BrandonLee_z_TheCrow

Ale przecież dalej ją bronię, to świetna gra. Tyle że taka się trafia w Sony raz na ruski rok, a reszta to przehajpowane buble.

Coraz bardziej dociera do mnie, jak dobrze zrobiłem, że pierwsze lata nowej generacji spędzę na xboksie. A jak Sony dalej będzie dawało ciała, to może i do końca. Teraz nadrobię przez lata olewaną, xboksową bibliotekę i ogram chociażby The Medium, które niesamowicie mnie interesuje. Japończycy nie dość, że odwalają z dystrybucją konsol, to jeszcze śpiewają sobie jakieś niebiańskie ceny za gry. Gry, które nie są ani TLOU2, ani Wiedźminem. Miles Morales - serio? 5-godzinny Spiderman za cenę dużej gry to jakieś nieporozumienie. A jeśli za 4 lata wyjdzie PS5 Pro, które będzie miało moc aktualnego Xboksa, to ich wyśmieję. Serio. Prawdopodobnie PS5 kupię dopiero wówczas, gdy wyjdzie dedykowana jej, nowa część Persony. Albo TLOU3. Bo God Of War nie interesuje mnie juz zupełnie. Za stary jestem.

Europa Wschodnia + Azja. Eurazja to główny rewir Wiedźmina. Jak w życiu.

Pewnie GTA VI wyjdzie na pierwszy rzut na PS5.

Nie rozumiem Waszego ciśnienia. Ja z góry założyłem pierwsze 3 lata next gena na Xboksie. Do tego czasu Sony wyda może w końcu The Last Of Us 3, GTA VI i może nawet jakiegoś nowatorskiego God Of War. A ja w międzyczasie nadrobię Microsoftowe dziedzictwo, przez lata olewane. Z Halo na czele. No i multiplatformy off course.

Hej, guys. Pamiętajcie, że największe sukcesy sprzedażowe Wiesiek zanotował we wschodniej Europie. A tu rządzi PC. Cyberpunk2077 to gra mierząca przede wszystkim w rynki zachodnie, które w większym stopniu są konsolowe.

To może być przemyślana taktyka, by sprzedać jak najwięcej na odchodzącej generacji. Posiadaczy PS4 jest aktualnie najwięcej w morzu klienteli. A frustracja wywołana ubytkami w grafice może wielu zniechęcić.

Dokładnie. Cyberpunk to tak wyświechtana stylistyka, że zrobienie tu dobrego rpg, czegoś więcej niż SF z twistami to naprawdę sztuka. Mam nadzieję, że Red temu podołają. Ostatecznie Wiedźmin przez lata uchodził za bajeczkę dla kuców.

Po prezentacji gameplayu nie miałbym obaw co do platformy, bo i na Xbox One X i na Series X wygląda to wszystko niezbyt wyczynowo. Dobry Watch Dogs skrzyżowany z GTA. Ja najbardziej się boję o fedexy, które z roku na rok mnie coraz bardziej irytują i mam nadzieję, że tym razem nie doświadczę ich za wiele.

Ja kupiłem w Neonet, celowo na grudzień, żeby przyszedł razem z Cyberpunkiem. Żeby cały zajob w robocie dograć do tego czasu.

Akurat wleci next genowy Control, gdy skończę Cyberpunka. A w międzyczasie The Medium z Krakowa. Jakoś przetrwam pandemię

No właśnie chciałem zapytać: grał już ktoś w Control na next genie? Bo to jest coś, czego nie mogę się doczekać, tak szczerze

Dobra, Serious X z Cyberpunkiem zamówiony. Niech Wam będzie, Reddzi. Oddaję Wam moje święta.

Ja myślę, że tak naprawdę niewiele zyskują next-geny i pecety w kontekście Cyberpunka. Ale od czego jest niezawodna scena moderska? To machanie ostrzami mnie trochę niepokoi. Chyba nawet Protossi z SC1 byli w tym lepsi.

Swoją drogą wydaje mi się, że ta gra jednak będzie chodziła dobrze na najbardziej podstawowych konsolach. Widać po grafie, że jest bardzo, ale to bardzo mocno zredukowana. Zwróćcie uwagę na tłum. To niewiele więcej niż poziom GTA 5. Miasto też zostało mocno spłaszczone. Ale dobrze, ja to lubię. Jest bardzo japońsko.

No, trailer rzeczywiście pokazał moc. W końcu! Miałem już napisać, że cofam wszystko złe, co napisałem na tę grę, ale jeszcze się wstrzymam. Co ciekawe, gra mi się kojarzy nie z GTA, nie z Deus Ex, nie z Mad Maxem, a z... Personą 5 i innymi produkcjami Atlus. No i trochę z Yakuzą. Czy tylko ja mam takie chore skojarzenia?

No i na pipi mi Cyberpunki, skoro jest Devil May Cry. Mogliby dać jakiś ukryty schemat przejścia do odblokowania sceny orgii z Lady i Trish ]:->

.... a Cyberpunk 2077 przegrywa konkurencję z Animal Crossing Dajmy spokój temu gdybaniu. Pożyjemy, zobaczymy.

Tragedia się dzieje - trwa pandemia koronawirusa i nadchodzi kryzys finansowy. A poza tym: kiedy ostatnio jakakolwiek gra o tematyce SF osiągnęła wielkie wyniki?

@Bigby skąd to przekonanie, że sprzeda się w dziesiątkach milionów egzemplarzy, niezależnie, co wypuszczą? Akurat w tej branży fuck-upów było baaaardzo dużo. Całe studia upadały po takich Cyberpunkach. A "Wiedźmin" to jednak machanie mieczem i tu nie przeszkadza, że błyskawiczne cięcia robi się po 30-tym levelu.

Pożyjemy, zobaczymy. CD Projekt zrobił nadzieję, a potem ją odebrał. Teraz niech zaskoczą albo idą z torbami.

Łupanie ton śrutu w łeb, który nie odpada, jest nużące niezależnie, jak to nazwiemy.

A to przepraszam, mam w temacie BB nieaktualny refresh. Co nie zmienia faktu, że strzelanie CP2077, moim zdaniem, pogrąży tę grę. No, chyba że ktoś lubi looty w The Division, ale mało znam takich ludzi. Kiedy pracowałem przy testach w Ubi, wszyscy rzygali tą grą, oprócz jednego świra, który wrzucał potem swoje live'y z rozgrywek na pornhuba.

Ponoć na PS 5?

No mnie formuła strzelania tak konkretnie od tej gry odstręcza, że pewnie odbiję się szybko i wrócę do delektowania się Control na next-genie, co w połączeniu z Bloodborne w 60 klatkach, Devil May Cry 5 i ponownym przejściem The Last Of Us 2 okaże się moim czołowym zestawem na, propably, najbliższe 2 lata, o ile dalej będą katować Assassinami i innymi takimi. A... i jeszcze NieRy.