-
Postów
468 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez MarekCol
-
Wygląda obłednie to gówno na PC na potężnej 4090. Starfield już 130 godzin, lewel 53 i końca nie widać, a nie lubię 2 gier jednocześnie rozgrzebywać, ale tutaj to korci ;/
-
MIeliście tak, że jak macie statek Razorleaf to przed wami piraci się warpują ze strachu? xd W sumie żal, trochę xp ucieka szybciej niż światło...
-
Jakby te zasoby z hacjendy jeszcze z automatu były brane pod uwagę przy budowie/apgrejdach to okej. A tak to ten złom tylko tak leży i gnije, a jak go potrzebujesz to musisz po niego lecieć ;] Super rozwiązanie 8-)
-
Też to zauważyłem, zwłaszcza na Neonie. Rdzeń Neonu jakby lepiej zoptymalizowany niż reszta - zawsze te 10 fps więcej niż odnogi. Widać po prostu, że im się spieszyło i pewnie będą łatać. Pytanie z innej beczki. Wybrałem na początku gry, że chcę mieć ten dom, później spłaciłem kredyt i... nie widzę realnych korzyści xd Że sobie tam skrzynki na zasoby postawie i będę magazynował ile wlezie to cały perk? Słabo trochę. Albo czegoś nie wiem.
-
Na piecu tak średnio to śmiga w porównaniu do tego co gra oferuje wizualnie. 13700k + 4090. Wszystko na ultra w pełnej 4K i jest te 50-80 fps w mega ciężkich wizualnie lokacjach w skalowaniu rozdziałki na 100, czyli max. A niekiedy trafią się buble, że widzę jakieś anomalie, rzędu 45 fps xd Optymalizacja leży i jest chujowo, no kto by się tego spodziewał po betezda gejmłorks... Tak to zazwyczaj 80-100 fps. Mod na frame gen robił te 100-120 fps, ale wysypywał mi grę po loadingach, więc go wyjebałem, wole jednak te biedackie 80 klatek niż ciągłe crashe. Na Nexusie coś pisali, że już naprawili, ale po komentach widać, że jednak nie i dalej z dupy z frame-gen wyjebuje do pulpitu na amen. DLSS 2 zostawiłem, wiadomo, zawsze lepiej niż to gówno AMD. Zostawiłem jedynie to: https://www.nexusmods.com/starfield/mods/589?fbclid=IwAR0h7SxgGcfiGuv6YAfcZWQlisSpZ807-Bify7EO4K9ueK_rHn_hWDEvRLE Pozbywa się tej zjebanej mydlanej gammy i przywraca oledową czerń i kolory. Na konsoli to tam ładnie się muszą bawić bez tych modów... Współczuję.
-
13 kloca dajesz za całość i nie ma tam 4090... Nie wiem co napisać nawet... Robiłeś risercz? Te 4080 po prostu styka na twoje zapotrzebowania gamingowe czy nie wiesz, że dając te 2 klocki więcej masz sporo większą wydajność? Wiadomo, gratsy i w ogóle, że idziesz do pana PC, ale 4090 jeśli chodzi o słupki wydajności jest mega opłacalna, dziwne w cholere, ale tak jest. Jeśli masz jeszcze cooldown period to anuluj 4080, dopłacaj te 2 koła i zapraszamy do elity.
-
Lefcimy na PC na planetę Uran. Miłego grania chłopaki :*
-
Bardzo piękna rzeźnia, pewnie już to wrzucałem podczas aktu posiadania innej opcji nazwy konta użytkownika w czasach zamierzchłych. Jak te skurwiele jadą z tymi gitarami, to zaraz mi penis tchawicę przebije, a Flo Mounier na perkusji, siedzący w pierwszym rzędzie, to hit. Nie mogło zabraknąć jego solo, zerknijcie minuta 23.
-
Starzy już kurwa jesteśmy, za chwilę mi jebnie 36 lat. Jedna noga już w trumnie. To naturalna kolej rzeczy, że dziedziejemy i napisy na koszulkach robią się łatwiejsze do odczytania. Jestem semi-otwarty na nowe gówno, ale te core'owe naleciałości zawsze będą mnie wkurwiać. Klawisze nawet lubię na starość, byle nie były gejowskie jak Children of Bodom. Zauważyłem, że oprócz sztampy typu Death, Morbid Angel, Cannibal Corpse (w sensie, że każdy zna), najbardziej spoko zespoły są dla mnie te, co mają teksty o kosmosie, Lovecrafcie, historii i te dostojnie obrażające chrześcijaństwo. Przypadkowo są to mega techniczne zespoły. Nile, Hour of Penance, Atheist, Immolation, Cynic, Monolith Deathcult, Gorguts. Dla tych zespołów i ich oryginalnych dyskografii kupiłem Sennheisery za 2000zł, żeby żony nie budzić. <pantofel> A teraz siad płaski, kurwy bez szkoły.
-
@Masorz To ty w 4:30? Podobny.
-
Potwierdzam. W Terrifier 1 jeszcze można było wyczuć subtelne, dyktowane zdrowym rozsądkiem, hamulce, tak dwójeczka to crescendo gore. Jedynka to więcej zabawy w chowanego i bliżej temu do klasyki slashera. W dwójce psychodela wjechała i klałn został nieśmiertelnym dżejsonem xd Nawet nie wiem czy to dobrze czy źle. Enyłej, spoko te wszystkie Terrifiery, do obejrzenia. Montażem, muzyką, klimatem, wiadygodnością, brutalnoscią i psychiczną przemocą na odbiorcy wciąż sporo do nauki po potężnym Srpskim Filmie <3
-
Kiedy chcesz. Nawet w trakcie, ale wiadomo, ze bez sensu. jakby to jeszcze było możliwe
-
kenny, co brałeś do picia jak w maku powiedzieli, że nie ma harnasia?
-
Ciekawa sytuacja. Wychodzi, że nic xd Niby są te 4060Ti/3060Ti za +/- 2 kloce. Później dopiero jakiś 4070 vanilla żeby przeskok poczuć, ale to już 3 tys. Nvidia nie ma nic za 2.5 klocka. Nowego..., z folią na backplate.
-
Jeszcze jest kwestia cewek (które niby wg Pipolinio zawsze piszczą), a także jakości wykonania, bo tanie plastiki trzeszczą i szeleszczą jak pojebane. No ale bycie pod ścianą - 3669 vs 4599 - to oczywiste, że bierze się taniej o tysiONc jebanych złotY. Nawet jak będzie cieplej, gorzej się kręcić (kto to robi teraz?) i głośniej, to ta sama wydajność, te same (mniej więcej) zegary, za klocka mniej polskiej sałaty i tak pozwala myśleć, że nie sfrajerzyliśmy. Zrobiłeś okej.
-
Świeżo po ukończeniu na PC w game passie, szybko i bez akapitów. Bez uprzedzeń i bez upolityczniania – chyba najlepszy FPS w jaki grałem od Doom Eternal. Zupełnie wszystko mi tu zagrało. Fabuła jest ciekawa, długość gry jest idealna, misje poboczne to nie guano-zapychacze, lecz okazja do – chyba wręcz niezbędnego – upgrade’u narzędzi mordu (na poziomie trudności Armageddon nie wyobrażam sobie ukończenia gry bez tych schematów). Design jest po prostu arcydziełem – retro-future komuna z miliardami ciekawych nawiązań, klimatycznych assetów, przepięknych, szczegółowych modeli elementów otoczenia tamtych czasów, ale dokokszonych super-szybkim postępem technologicznym, coś wspaniałego, chyba najmocniejszy punkt gry. Gigantyczny plus za sporą brutalność, gore i seks. Pacing jest wyśmienity, ani przez chwilę się nie nudziłem. Zagadki w poligonach są conajmniej dobre, przeciwnicy zróżnicowani (spora wariacja robotów i mutantów), a bossowie nie są na odpierdziel. Grafika nieco nierówna. W zamkniętych lokacjach czasami łapałem się za głowę i sam do siebie gadałem o kurwa, jak to wygląda, bez ray tracingu w dodatku. Na otwartych terenach (których potencjał nie został wykorzystany) już gorzej, światło rozproszone kuleje mocno. Muzyka w tej grze jest po prostu wspaniała – szlif jaki został włożony w ten element jest godzien podziwu. Radiowe folkowe piosenki, muzyka podczas czytania maili, czy podczas p e n e t r o w a n i a Nory, poezja. Muzyka podczas walki – jeszcze lepiej. Znowu podczas wielu potyczek Mick Gordon pokazuje pazur. Jak ten kawałek wjechał w Kopleksie Pawłowa podczas intensywnej walki o przeżycie, to z automatu banan na ryju: Myślisz, że to koniec walki, a tu wjeżdża jakiś jeszcze cięższy death metal (niestety nie wiem w jakim języku xd) i jedziemy dalej z anihilacją maszyn/potworów, cholernie dobre zagranie. Na emocjach dev gra bezbłędnie. Zakończenie imo bardzo satysfakcjonujące i daje nadzieje na sequel, który – przez ruskie kurwy – raczej szybko się nie pojawi, a potencjał jest po prostu gigantyczny. Ta cała gloryfikacja CCCP w tej grze, jak niektórzy piszą, jest moim zdaniem nieprawdą. Osobiście – bez spoilerów – odebrałem to tak, że gra w równym stopniu wychwala i potępia tamten ustrój. Moim zdaniem, jak ktoś nie zagra w Atomic Heart, bo to rosyjskie gówno, to sam sobie szkodzi jako graczowi. Gra pod wieloma względami jest znakomita i zasługuje na te wszystkie wysokie oceny, które otrzymuje. Ja daję mocne 9. Takiego czegoś po prostu jeszcze nie było. Szkoda mi tego deva bo to co Putin odjebał może ich zabić, a talentu jebani mają jak pięćdziesiąt ubisoftów.
-
Wiem, że w 3d marki się nie gra i nic to nie mówi, ale jeśli za standardowy bierzemy Time Spy, to 28,5k to chyba trochę mało...? Nie wiem jak ten procek Twój się zachowuje, chipset najnowszy wgrałeś? AMD Expo czy co tam powłączane? Jakie masz CPU i GPU score? Jeśli tego nie zrobiłeś, to powyłączaj VBS w biosie i w Win 11 i ogólnie polecam pobawić się odsyfianiem systemu, bo świeża instalka ma pewnie powłączaną masę ścierwa. Porównywałeś podobne konfigi do Twojego na youtube np. ile wyciągają? U mnie tak to wygląda na ramch 5600Mhz CL36:
-
Nawet nie wiedziałem, że tak się da.
-
Ja tylko napiszę, że wydajność mocno chujowa. Przeszedłem jedynkę i miałem trochę napał, ale jednak zdowy rozsądek i backlog sprowadzili mnie na ziemię. Patrzę na wygląd tej gry, porównuję do topów, widzę przeciętniaka graficznego, kolejny dzień w biurze z UE4. 4090 w 4k powinien takie coś zjeść na śniadanie, a mamy żałosne 70-80fps na ultra z RT. Zawód w chuj.
-
Jezu, serio napisałem Firestrike? xd Chodziło mi o Time Spy, mój błąd Ale Cyberek daje dobry pogląd, dzięki.
-
Tego całkowicie nie rozumiem. Pisałem o odwrotnej sytuacji właśnie. TV od LG ma lepiej spolaryzowaną matrycę i nie ma mowy o mleku właśnie, podczas gry monitory w świetle dziennym tracą czerń i kontrast. Wielokrotnie mielone w recenzjach, np. tu https://www.rtings.com/monitor/reviews/dell/alienware-aw3423dw Do tego ten dziwny układ subpikseli i słyszalny wiatrak. Co do wyciągania potencjału karty, to kwestia oczekiwiań. 120 fps w 4K to mało? Ciężkie gry na max i tak tyle nie osiągną. A co do ciemniejszego obrazu to może to jedynie przeszkadzać w SDR, bo w HDR to nawet te 700 nitów z bliska wypala oczy. Ponadto wszelkie wartości jasności obrazu można łatwo zmienić przy użyciu color control lub LG tv companion. To samo jeśli chodzi o działanie jak monitor - kilka kliknięć w tych programach i C2 zachowuje się jak normalny monitor. Szczerze, dla mnie ten TV wygrywa z każdym monitorem. Jak bym miał się już czegoś czepiać i silić się szukanie dziury, to komuś może nie pasować duży rozmiar i ergonomia.