number_nine

Gram już ponad 20h, a jakbym w ogóle nie czuł progresu. Skille dalej na tym pierwszym poziomie głównie, w statku mało co wymieniłem. Nie wiem ile trzeba w to grać, żeby nabić wszystko. Zacząłem questy dla chyba już wszystkich frakcji, no i są naprawdę spoko. Często zaskakują fabularnie i fajnie się rozkręcają z czasem. Btw, o grafice można mówić wiele złego, ale poziom detali jednak robi robotę. Nie pamiętam kiedy tak dokładnie oglądałem lokacje, wszystkie komputerki, przedmioty itp wykonane są naprawdę zajebiście. Jak dla mnie dużo do immersji jeszcze dodaje taka mała bzdura jak to, że wszystko da się podnieść i np taki klucz z kredytami po prostu trzeba zauważyć jak gdzieś leży, albo zeskanować otoczenie. Nie ma podświetlonych, mrugających itd itemów jak w większości gier i to jest spoko

lol, nie. w niektórych częściach GT spędziłem więcej godzin niż w arcadówkach, ale tam czuć było jakąś głębię, pasję do motoryzacji itd, a tutaj wszystko jest takie nijakie po prostu. W ogóle rozjebało mnie totalnie, że defaultowe skórki do aut są w całości przeniesione z FH XD nawet paru nowych skinów im sie nie chciało zrobić, no ja jebie

Mam wrażenie, że po tym ostatnim update systemu wszystko jakoś wolniej działa. Już wcześniej np podczas pobierania aktualizacji do gier system potrafił zamulić, ale teraz jest masakra i raz nawet miałem tak, że musiałem zrestartować konsolę, żeby zaczęła odpowiadać. Tak samo po raz pierwszy zdarzyło się, że po włączeniu gry w quick resume ta sie po prostu scrashowała. Zauważyliście coś takiego u siebie?

Jeździ sie niby spoko, ale grze brakuje tego "czegoś", co wyróżniałoby ją na tle innych ścigałek. Po tych wszystkich zapowiedziach (szczególnie pierwszych) spodziewałem się czegoś więcej, szczególnie pod względem oprawy. Ta muzyka w menusach, to chyba ze stocka zassana. Graficznie też jakoś nie powala, wg mnie gra wygląda gorzej od FH i nie chodzi tylko o biedne trasy. Kurde, nawet oglądanie fury w "salonie" wygląda źle. W ogóle co za cymbał wpadł na pomysł tych przymusowych okrążeń próbnych XD Z plusów na pewno dźwięk fur, na słuchawkach robi robote, kiedy np wyprzedza się kilka aut i słychać ryk silnika każdego z nich. Fajne też jest zmienianie poziomu trudności w locie. No ale nie wiem na jak długo gra mnie zatrzyma, przy takim Driveclub miałem zajawke na robienie kolejnych zadań i wyścigów, a tutaj w połowie danych zawodów mam czasem dość, a gra nie oferuje niestety niczego więcej

Pierwszy statek po Frontier lepiej kupić czy zdobyć w jakimś queście? Gram już ładnych pare godzin i tytuł ma sporo wad, ale i tak wciąga jak bagno. Czyli typowa Bethesda

no właśnie u mnie na xsx to migotanie jest trochę bardziej niż lekkie i często aż wybija z immersji ;/ Wczoraj pod koniec sesji przełączyłem tryb na DV i miałem wrażenie, że jest ciut lepiej, ale i tak do dupy. Ogólnie gra w nocy wygląda jakoś gorzej niż w scenach za dnia, a jak ogrywałem za pierwszym razem, to miałem odwrotne wrażenie.

To podobnie jak sektor growych pseudoambitnych pismaków, grających jedynie w AAA i nie mających pojęcia o czymkolwiek innym. Kurła panowie, jak można taki wysryw dać do druku XD

Czy u was po aktualizacji też częściej widać "mruganie" tekstur? Jadąc furą w nocy jest masakra, nie przypominam sobie, żebym wcześniej też tak miał ;/

Jestem w stanie to zrozumieć, bo przy F4 spędziłem masę czasu świetnie się bawiąc, pomimo wszystkich jego ułomności

Wczoraj byłem w saloniku po CDA, obok stał już psxe, wziąłem z litości chyba XD I z ciekawości jaką ocene dostanie Starfield. Niezłą laurkę Zax wystawił tej grze i Bethesdzie. Jakbym nie widział innych opinii, to chyba bym się obsrał od hajpu

W tej grze to akurat 30 klatek można przeboleć, to nie dynamiczny fps. Zajebiście, że do premiery już tylko miesiąc. Coś czuje, że wjedzie day one

ale za to jakie osiągnięcie, pokonanie bossów, których nawet developerzy uznali za zbyt trudnych jest chyba lepsze od platynki całe szczęście ja nie zdążyłem jeszcze włączyć tej gry XD bo design mnie urzekł, ale po waszych postach mi sie odechciało. Chociaż Eldena też sie bałem, a nie było tak źle

ja mam właśnie wrażenie, że na oledzie hdr średnio się sprawdza w większości gier. przed rozpoczęciem dużych tytułów zawsze sprawdzam różne tryby i zazwyczaj zostaje przy standardowym bez tych wszystkich ulepszaczy. W cp zmieniłem na taki jakoś w połowie gry i żałowałem, że nie grałem tak od początku

Na początku jarałem się strasznie tym anime, później jakoś klimat uleciał. Mange bym przyjał, ale 900 za całość to nieeee

niestety nie śledze każdego posta typa i dobrze, skoro ma problem z używaniem czasów i przekazywaniem prostych informacji :v lalki leżą w szufladzie a ty dalej będziesz głupi XD eot i miłego grania wszystkim

bo w zelde grałem, a tutaj chciałem się upewnić przed rozpoczęciem gry skoro w necie widziałem sprzeczne informacje :v i typ nie potrafi prosto napisać, że jeśli skończyłem już questa to moge se zacząć dlc kiedy chce i byłby koniec tematu XD

ale pojechał uuuuuu. aż ze 3kcal spaliłeś, pisz dalej grubasie

to wystarczyło napisać, że trzeba mieć SKOŃCZONY WCZEŚNIEJ ten quest XD a Ty mi piszesz, że kończe questa i sie zaczyna dlc, tak jakbym musiał go robić od nowa.

No i to jest debilny pomysł XD czyli musze ryć po sejwach i szukać tego sprzed konkretnej misji, ja jebie. to już chyba zaczne nową postacią od razu dodatek, skoro na start ma któryś tam level

może i nie, ale każdy pierdoli co innego. a ja chce po prostu wiedzieć, czy jak musze robić questa z drugiego aktu, żeby odpalić dlc, to czy mogę to normalnie zrobić postacią, którą miałem na end game i fabuła magicznie sie cofnie do tego momentu.

oj tam zażartowałem sobie na wspomnienie naszej niegdysiejszej dyskusji

Dobrze pamiętam, że po zakończeniu gry mieliśmy możliwość zrobienia ostatniego questa? jak wczytam takiego save, to dołączam do dodatku od razu i nie zresetuje mi wczesniejszych questów fabularnych? Co chwile widzę inne informacje o tym jak sie dodatek zaczyna XD

Poprawiali coś w hdr? jestem ciekaw jak teraz to wygląda, bo podstawkę przechodziłem bez hdr/dv. W normalnym trybie miałem wrażenie, że po prostu wygląda to lepiej, kolory były bardziej soczyste itd. @Bartg jak grałeś na naszym philipsie?

ale Ty jesteś kolesiem, który wychodzi na rower tylko w getrach i opływowych oksach, więc sie nie dziwie, że masz zajawke na takie gadżety. Ziomek chce zrzucić troche kg, więc do tego dieta + 10-15 minutowe hiity, które można sobie co chwile zmieniać i będzie efekty widział od razu. Wywalanie hajsu na taki sprzęt na początku przygody z ćwiczeniami to trochę głupota. Tym bardziej, że rower wcale nie jest najlepszą opcją na palenie kalorii i może być raczej dodatkiem. No ale co kto lubi.

no faktycznie na rowerku to mega urozmaicone ćwiczenie :v taki sprzęt u większości ludzi idzie do kąta po miesiącu, bo sie znudzi robienie ciągle tego samego. no ale rozumiem, że chodzi bardziej o to, żeby mieć i do tego te gierki i bajerki