bobi_88

No u mnie to może wystarczyło dmuchnąć nie wiem, ważne że zadziałało

Wiadomo, że jak coś się używa cały czas to szybciej padnie 3 tyś godz w dwa lata to grubo i raczej nie jest to takie normalne użytkowanie Tak z ciekawości sprawdziłem +/- 1000 godz w 2 lata. To chyba żadyn ze mnie gracz jest bo w te 6 lat wykręciłem lekko ponad 3 tys godzin na jednym padzie a on dalej działa. Dodam ze raczej dbam o sprzety i nie rzucam o ścianyz kolei u ziomka jeden pad zaczął umierać po 4 latach użytkownika, takiego normalnego użytkowania

To ja mam chyba szczęście do swoich, pad działa już 8 lat, co prawda przez 2 lata nieużywany ale mimo to jestem zdziwiony, że do tej pory chodzi normalnie. Drugi pad kupiony 6 lat temu i po ostatnim cioraniu w Curse of the Dead Gods, postać zaczęła mi sama poruszać się w jedną stronę. Mały research i okazało się że lewa gałka coś szwankuje. Szybki zakup nowego padana jako backup, a uszkodzonego potraktowałem WD-40 i o dziwo zaczął działać normalnie Narazie 3 miesiace bez problemu.

U mnie token polskia arabia panie sędzio koniec tabeli jestem ale jeszcze zawalczę

Walia - Iran 2-0 Katar - Senegal 0-3 Holandia - Ekwador 2-0 Anglia - USA 3-0 Tunezja - Australia 0-0 Polska - Arabia Saud. 2-0* Francja - Dania 3-1 Argentyna - Meksyk 3-0 Japonia - Kostaryka 2-1 Belgia - Maroko 1-2 Chorwacja - Kanada 2-1 Hiszpania - Niemcy 3-2 Kamerun - Serbia 0-0 Korea Płd. - Ghana 1-1 Brazylia - Szwajcaria 3-1 Portugalia - Urugwaj 2-1

No te monologi to jakiś mem, najlepsze były bezpośrednie pytania do Artema ten cisza i dawaj dalej 10 min monologu xd mimo takiej narracji historia mi się podoba i jest ok

No pewnie nie jest to arcydzieło, ale jest dobrze

Mi trochę to thiefa przypomina i lecenie na elo rambo mija się z celem, zresztą często kończy się śmiercią. Klimat level up. Czasami gierka jednak wymusza ofensywę i napierd.alanie we wrogow, co ciekawe nie wpływa to na stratę kompana, chociaż jeszcze mogę się mylić, ale do tej pory dwóch ocalałych. Co będzie

Jaki miałeś ending? Coś tam czytałem, że są dwa. ja zawitałem do tajgi i jak narazie kompani są happy, że nikogo nie zabijam i jestem taka dobroduszną niemową. To chyba zmierza w dobra stronę. Trochę beka z tych monologów po 15 min gdy Artem stoi jak ta pi*** ale wytrwałem każdy xd Ogólnie historia jak narazie ok chociaż myślałem, że się odbiję mając w pamięci poprzednie części ale coś pyklo jednak i dzisiaj wleciały dlcki nawet. Za 21 obecnie na psn tajga mi została i pewnie końcówka ale parcie jest. Dźwięk jest na plus, na słuchawkach mega miodnie. Co denerwuje to średnio te strzelanie wychodzi, chociaż dopowiadam sobie ze dodaje to realizmu do ogółu klimat jest no gierka dobra, mi podeszła ale wiem ze mozna sie odbić, kto co lubi. Poprzednie części nie skończyłem i źle ogólnie wspominam, tutaj jest mega fajnie także polecanko bo warto sprawdzić kto się waha, ale gierka stara to chyba małe już zainteresowanie

Mistrz: Anglia Wicemistrz: Brazylia Brąz: Niemcy Król strzelców: H. Kane Katar – Ekwador 2:1 Anglia – Iran 4-0 Senegal – Holandia 2:2 USA – Walia 2:1 Argentyna - Arabia Saudyjska 3:0 Dania – Tunezja 3:2 Meksyk – Polska 0:2* Francja – Australia 3:1 Maroko – Chorwacja 1:2 Niemcy – Japonia 3:1 Hiszpania – Kostaryka 3:0 Belgia – Kanada 3:1 Szwajcaria – Kamerun 1:1 Urugwaj - Korea Płd. 2:1 Portugalia – Ghana 2:2 Brazylia - Serbia 3:1

Gierka zajebista skończyłem właśnie, do gierkowania w pracy mega ideallo. Chyba zabieram się za zbieranie tych pozostałych moonow, heh mocno polecam gierkę, fajny humor trochę platformówki i te nostalgiczne wstawki

Zauważyłem, że przez przypadek dwa razy dodano mnie na listę typerów, mój błąd myślałem że się nie zapisałem za pierwszym razem i wysłałem ponownie. Sorry, proszę o usunięcie jednej pozycji

Ogólnie ten Sowa z hiraty to drugi po Isshinie największy skurwiel z gry jak dla mnie.

Dla mnie Isshin to najgorszy skur** z jakim się mierzyłem, oprócz może tego chujka z hollow knight z dlc, nikt mi tyle nie napsuł krwi co ten boss, zapamiętam go do późnej demencji na bank zadne amygdale, ebrietasy, nameless kingi czy ornsteiny. Chociaż jeszcze elden ring przede mną

Mi ostatnii boss za pierwszym razem zajął 7 dni po 2 godziny dziennie

Hehe to ostatniego bossa będziesz chyba przez dekadę bił

Tyle dobroci na święta wjechało

Lol te gierki ubi za paczkę fajek. Wiadomo raz do roku można tylko trochę się cykam bo rage 2 niedawno ograny

Ok w moim klimacie to kupione, za taką cenę to trzeba nawet, jeszcze nad sinking city się zastanawiam...

Chyba warto co panowie? To taki symulator chodzenia? Klimacik jest?

Pazurki stukają jak klepie po ekranie jak u mojej koleżanki sexi

A gdzie takie cudo można nabyć??

Będzie ciupane, może w ciągu 10 lat skończę xd

Zamówione, teraz tylko pracodawca musi się dowiedzieć o moim urlopie od 28.02

Dziękuję za odpowiedź, już się ściąga