number_nine

Ludzie po prostu nie mają cierpliwości i nerwów na takie zabawy. Bańka pękła już któryś raz na przestrzeni kilku lat, kto to przeżył, to bierze dzisiejszą sytuację na chłodno. Kto wchodził all in w czasie hossy lata teraz z osraną dupą, proste. Ja się spadkami nie przejmuje, jak złapałem zajawkę na krypto, to zacząłem traktować kupowanie tokenów jak skarbonkę i sprawdza się to dla mnie. Kupuje małymi porcjami co miesiąc i w ciągu trochę ponad roku mam kilka tysi oszczędności już po spadkach, nie ruszam tego za chuja. Najgorsze co można zrobić to sprzedaż w panice. No ale to indywidualna kwestia, jak ktoś nie wierzy, że rynek znów odbije, to nie ma sie co w to pchać

Oby, bo póki co to wyglądało jak nextgenowe NMS. Liczę na szybki pokaz mechanik rpg i questów

Trochę się nie zgodzę, bo projekty z dobrymi fundamentami i blockchainy mają też szanse na duże wzrosty. No chyba, że miałeś na myśli raczkujące projekty, o których nikt nie słyszał a kiedyś będą mogły konkurować z największymi, ale to takie wróżenie z fusów czy im wypali czy nie

najlepiej cały na zielono. ale nie zapędzajmy się, niech pokażą najpierw jakikolwiek gameplay Ile ten event ma trwać? bo chyba miałbyć krótszy niż ten dwa dni później

No z Żółwiami to dojebali niespodziankę <3 Miałem kupować pudełko na Switcha, ale jak tak, to może kiedyś XD

XD to było nawet zabawne. Ale z ukraińcami też polecam się zorientować jak wygląda sytuacja i jak będzie wyglądać po zakończeniu wojny, zamiast powtarzać mądrości stada. Chyba, że Ty z tych bojących się, że ukraińcy zabiorą Ci też pracę

dzięki, na szczęście mnie stać na to, bo nie muszę wypierdalać hajsu do banku. A dziewczynę też mam wspaniałą i faktycznie zazwyczaj piwko czeka u niej <3 Sęk w tym, że ludzie nie myślą i do czasu spadków stóp będą ledwo żyć od wypłaty do wypłaty, bo raty sobie wyliczali "na styk"

no buldupcie dalej, a ja sobie bez stresu odpale gierke, pysznego krafcika, wapka i pochilluje. A mogłem tak jak Wy wziąć krechę, teraz srać pod siebie i myśleć tylko o tym XD

Mieszkanie kupiła prawie rok po tym jak się poznaliśmy, po wielu latach oszczędzania i poszukiwaniu odpowiedniego lokalu. Kupiła taki na jaki ją było stać, do remontu, który zrobiła z rodzicami i znajomymi i teraz super sobie mieszka, a nie jak zapewne Wy 100% na kreche, żeby mieć jak król i żeby pokazać się przy znajomych XD Jak widzisz źle trafiłeś z wizją, ale ciesze się, że możesz swój ból dupska czymś wyleczyć :v

Chłopie wrzuciłeś jedno ogłoszenie od osoby prywatnej, która pewnie tak jak Ty jest w dupie przed kreche i musi sobie jakoś odbić, może znajdzie jelenia. Ale jedną ofertą to Ty nie zaprezentujesz calego rynku najmu XD Też uważam, że jest patologiczny, ale wszystko zależy od sytuacji.

A ja wynajmuje od Janusza do czasu, aż się nie przeprowadzę do dziewczyny na jej mieszkanie, które kupiła za oszczędności i legitną pożyczkę od osoby prywatnej, żeby banku nie spłacać. Jak będziemy chcieli założyć rodzinę, to wtedy może pomyślimy o czymś większym, ona będzie miała chatę jako zabezpieczenie a ja oszczędności, których na szczęście nie wypierdoliłem przez FOMO jak Wy :v wszystko z głową i nie na ura bura, bo już zaraz mieszkań nie będzie XD

Niczego nie mylę, piszę o swoich spostrzeżeniach i jednostkach, którym się wydawało, że są na szczycie bo mieli 500k zdolności, przeczytali na onecie jak to dobrze teraz kupić mieszkanie więc tak zrobili, a teraz płaczą. No i teraz w tych peerelowskich mieszkaniach to chyba za pół miesięcznej raty się da pomieszkać XD A ja mam powyżej uszu słuchania, jacy to są ludzie biedni teraz, bo chate na kredyt wzięli. Właśnie to powinno co niektórym uświadomić, że po pierwsze tego kredytu nie powinni brać. Nikt nie zrobił researchu, nie policzył co się stanie jak straci pracę, jak będą podwyżki itd, a teraz szok. Każdy jest kowalem swojego losu i szczerze to mnie te dramaty nie ruszają. Tutaj wszyscy mają paranoje na punkcie "trzeba mieć swoje", ale kupują za nieswoje i płacz bo podrożało :v

Wręcz przeciwnie, ja życzyłem moim znajomym tym bliższym i dalszym jak najlepiej kiedy słyszałem, że będą brać krechę na chatę. Tyle tylko, że na ogół słyszałem tą samą argumentacje, że jak będzie miał tysionc osiemset na miesiąc to przecież tak jakby wynajmował i po co dawać januszowi, jak można na swoje płacić. No i że teraz TRZEBA kupić mieszkanie, bo zaraz nic nie zostanie, zaraz będzie jeszcze drożej, bo z takimi kredytami to przecież nawet studenty i ukraińcy kupują mieszkania i popyt będzie coraz większy. Jak się takiemu zrobiło krótki wykład i przytoczyło pare mądrzejszych artykułów to nie, klapy na oczach i decyzje kierowane niczym innym jak FOMO. Najlepsze było słuchanie docinek, że Ty swojego nie chcesz i o "inwestowaniu w nieruchomości" od ziomków, którzy jeszcze nie byli sie zapytać jaką mają zdolność kredytową. no i teraz rzeczywistość zweryfikowała tych inwestorów, którzy czekają na zapomogę XD

Dokładnie. W większości przypadków opcjonalne mikropłatności nie stanowią aż takiego problemu. Problemem jest to, że coraz częściej gry projektowane są z myślą o zaimplementowaniu tych mikropłatności i to w taki sposób, żeby sprytnie wykorzystać ludzką słabość do "chęci posiadania". Jak widzę ile zarabiają mobilne wersje call of duty, pugb czy jak to sie zwie i wiele innych, to i tak szanuje studia deweloperskie za tworzenie ambitnych gier, które na tle tych popierdółek zarabiają grosze. I zastanawiam się gdzie jest granica, kiedy takie studia stwierdzą, że pierdzielą to i też będą robić więcej mobilnych gier na licencjach albo pójdą w stronę live service. Btw, ciekawy film podrzucił mi yt akurat jak to pisałem. Nie wiem ilu ludzi da się skusić na te "bonusy", ale jak każdemu w endgame będzie dropić same śmieci, to pewnie zbyt wielu.

Dobrze, że podnoszą te stopy, przynajmniej lwia część polaków dowiedziała się przy okazji co to inflacja i że rata kredytu może się kiedyś zmienić XD tak jak kiedyś frankowicze dowiedzieli się, że kurs waluty też może się zmienić

Czy w Elderu da się popsuć build postaci w ciągu pierwszych kilku(nastu) godzin gry? Nie lubię zaczynać gier od oglądania/czytania poradników co robić na początku, z drugiej strony też nie lubię się dowiedzieć po x godzinach, że robiłem coś nie tak i najlepiej zacząć od nowa

Po cichu liczę na zaskoczenie podobne do tego z MW 2019. Ogólnie od lat omijałem wszystkie kolodjuty, ale ta część miała bardzo dobrą (choć wiadomo, że krótką) kampanie i jeszcze lepszy multi z fajnym progresem, dobrymi mapami i świetnych gunplayem. O multi martwie się najbardziej, bo pewnie teraz skupiają się głównie na warzone.

Ciężko nie cisnąć beki z Blizzarda, jak po tylu latach wtop i obiecanek poprawy wypuszczają tytuł, którego założeniem jest wyciąganie hajsu od graczy komórkowych XD zamiast skupić się na pełnoprawnym sequelu bez mikropłatności i innego bullshitu. Była szansa na poprawę wizerunku, ale po co, jak lepiej golić frajerów i casuali. A wszystkie gadki o słuchaniu fanów serii i całego community to już zwykły marketingowy bełkot. Niestety moje nadzieje względem D4 są coraz mniejsze patrząc co ta firma robi. Ale w sumie czemu mają tak nie robić, jak nawet "prawdziwi gracze" nie widzą problemu w mikrotransakcjach bo przeciez można popykać za darmo na sraczu

Bo same w sobie nie są :v Niektórzy chyba nie rozumieją, że to ma być rozbudowa usługi a nie dodanie demek za darmo, bo przecież kiedyś były "za darmo" w gazetkach. Kiedyś to była forma promocji dla gry, dzisiaj każdy ma wywalone na dema, bo opinie i tak wyciągnie z neta. no już widzę te rzesze graczy chętnych do sprawdzania demek XD Poza tym głupota to jest mieć Xboxa bez gamepassa

Jak kogoś nie stać na abo za 55zł miesięcznie, to chyba musi zmienić hobby. A o grze można poczytać albo obejrzeć gameplay na yt. Ja to traktuje jako kolejny bonus do game passa i tyle.

Ja tam nigdzie nie widzę info o "płatnych demach", tylko będzie to kolejny bonus do game passa. Jakoś muszą stale rozbudowywać usługę i tym samym zachęcać nowych graczy do niej. Za cenę mniejszą od Netflixa mamy ogromną bibliotekę gier, granie w multi, chmura itd, dojdą jeszcze te dema ale nie, ŹLE BO NIE ZA DARMO XD Chociaż z tego co widze, to 99% ma albo game passa albo wyjebane w te demka, więc o co ta sraka?

Nie wiem co wycisnęli, oceniam tylko styl grafiki no i nie powiesz mi, że to wygląda dobrze. Skały, zielona tekstura imitująca trawe i bieda wodospad, a wybrałem jako przykład chyba i tak jeden z lepszych fragmentów. Brzydkie i nudne, a w grze z dużym otwartym światem jednak ten świat powinien zachęcać do eksplorowania

Oczy mnie bolą od tych pustych krajobrazów, łysych skałek itd. Zwiedzanie świata w tej serii nigdy nie sprawiało mi przyjemności, także hard pass

Zawsze jak widzę takie opinie, to zaczynam ciepło myśleć o cebulakach szukających kolejnej opcji na game passa za 4zł, zakładanie brazylijskich kont, żeby mieć gierke 5zł taniej, albo czekanie na rabaty, bo przecież "nie zapłaci 80zł za indyka" XD Granie nigdy nie było tanim hobby, więc beka mocno z oczekiwań, że wszystko będzie teraz za darmo albo taniej, szczególnie korzystając z takich usług jak game pass

Wczoraj skończyłem i muszę powiedzieć, że dawno już nie widziałem tak nierównej gry. Miałem wrażenie, jakby deweloperzy zostawili wszystko co najlepsze na sam koniec, zarówno oprawa jak i klimat mocno odstawały (na plus) od reszty. Niestety przejście ostatniej misji nie zajęło wiele czasu, jeb i niespodziewany koniec