Skocz do zawartości

number_nine

Patroni
  • Postów

    2 464
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez number_nine

  1. number_nine

    Elden Ring

    wystarczy pizgać czymś z dystansu i jest znośnie. na początku gry zapuściłem się trochę za daleko na północ, na szczęście gra mi dała jasno do zrozumienia, że to jeszcze nie miejsce dla mnie więc wróciłem w okolice limgrave i dalej na północ. Dzizas, ile w tej grze jest miejsc do odkrycia i super, że mapka tylko lekko sugeruje, że warto odwiedzić jakiś jej fragment. No i łażę sobie tak, cieszę eksploracją, ubijam mobki, ćwicze na bossach, sączę powoli ten gęsty klimat i słucham muzyki w tle, która wg mnie jest zajebista. Ogólnie mam wrażenie, że z takim tempem skończę grę po 200h po ponad 20h dalej czuje się jak na początku i dopiero zacząłem nieco swobodniej poruszać się po świecie i podchodzić do kolejnych wrogów.
  2. Akurat kącik Myszaqa jest zajebisty, o ile ktoś lubi nietuzinkowe kino. Ale to jak z każdym "kącikiem", nie trafi w gust wszystkich odbiorców pisma
  3. Żeby było zabawniej, to takie tematy wychodzą właśnie od takich serwisów. Zadają z dupy pytanie o podejście do płci (XD) tylko po to, żeby odpalać półgłówków, a ci za każdym razem łapią baita
  4. o tym samym dyskutowałem tu z ludźmi po pierwszych zdjęciach przedstawiających aktorów. ni chuja nie wytłumaczysz, że w przypadku adaptacji robota specjalistów od castingu nie ogranicza się do znalezienia aktora z podobną twarzą jak w grze. A jak kogoś irytują słabe żarciki czy ogólnie gra Belli, to chyba pora odświeżyć sobie grową wersję tlou, bo o ile pamięć mnie nie myli, to tam na początku Ellie też była wkurwiającym dzieciakiem. Hipokryzję z Pedro też dobrze wytknąłeś i to jest najlepszy dowód na mentalność co niektórych
  5. tyle, że to już kolejny temat, w którym wklejasz zdjęcie typiary komentując w niewybredny sposób jej urodę albo całokształt. jak zwykle chcesz być E D G Y i mieć niepopularną opinie, chociaż tą już wyrobiłeś sobie na długo przed premierą serialu, nie? Bo jak to laska z taką gębą ma zagrać Ellie. Litości chłopie, z tych twoich postów mocno jebie kompleksami i ten przytyk o incelu nieprzypadkowy raczej
  6. co mu będzie jakiś randomowy kali albo koso pierdzielił o gierkach, lepiej poczytać o comodorcu (bo w pixelu nie było ze trzech takich artykułów + książka o c64 od tego samego wydawcy XD)
  7. bez przesady, spodziewałeś się, że będą łazić po Sosnowcu? Nie wiem co można zaspoilerować ludziom, którzy grali w TLoU. Drugi odcinek piękny. Można zrobić adaptację prawie 1:1, o ile zrobi się to dobrze. Sceny w mieście wyglądały momentami jak screeny z gry, tylko z remastera na ps7. Przywiązanie do detali robi robotę, charakterystyczne oświetlenie w budynkach też. No dobrze się to ogląda i czekam na kolejne odcinki. A gruby widze już coraz bliżej zapaści emocjonalnej XDDDD
  8. To był klasyczny schemat pisania podobnych artykułów w Pixelu. Jak o sprzęcie, to krótka historia firmy, a później "w modelu x taki procesor i pamięć produkowana gdzieś tam, a w modelu y śmaki procesor od intela". W przypadku historii gier czy deweloperów podobna wyliczanka. W 1987 wydali gre o chodzącym pamperku, w 1989 sequel z pamperkiem, ale machał też mieczem. kronikarskie pierdololo. Broniły się za to teksty skupione na jednym twórcy czy tytule, szczególnie te drugie były pisane zazwyczaj przez kogoś, kto miała zajawę na daną grę i dało się to przeczytać z zainteresowaniem. Myślę, że lepiej dla psxe będzie odbić od tego typa XD
  9. number_nine

    Elden Ring

    Wiadomo, raczej jako support kiedy boss skupi sie na summonach albo ściągnięciu jakiegoś leszcza z odległości. W ogóle musze się bardziej rozglądać za itemami, ostatnio przez przypadek zauważyłem skrzynie na takich wielkich wozach w campie przeciwników. Przechodziłem tam z 5 razy jak nie więcej, dobrze ukryte albo jestem ślepy
  10. number_nine

    Elden Ring

    wiem wiem, na początku myslałem, że dużo stracę grając offline, ale nie mogłem już patrzeć na te wiadomości i wyebałem po 2h
  11. number_nine

    Elden Ring

    Gra kupiona na premierę, w ten weekend dopiero dojrzałem do jej włączenia Jest to mój pierwszy soulslike więc bałem się szybkiego odbicia, a jest na odwrót - cały czas myśle o powrocie do gry, gdzie pójść następnym razem, jak ubić upierdliwego wroga, jak budować postać itd. Mam dopiero 10h za sobą więc mechaniki ledwo liźnięte i zrozumiane. Dobrze, że poziom trudności na początku nie jest przegięty, można się łatwiej dzięki temu wkręcić i przeć do przodu. Mocno pomagają summony i czary, bez nich raczej nie dałbym rady ubić tych kilku mniejszych bossów Eksploracja świata robi robote i to fest. Odnajdowanie nowych miejscówek daje dużo satysfakcji, tym bardziej jeśli okazuje się, że wchodząc do niepozornego małego budynku mamy windę do ogromnej podziemnej lokacji niewidocznej na mapie. Muzyka w tle piękna, momentami aż chce sie tylko łazić i zwiedzać okolice. Jedyne co mi przeszkadzało od samego początku, to te wiadomości od innych graczy. Sam pomysł na to jest ok, ale powinno być jakieś ograniczenie, bo leżało tego od chuja w każdym kącie aż momentami psuło mi to immersję. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony. Spodziewałem się rage quita po kilku godzinach gry, a nic takiego jeszcze nie miało miejsca. Mam tylko nadzieję, że nie da się bardzo spieprzyć builda na początku, bo w sumie te punkty dodaje na czuja
  12. tylko że ta społeczność jest dość mocno ograniczona (liczbowo, umysłowo trochę też, ale pomińmy to), więc podejrzewam, że w takim kąciku przewijałyby się wciąż te same nicki. Zresztą po co czytać forum w magazynie
  13. mi tego nie tłumacz, byłem prenumeratorem frajerem przez rok, więc wiem jak to wygląda. Śmieszkuje tylko z tego, że ostatnio nawet idąc do kiosku możesz nie dostać pisma w dzień premiery
  14. Ale przecież teraz jest równo z kioskiem. Od kilku numerów w obu przypadkach pismo ukazuje się na zasadzie "wyjdzie jak będzie"
  15. number_nine

    Ostre

    mnie tam dupa nie pali po zupkach. raczej szybko sie trawią. najgorzej jest po świeżych/konserwowanych papryczkach albo potrawach z dużą ilością przypraw, po dobrym indyjskim zawsze jest wspaniałe przeczyszczenie
  16. number_nine

    Ostre

    w azji takiego makaronu używa się do przyrządzania "normalnych" potraw, warto spróbować, żeby sobie uświadomić jaka jest różnica w smaku, konsystencji itp w porównaniu do vifonów, amino i tych wszystkich zupek typu zalej i zakryj gazetą na 3 minuty. Zawsze bardzo lubiłem Tabasco, nie tyle za samą ostrość, co za uniwersalny, słono-kwaśny smak. O dziwo ostatnio nie mogłem go znaleźć w żadnym sklepie czy markecie, nawet w żabkach brak, a wcześniej widywałem tam przynajmniej klasyczną wersję. Zamówiłem więc zestawik z allegro, jestem ciekaw czy ten scorpion będzie dużo bardziej ostry od habanero
  17. number_nine

    Berserk

    z opisu pierwszego tomu wynika, że mieści trzy
  18. przy tobie to i tak jestem tytanem intelektu, bo nie wiem jak inaczej niż głupotą wytłumaczyć to, że od listopada non stop narzekasz i pierdolisz to samo o grze, zamiast po prostu przestać w nią grać XD
  19. number_nine

    Berserk

    mnie właśnie ta cena odstraszyła w momencie kiedy uświadomiłem sobie, że na jednym tomie się nie skończy XD
  20. i tu sie idealnie podsumowałeś. Gra za 350zł chujowa, więc pogram w darmowy tryb, żeby też ponarzekać, że chujowy XD Nie wiem na czym grasz, chyba na tosterze, bo z tego co piszesz wychodzi na to, że faktycznie tylko Ty masz popsutą grę. No i twój prosty umysł jak zwykle musi tłumaczyć sobie po swojemu, podałem ci przykład recenzji angry joe, bo ja po niej też uświadomiłem sobie ile mnie w tej grze omija i może ciebie to zainteresuje i sięgniesz po coś świeżego dla odmiany, zamiast narzekać na brak nowych map albo giwer, których i tak nie odblokujesz. łapy opadają, dobrze że sie wyjaśniłeś w kwestii tej gry, a resztę wyjaśnię ci kiedyś lepą na dziąsło, bo sie troche zapędziłeś grubasku
  21. @Rozi możesz wyzywać wszystkich od klaunów, pajacy itd, ale nic nie zmieni faktu, że my bawimy się dobrze w grze, w której naprawdę jest co robić, a Ty jesteś zakompleksionym, narzekającym spaślakiem z mentalnością 12 latka, wszędzie znajdziesz coś, do czego można się przypierdolić XD Nie idzie ci w grze, to gra chujowa bo źle graczy dobiera. Nima co robić, ale pewnie camo i sezon zrobiłeś w 10%, trybów gry nie zmienisz, bo po co, przecież jak sam powiedziałeś jedynym sposobem gry jaki znasz i lubisz, to run&gun. Szkoda na ciebie czasu chłopie, jak dalej nic nie dociera, to obejrzyj jakieś recenzje MW2, polecam np tą od Angry Joe. Pomimo sceptycznego nastawienia docenił to, ile trybów i rzeczy jest w grze, to samo zaznaczali inni twórcy. Ale nie kurwa, wielki rozi wie najlepiej XD no i NIE MA PACZA OD MIESIĄCA. Ale po co ten pacz? A chuj wie, ale powinien być!
  22. Żal sie robi czytając to pierdololo. Od razu widać, kto napierdala tylko w TDM albo free for all. Ja grałem głównie w Domination i ostatnio trochę więcej w Ground War, te dwa tryby są już tak różne od siebie, że nie sposób się szybko znudzić. Do tego sporadycznie odpali się warzone, tdm, jakiś inny tryb z ciekawości i przez cały sezon nie czułem nudy ani potrzeby grania na nowych mapach. W porównaniu do innych strzelanek gra od premiery ma od chu contentu i trybów, ale i tak sie znajdą narzekacze, bo dej mi nowe mapy, żebym mógł tak samo biegać w DM ale w innym miejscu XD Wczoraj sezon zrobiony na 100%. Było warto, to ostatnie m4 do odblokowania pięknie strzela. Teraz można odłożyć gre i zgłodnieć do nowego sezonu.
  23. Pierwszy odcinek przerósł moje oczekiwania. Świetnie to wygląda, było pierdolnięcie na początku tak jak w grze, aktorzy zapowiadają się bardzo spoko, więc czekam niecierpliwie na kolejne odcinki.
  24. number_nine

    Pentiment

    Gra skończona. Dla mnie to takie solidne 8/10. Fabuła bardzo dobra, mnie wciągnęła od początku do końca. Ale z tymi dychami, to nieźle co niektórych poniosło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...