-
Postów
2 460 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez number_nine
-
PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
number_nine odpowiedział(a) na Domino BoChcieć temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
no tak, bo grając w gre po 15 latach pamięta sie każdy szczegół -
no srogo to wygląda. trzymam kciuki, żeby multi było na poziomie poprzedniego MW, to było dla mnie pozytywne zaskoczenie i pierwsze multi od lat, które zatrzymało mnie na pare dobrych miesięcy. byle nie był to tylko jakiś biedny dodatek z boku do warzona
-
Wy to musicie mieć w chuj czasu jak po każdej konfie komentujecie, że nie było nic ciekawego. No może mesjaszy nie pokazują, ale na każdej prezentacji niezależnie czy to M$, Sony czy N są co najmniej 2-3 dobre tytuły do ogrania. Wydaje mi się, że ja napierdalam dość dużo w te nasze gierki, a i tak mam ciągle plecy i dochodzą kolejne tytuły do kolejki. A co do samej prezentacji M$ to ciesze sie z Deathloopa i zazdroszczę jeśli ktoś nie grał w pierwsze Ni No Kuni.
-
Postacie faktycznie wyglądają popierdółkowato, ale ogólnie styl graficzny mi się podoba. Wolę to, niż szarobure ściany, skałki i pare drzewek. No i nie wiem czy w poprzedniej części też już były, ale na trailerze spodobały mi się animacje w widoku strategicznym, w ogóle animacje ataków wyglądają ok. Jakoś bardziej ciągnie mnie do tej części niż do Three Houses
-
I właśnie tego uparcie nie chcesz zrozumieć, że ja mówię o kilku fabularnych AAA open worldach, a Ty wciąż o soulslikach. Trek To Yomi też wyszedł na fali hajpu, ale ja cały czas nie o tym. Jeśli uważasz, że producenci nowego Asasyna albo tego Ronina nie zasugerowali się sukcesem Tsushimy, to ok
-
ale co, mam założyć garnitur i z klasą przeprowadzić dyskusję o tym, że prawdopodobnie co roku będziemy dostawać open worlda w japonii? Standardowo dla Internetów męczysz bułe bo masz inne zdanie, chociaż pewnie sam widzisz, że od czasów GoT powstaje coraz więcej gier w japońskich klimatach
-
XDDDD no tak zapomniałem, gierki sirius biznes i trzeba sie boksować na argumenty. Dobrze wiesz, że nie mówiłem ogólnie o grach osadzonych w Japonii tylko o fabularnych, dużych open worldach i nie da się zaprzeczyć, że od czasu GoT powstaje ich więcej i deweloperzy podjęli ten temat. A tenchu robiło za przykład, który miał Ci pomóc zrozumieć o co chodziło, ale nie zrozumiałeś PANIE ŻELAZNY ARGUMENT XDDDDD
-
"preorderzy to frajerzy"
-
no, tak samo jak Tenchu z 1998. Czytaj ze zrozumieniem
-
Te szarobure, nudne w chooy otoczenia odpychają mnie od tej gry. NOPE
-
Gra wyjdzie w 2024 jeśli nie będzie obsuwy, to co najmniej 4 lata po premierze GoT. Dalej uważam, że hype jaki wygenerowała Tsushima udzielił się innym
-
Chyba pierwszy raz w życiu od razu po skończeniu gry wróciłem do ostatniej misji, żeby sprawdzić pozostałe zakończenia. Co najmniej jedno chyba pominąłem, ale to już doczytam w necie. Fajnie, że na koniec można zrobić tą samą akcje na kilka zupełnie innych sposobów, przez co do licznika gry doszło z 5h solidnych, fabularnych misji. Chyba pora odłożyć ten tytuł po ponad 90h, chociaż i tak będzie mnie kusiło, żeby wrócić i dokończyć kontrakty. Szkoda tylko, że tych eventów ze skanerem ncpd jest od nasrania, zdecydowanie z nimi przesadzili i nie chce sie tego kompletowac
-
Zapowiedź tej gry i Asasyna w Japonii potwierdza tylko jak wybitnym tytułem była Tsushima. Przez wiele lat żaden deweloper nie odważył się zrobić wielkiej gry w takim klimacie, ale jak GoT odniosło sukces, to wszyscy chcą kuć żelazo póki gorące. Szkoda tylko, że wieloletnia posucha zostanie zamieniona na klepanie tego samego tematu, w ciągu 2-3 lat możemy spodziewać się GoT2 więc co roku będzie wychodził open world w japonii XD
-
Zelda wiadomo, FE też wygląda ok, poprzednia część mnie jakoś nie zachęciła, ale ta przynajmniej jest kolorowa Reszty już za bardzo nie pamiętam nawet.
-
I sam ją podkręcasz wymieniając super exy Switcha, gdzie na liście jest Mario Maker, tenis z Mario XD gra fitness, słabe Pokemony i Yoshi dla dzieci (i mam tu na mysli poziom trudności a nie stylistykę). Jeśli chcesz takie gry porównywać do exów z PS5 i XSX to ręce opadają XD A jeżeli chodzi Ci tylko o porównanie cyferki ile co miało exów, to gratuluję. Ja rozumiem jak sie ma Switcha i nic poza tym, to można pierdolić takie farmazony, ale dla gracza posiadającego coś więcej, to te argumenty za exami Switcha można traktować tylko jako beke
-
nie wiem gdzie Ty byłeś w ostatnich latach, ale jeżeli uważasz, że cały rynek gier to dziś dno i kilkunastoletnie gry to jedyne co Ci ta branża moża zaoferować, to chyba masz mocno ograniczone podejście do naszego hobby
-
chyba tylko Twój
-
najlepsza konsola jak wyjdą kolejne porty starych gier? MODERN GAMING XD
-
jak mają w ciągu 40 minut pokazywać głównie gry nadchodzące tej zimy, to niczego specjalnego bym sie nie spodziewał. Pewnie popierdółki i przypomnienie, że pracują nad większymi tytułami obym się mylił
-
No właśnie mi ten główny wątek mega szybko zleciał, a i tak mam wrażenie, że na początku omijałem często główne zadania. Kolejna rzecz jaka mnie zmyliła i co według mnie jest źle rozkminione, to progres ukończenia wątków wyrażony w %. Pod koniec miałem 90/60/40% i cały czas myślałem, że pojawią się jakieś zadania popychające te dwa wątki.
-
Wczoraj, po prawie 90h na liczniku zobaczyłem napisy końcowe. Jestem w szoku jak szybko zleciał mi ten czas, chyba nigdy przejście tak długiej gry nie poszło mi tak "płynnie". Dość długo zajęło mi wczucie się w klimat i mechaniki gry, dopiero po ok 20h zacząłem się lepiej bawić jak już widziałem jak działają skille, aktywności itd. Tytuł mega wciągający, zadania główne i większość pobocznych wsysają czasem jak najlepszy serial, aktywności poboczne dość oklepane, ale o dziwo długo mi się nie nudziły. Po takim czasie dalej mam wrażenie, że nie odkryłem dobrze miasta i chciałbym sie jeszcze po nim pokręcić. A wrócę na pewno, bo chciałbym zobaczyć inne zakończenia. W ogóle śmiesznie wyszło, bo w pewnym momencie przestałem robić main questy i skupiłem się na zadaniach pobocznych. Głównego wątku nie ruszałem chyba z 40h, z ciekawości sprawdziłem gdzie jestem z fabułą i okazało się, że została ostatnia misja bez powrotu, także oszczędzałem na ostatnią sesję. Nie wiem czy tak gnałem wcześniej z fabułą, czy po prostu jest ona dość krótka. Wiele można zarzucić tej grze i CDP ale z czystą głową oceniłbym CP na 8+. Ze świadomością ilu obiecanych rzeczy tu nie ma, to takie 7 ;p Jeden z moich highlightów tej gry, to nocny przejazd po Night City przy tym kawałku. Kurła, no klimat momentami był solidny
-
Jakby każdy średniak 6/10 miał taki klimat, ilość detali, postacie, muzykę i dubbing na takim poziomie, to byłoby spoko
-
co za chujnia a tak czekałem
-
Moim skromnym zdaniem zamieszczanie recenzji fanboyów i casuali w jedynym sensownym magazynie konsolowym jest troche bekowe i podważa renome psxa. W ogóle ta niekonsekwencja też jest zabawna, ile razy była gadka o łatkach na next geny, że trzeba dopłacic za nową grafike i troche contentu 100zł i jak to tak, przeciez mam już tą gre, skandal panie. Ale jak wychodzi trzeci raz ta sama gra z nową grafiką i wyciętym contentem za trzy bomby to wg szanownego Butchera zbroja osrana. Ok boomer. I żeby nie było, mi sie TLoU też bardzo podobał, ale takie akcje i remake remastera powinien być przez branże szkalowany, a nie oceniany na 10 XD Chyba, że z wyraźnym zaznaczeniem, że ktoś przez ostatnie 10 lat siedział pod kamieniem i to będzie jego pierwsza styczność z grą
-
A ja sie trochę dziwie dlaczego gra tworzona przez tyle lat nie dostała trybu, który jest prawie standardem w dużych tytułach. Brak możliwości ponownego przejścia ulubionych misji to jakaś lipa, tym bardziej, jak się ominie ujowo przemyślane trofeum