Skocz do zawartości

number_nine

Patroni
  • Postów

    2 464
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez number_nine

  1. number_nine

    Pentiment

    i to jest kolejna bolączka tej gry - nie można zrobić save i sprawdzić później innych opcji. A przechodzić drugi raz z ciekawości, to chyba mało kto ma czas i ochotę
  2. number_nine

    Pentiment

    no tak, pocieszasz kogoś, klepiesz się z nim po plecach, po czym znienacka ta osoba wali focha. logiczne i życiowe
  3. number_nine

    Pentiment

    Ja wiem i też mi się podobają te nieoczywistości, ale są momenty, gdzie przebieg rozmowy wskazywał na zupełnie coś innego niż jej końcowy wynik
  4. nie no gruby, wyciągnąłeś jakiś stary numer jak jeszcze płyty dodawali i pokazujesz jedną recenzje jako podparcie swojego argumentu XDDD w ogóle podoba mi się wrzut z lalkarzem, żeby coś takiego wryło się w pamięć, to trzeba mieć życie smutne jak pizda. U mnie na szczęście ta lalka tylko na półce, nie pod kołderką jak u Ciebie
  5. nie poznałem jej osobiście więc nie wiem czy jest idiotką, natomiast Ty nie powinieneś leczyć swojego kompleksu bycia ulańcem obrażając innych ludzi. Od tego jest dieta albo terapia
  6. łapusz na 25 lecie. i ten drugi weteran branży co ogrywał nowego Wolfa na touchpadzie
  7. zależy w którą stronę jest transem. A tak poważnie, to w cd action wcale nie jest tak źle z autorami. Dwie redaktorki piszą fajne recenzje indyków i to jest dla mnie powiew świeżości, bo w takim naszym kochanym psxe takie gry zawsze były traktowane jako popierdółki, o których może napisać stażysta na góra dwa akapity. Ale za to o fifie co roku dwie strony, bo przecież dali inną animacje wyrzutu z autu i update licencji.
  8. Gierka skończona po jakichś 110h. Nie powiem, trochę żałuję, że na początku nie pchałem więcej fabuły do przodu, bo tak po 80h to już była droga przez mękę. Zakończenie to już w ogóle parodia. Jak sobie pomyśle, że poświęciłem tej grze tyle czasu co CP2077 albo niewiele mniej niż Personie 5, to mam ochotę dać se plaskacza. No ale na plus oprawa, świat i dużo mechanik, jak ktoś ma zajawkę na klimat wikingów, to można się tam zatracić. Szkoda tylko, że wszystko takie ugrzecznione.
  9. który to? ten co alimentów nie płacił?
  10. Jak do listopada 2023 to pismo przetrwa, to będę w ciężkim szoku. No ale do trzech razy sztuka, dwa magazyny Łapusz już uśmiercił, więc może tym razem pyknie XD Btw, przypomniało mi się kręcenie beki we wstępniaku Butchera, jak to redaktorzy "innych pism" robią relację z targów, na które nie jeżdżą albo piszą recenzje gier ogranych na kolanie. Oczywiście chodziło wtedy o Pixela, którego redaktorzy będą teraz w psxe. Cóż za ironia.
  11. number_nine

    Pentiment

    Gram dalej i zaczęły mnie wkurzać nielogiczne momentami skutki wybrania jakiejś opcji dialogowej. Kto by pomyślał, że Zdarzyło się tak parę razy, że wybieram opcję z (imo) pozytywnym lub najwyżej neutralnym wydźwiękiem, a postać z którą rozmawiam strzela focha albo nie chce o tym gadać. Mam później poczucie, że gra jakby naprowadza na złe wybory, przez co później mamy mniej wskazówek przy wydawaniu wyroku. Nie wkurzałoby to tak bardzo, gdyby nie ograniczony czas na rozmowy, zdobywanie wskazówek łażąc gdzieś itd. Ja wiem, że finalnie to pewnie nie będzie miało aż takiego znaczenia, ale jednak w trakcie rozgrywki potrafi zirytować
  12. number_nine

    Pentiment

    Zacząłem grać w niedzielę i gra na początku naprawdę potrafi oczarować. Póki co nie mam większych zastrzeżeń, bo byłem nastawiony na ładną czytankę i to właśnie dostałem Nie rozumiem tylko dlaczego muzyka częściej nie gra w tle.
  13. number_nine

    NETFLIX

    ja też odbiłem po dwóch odcinkach. dla mnie ta kreacja przesadzona i przekoloryzowana do bólu. zresztą jak cała reszta tego serialu. niestety takie gunwo zawsze lepiej się sprzeda i zrobią kolejne sezony, ale takiego 1899 ujebali, bo za ambitne dla typowego oglądacza netflixa [*]
  14. Odpaliłem to ostatnio od pierwszego sezonu i po paru odcinkach hard pass. To anime ma coś, czego chyba najbardziej nienawidzę - bohater wyskakuje z dupy z jakimś nowym specjalnym atakiem, a lektor tłumaczy, że akurat gwiazdy w tym momencie ułożyły się idealnie, prąd w oceanie utworzył wir, który nasz bohater wykorzystał do wykonania ciosu. Ale skąd o tym wiedział, jakie to ma podłoże w fabule? A chuj wie, po prostu trzeba było coś wymyślić XD
  15. Każdy inaczej odbiera takie rzeczy, ale według mnie właśnie o to chodzi, żeby było ciemno jak w dupie Gram teraz w Asasyna Valhalle, po wejściu do jakiejś jaskini też gówno widać, ale odpalając pochodnie czy jakieś inne źródło światła cała scena zostaje naturalnie podświetlona. Dla mnie to daje o wiele lepsze wrażenia niż mając zmniejszony poziom czerni, to daje tylko tyle, że obraz robi się szary a i tak gówno widać, co najwyżej zarys otoczenia
  16. ja ten numer kupiłem przed świętami, żeby mieć co poczytać w pociągu. fajnie tam macie z tą prenumeratą
  17. Następnym razem jak będę miał wyrzuty sumienia, że marnuje czas na głupoty, to przypomnę sobie, że gdzieś niedaleko jest typ ważący gazety i notujący to w excelu
  18. No i lecę dalej fabułę, gra się w miarę dobrze, eksploracja robi cały czas robotę, ale interakcje z npc rujnują dla mnie momentami całą immersję. Pod tym względem ubisoft zatrzymał się w czasach ps2, postacie mówią spokojnym głosem, ale cały czas podskakują i machają łapami jak pojeby. Takich absurdalnych sytuacji jest dużo, a postacie drugoplanowe w głównych zadaniach wcale nie lepsze. Może ze dwa razy poczułem jakiekolwiek emocje w trakcie historii. Nie wiem jak długo będzie to jeszcze uchodzić ubisoftowi, poza kreacją świata, oprawą, wciągającym zbieractwem i niektórymi mechanikami itp ta gra jest strasznie płytka i w porównaniu do RDR2, GoT to...A nawet nie ma co porównywać
  19. Po co Ci taka wiedza? Najważniejsze, że dzięki wsparciu na patronajcie pismo wychodzi na czas, prenumerata punktualna a i wszystkie bonusy dochodzą bez problemu i bez dopraszania się w mailach
  20. Po pierwsze, to i tak źle zlicza czas. Na przykładzie Asasyna widzę 10h różnicy ze stanem faktycznym, więc pewnie zlicza od momentu uruchomienia gry, nie bierze pod uwagę pauzy itd. Po drugie to i tak mi nie wyświetla ogólnej liczby godzin, a na tym mi zawsze najbardziej zależy w takich podsumowaniach
  21. magazyny kupuje głównie po to, żeby się oderwać od ekranów, także pdf to dla mnie żadna alternatywa
  22. Szkoda, że redakcja/wydawca nie pomyśleli o możliwości wyboru numeru z/bez kalendarza. Dopłacanie za to obrzydliwe gunwo tylko po to, żeby zaraz to wywalić do kosza jest bez sensu, marnotrawstwo kasy i przede wszystkim materiału. A coś mi się wydaje, że połowa nabywców tego numeru kalendarzyk wyrzuci jeszcze w drodze do domu. W ogóle drogie robi się to wspieranie prasy, chciałem na święta kupić psxe i cd-action, teraz to już 60zł
  23. to samo. akurat jak wykorzystałem token do expa, żeby podwoić punkty to sie zbugował ostatni challenge (ten za 10k) i dupa
  24. A jakie to ma znaczenie? KD w trybach gdzie np przejmuje się i broni celów będzie zupełnie inne od takiego TDM. Ocenianie skilla po tym wskaźniku nie ma sensu, kampujący snajper zawsze będzie miał lepsze ratio, ale że nie pomógł w niczym drużynie, to już szczegół XD Jakie mam ogólnie kd to nawet nie wiem, ale pewnie podobne jak w pierwszym MW czyli 0.95-1. 90% gram w dominacje
  25. no chyba co niektórzy to wymyślili. jak już wspominałem, jestem raczej casualowym graczem w strzelanki multi, więc jak przy każdej sesji zdarza mi się chociaż raz być pierwszym w rankingu, używać kilka razy nagrody za killstreak x6 i x8 to nie widzę powodu, żeby miał narzekać na matchmaking. no chyba, że kogoś dupa piecze po jednej czy dwóch gorszych rundach, wtedy powinien odłożyć grę, bo tego sie nie uniknie. albo chociaż poeksperymentować z innymi giwerami, stylem gry itd. I takich opinii jak moja jest cała masa, więc może po prostu nie każdemu dobrze idzie w takie gry i powinien je odstawić, zamiast płakać, że gra chujowa, bo mi kiepsko idzie XD mi kiepsko idzie w soulslike'i dlatego w nie nie gram i tyle
×
×
  • Dodaj nową pozycję...