-
Postów
2 464 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez number_nine
-
ja pierdole, pkp to jednak naprawde jest gówno osrane. jeździłem pociągami wiele lat, ale takiego burdelu nie było nigdy. Chcesz kupić bilet na IC, pokazuje cenę 60zł, wybierasz, a na następnym ekranie cena już 120zł. Wybierasz pociąg z opcją przewozu roweru, ale nigdzie nie ma informacji czy takie miejsca nie są już zarezerwowane, więc pozostaje pójść do kasy albo dzwonić na infolinię
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
Rok temu robiłem z ziomkami wyprawę rowerową z Helu do Świnoujścia wzdłuż morza. Kupowanie miejsc na rower to jest wyższa szkoła jazdy. W kasie biletowej mówią, że nie da rady i że nie ma już miejsc na rowery i niestety. Wchodzimy na stronkę rozkładu jazdy i z poziomu stronki kupiliśmy sobie bilety i miejsca na rower bez problemu na ten sam dokładnie pociąg, na który chcieliśmy kupić przy kasie xD. Skład rowerowy praktycznie pusty. Wyższa szkoła jazdy z tymi biletami na rowery.
Tak samo już na trasie musieliśmy się wbić w pociąg, bo nie szło objechać optymalnie okolic jeziora Łebskiego i w Łebie na PKP ten sam problem xD