osiągnięty. Pod względem biznesowym jest to dobra strategia, choć mi się nie podoba wciskanie wszędzie tematu LGBT... Podejrzewam, że gdyby nie temat LGBT to części graczy łatwiej byłoby przymknąć oko na pewne niedociągnięcia jak:
-
Cyberpunk 2077
Jak grałem w Wiedźmina to też bawiłem się tylko w wiedźmiński rynsztunek Nie wiem po co w grach FPP zmiana wizerunku i ubrań. Mi tego typu rzeczy nie są do szczęścia potrzebne właściwie w żadnej grze. Może to kwestia tego, że teraz większość gier na to pozwala albo przygotowania pod multi. Mówisz, że jest pełno gier do naśladowania ale możesz wskazać jakieś konkretne tytuły? Ja kojarzę tylko GTA, Mafię i WD. Za tytułami stoją firmy z dużym kapitałem, pracownikami i doświadczeniem w robieniu tego typu sandboxów. W Yakuzie też jest miasto ale nie można robić tego typu wygibasów jak w powyższych. Na długo przed tym jak powstał Cyberpunk, w 2016 r. Narodowe Centrum Badań i Rozwój rozdawało granty dla firm zajmujących się produkcją gier komputerowych. CDP załapał się wtedy na: 1. City Creation - kompleksowa technologia służąca do kreacji "żywego", grywalnego w czasie rzeczywistym, miasta o wielkiej skali, która bazuje na zasadach, sztucznej inteligencji i automatyzacji oraz uwzględnia opracowanie innowacyjnych procesów i narzędzi wspierających tworzenie najwyższej jakości gier z otwartym światem 2. Seamless Multiplayer - kompleksowa technologia umożliwiająca tworzenie unikalnej rozgrywki dla wielu graczy, uwzględniająca wyszukiwanie przeciwników, zarządzanie sesją, replikację obiektów oraz wsparcie różnorodnych trybów rozgrywki razem z unikalnym zestawem dedykowanych narzędzi 3. Cinematic Feel - kompleksowa technologia umożliwiająca dostarczanie unikalnej, filmowej jakości w grach RPG z otwartym światem, uwzględniająca również innowacyjne rozwiązania procesowe i unikalny zestaw dedykowanych narzędzi 4. Animation Excellence - kompleksowa technologia umożliwiająca znaczny wzrost jakości i produktywności skomplikowanych animacji ciała i twarzy na potrzeby gier RPG z otwartym światem, uwzględniająca również innowacyjne rozwiązania procesowe i unikalny zestaw dedykowanych narzędzi https://www.cdprojekt.com/pl/media/aktualnosci/30-mln-zl-dla-grupy-cd-projekt-innowacje-ramach-programu-gameinn/ https://archiwum.ncbr.gov.pl/fileadmin/gfx/ncbir/userfiles/_public/fundusze_europejskie/inteligentny_rozwoj/gameinn/lista_rankingowa_3_1.2_2016_poir__gameinn.pdf ad 1. według dostępnych danych opracowanie takiego systemu miało kosztować ok. 20 milionów! 20 milionów, a i tak z tego co słyszę wcale nie wyszło to za dobrze. Pewnie też będę narzekać jak zacznę grać Może to być taka fuszerka dlatego, że: a) opracowanie takiego systemu jest bardzo czaso i kapitałochłonne, a to jest ich debiut, albo b) skoro to był w jakimś stopniu grant, to nie trzeba tego zrobić do końca dobrze, bo przecież w tym NCBiR nikt się na tym nie zna więc wystarczy zrobić tak aby działało na prezentacji i koniec Nie wiem ile kosztowało opracowanie takiego systemu twórców GTA, Mafii czy WD ale w ich przypadku mieli oni już przetarte ścieżki, debiut już za nimi. Z tego co pamiętam, to w GTA 3, Vice City i San Andreas policja, npc i miasto zachowywali się podobnie. Gry były na tym samym albo ulepszanym silniku, a w każdej z części policja taranowała gracza albo jak wsiadło się do sportowego auta to same sportowe, jak do ciężarówki to znów ciężarowe itp Dopiero kolejna generacja przyniosła nowy silnik i zachowania. Pokładam wiarę w CDP, że następna gra będzie pod tym względem lepsza. Może i dało się to zrobić lepiej ale ile by to kosztowało i ile czasu byłoby na to potrzebne? CDP stawiał na jakość swoich produktów, może w tym przypadku nie dało się zrobić tego lepiej nie ocierając się o bankructwo firmy. Nie wiem. ad. 2 zobaczymy jak to działa w 2023 r. ad. 3 nie wiem o co chodzi ale pewnie niedługo się przekonam. ad. 4 tutaj jak wyżej choć jeszcze mogłoby tłumaczyłoby po co możliwości zmiany wizerunku postaci itp - była kasa do wzięcia z grantu to czemu nie? Może w kolejnych grach się to bardziej przyda. Pewnie dopiero w przyszłym tygodniu zobaczę jak gra wygląda i sam będę denerwować się na co poszły moje podatki Jest sporo racji w tym co obaj piszecie. Jednak sanbox nastawiony bardziej na RPG, jakim uważam jest Cyberpunk, nie powinien być porównywany z GTA, a np. już Falloutem. Cholera wie do czego powinno się go porównać ale moim zdaniem nie do GTA. Może bardziej do pierwszej Mafii (w edycji ostatecznej), gdzie miasto jest tłem rozgrywanych wydarzeń. Ciężko grę porównać do czegokolwiek skoro definicja sandboxów jest tak duża.
-
Cyberpunk 2077
Jeszcze nie grałem w gierkę ale takie porównania do GTA 5 wydają mi się nie na miejscu. Co innego porównywać GTA 5 z WD:L. Te dwie gry są bardziej nastawione na akcje niż warstwę fabularną jak w RPG. Przedmiotem sandboxów typu GTA jest też w jakimś stopniu zabawa otoczeniem (miastem), atakowanie NPC czy walka z policją. Tutaj miasto powinno być tylko tłem do opowiedzianej historii. Niemniej pewnie lepiej można by się w Cyberpunka bawić gdyby miasto i NPC odpowiadało temu, które znamy z GTA czy WD. To jest chyba pierwsza polska gra tego typu - miasto, ruch uliczny, npc, wielki świat. Jest szansa, że jak pokuszą się o kontynuację albo podobną grę to te mechaniki także zostaną dopieszczone i z każdym wydaniem gry będzie coraz lepiej jak z serią GTA. Ale mogę się mylić, może się okazać, że w przyszłym tygodniu będę cofał swoje słowa i rzucał mięsem na CDP
-
Cyberpunk 2077
Ja grałem w AC: U grubo po premierze jak już wszystko połatali jednak gra nie wywarła na mnie tak pozytywnego wrażenia jak następna część AC: Syndicate. Ale coś w tym jest o czym piszesz. Może być tak, że przegapili swoje 5 minut i teraz zaczną się kłopoty polskiego championa. Chyba, że te dodatkowe DLC oraz next-gen patch będą jakimś game changerem. Wydaje mi się, że sytuacja z CDP jest już nauczką też dla innych wydawców - People Can Fly przesunęli premierę Outsiders. Jeżeli twórcy będą wspierać grę to nie koniecznie musi zostać zapomniana do 2023 r. Zależy też na czym będzie polegało multi. Wszystko może się jeszcze odwrócić. Niesmak jednak pozostanie. techland do dziś wspiera Dying Light. Sam w dniu dzisiejszym zakupiłem swój egzemplarz. Miałem czekać na patcha pod XSX ale skoro ma wyjść dopiero na jesień to zakupiłem już dziś. Pewnie będzie u mnie w przyszłym tygodniu, to może poczekam jeszcze na tego patcha, który ma się ukazać na dniach. W oprawie next genowej przejdę na jesień albo w przyszłym roku, bo na pewno część misji będzie można wykonać inaczej, dokonać innych wyborów i zobaczyć inne zakończenie.
-
PlayStation Plus vPS4
Nie wiem gdzie o tym napisać - mam problem z grą Heavy Rain, która była dodawana do Detroit Become Human. Po włączeniu gry na PS4 jak mam wybrać poziom trudności, rozmiar ekranu i szarości obraz miga. Po przejściu do właściwej gry gra chodzi tak jakbym odpalił ją na słabszym sprzęcie, klatkuje, muli się powoli płynie animacja. Na początku myślałem, że koty mi ruszyły kabelale po wyciągnięciu i wetknięciu jest to samo. Potem myślałem, że konsola siada ale inne gry chodzą bez problemu. Nie ma nigdzie ustawień obrazu aby cokolwiek zmienić. W wakacje kupiłem Samsunga 4K, wcześniej grałem na jakimś słabym HD ale nie w Heavy Rain.
-
The Last of Us Part II
Myślę, że tak właśnie zrobią - przy końcu tej generacji wyjdzie kolejna część, a sami skupią się na czymś nowym albo wrócą do Uncharted. Pierwsza i druga część są do siebie podobne pod kilkoma względami np. mocne uderzenie gracza na początku czy epizod ze snajperem. Dobrze to widać jak się przechodzi jedną część po drugiej. Jakkolwiek chciałbym zobaczyć taką część, to jednak obawiam się, że będzie to właśnie kontynuacja przygód A. W jakimś stopniu mogą powtórzyć rozwiązanie z pierwszej części, w której dorosły opiekował się dzieckiem. Nawet pod względem wieku będzie podobnie. W przypadku przygód Joela i brata fajnie by było zobaczyć też początki pandemii. Kiedy nikt nie wie o co chodzi, część ludzi ucieka, część walczy miedzy sobą itp.