Pograłem dzisiaj ze 2h i jak dla mnie bez szału graficznego. Z miejsca powyłączałem chromatic aberration, grain i tak z połowę zredukowałem blura, oraz rozjaśniłem ekran bo obraz za dobry niestety nie był. Po tym było znacznie lepiej, ale niestety frame pacing w tej grze jest skopany i nie można mówić o prawdziwym 30fps (gram na Pro). Co do samej rozgrywki to też nie powala, taki zmodyfikowany system walki z Batmana z o wiele przyjemniejszym przemieszczaniem się przez miasto, które sprawuje się świetnie. Fabularnie podobna sytuacja. Mam nadzieje, że po pierwszym tylko poprawnym wrażeniu gra z biegiem czasu bardziej będzie mi się podobać. Najnowszy Assasyn leżący na półce, jak patrzę na niego wydaje się mówić do mnie, że będzie lepszą, ciekawszą grą. Zobaczymy, na razie gram w to bo nie lubię zaczynać kilka gier na raz.