Mardok1986
Użytkownicy-
Postów
62 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mardok1986
-
Tak szczerze, kto z was będzie używał wstecznej? Kto poczeka na tyle długo, żeby zagrać w gry z ps4 na ps5? Część dostanie pacza do ps5, gry po premierze będą juz dostosowywane do nowej konsoli, a stare najpewniej będą działać bez problemów. Większość graczy ogra tegoroczne tytuły na ps4, a narzekania jakby każdy miał ograć ponownie całą generację gier
-
Raczej te 9.2 to na standardowych zegarach, a powyżej 10 to boost mode. Bardzo to wszystko ciekawe, 2 maszyny od amd a tak różne 52 CU vs 36 CU. Wygra większe przetaktowanie czy ilość bloków? Nie mogę się już doczekać technicznych analiz i jak to będzie działać w praktyce!
-
Póki co we wstecznej zostało przetestowanych 100 gier i one działają bezproblemowo. Cała reszta może działać bezproblemowo, mogą być jakieś problemy czy będą się wywalać. Tak jak na ps pro w boost mode, mogą działać albo mogą być problemy. Niech ktoś wróci pamięcią ile było gier wstecznych na start na xbonie i jaka to magia sprawia, że one działają Gracze to jednak stan umysłu, małego, ale umysłu
-
"When that worst case game arrives, it will run at a lower clock speed. But not too much lower, to reduce power by 10 per cent it only takes a couple of percent reduction in frequency, so I'd expect any downclocking to be pretty minor," he explains. Mocy, tak tak, oczywiscie O_o Tutaj chodzi o pobór mocy, co za czołwiek... Do uja pana, zanim napiszecie jakiś kolejny idiotyczny komentarz, może ktoś zapozna się z tekstem oryginalnym a nie przetłumaczonym przez szympansa?
-
Wystarczy nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Co kogo obchodzi kto na co czekał, wszystko mieliście podane na tacy a i tak to sony złe, bo miało pokazać coś innego Ps5 szykuje się na taki bardziej wyważony sprzęt, ale może z werdyktem lepiej się wstrzymać do premiery obu konsol i zobaczyć jak to będzie wyglądać. Na papierze już wiele rzeczy było mega mocne i nic z tego nie wyszło.
-
Fajna techniczna pogadanka, w sam raz dla geeków z DF i podobnym, którzy zrobią bardzo przez mnie lubiane analizy. A poloczki jak zwykle, narzekać na wszystko Większość i tak kupi, ale najpierw ponarzeka, powyklina, a na premierę poleci po ps5
-
Ale ból pośladków, że stara gra wyląduje na pc Fajnie, że tak się stanie, będzie można poczytać i pooglądać analizy porównań pc z ps4 i jak ta gra będzie wyglądała i pociła mocniejsze sprzęty.
-
Ja znowu porzucić dywizję, bo to jest te same powielanie głupot od początku, od jednej głupoty do drugiej i tak w koło macieju.
-
Te 3 tf to nie będzie przecież jakaś wielka różnica. A tak poza tym, zen 2 i 5700xt są w stanie każdą grę uciągnąć w 60 fps, więc jeśli ktoś na słabszej wersji będzie widział mniej liści na krzaczku, nic się im nie stanie. Ja widzę to tak, 2 opcje graficzne, czyli 60 fps fhd bądź dynamiczna rozdzielczość i 4k dynamiczne bądź 30 fps 4k. Jeśli różnice będą, to będą one widoczne na analizach.
-
Ja z dostępnych sprzętów jakie miałem stworzyłem coś na wzór tanka, wszystko na niebiesko 400 tysi pancerza, 120 zdrowia a i tak dość szybko pasek leciał, więc przypuszczam, że znowu zrobili tak, że tank jest nieopłacalny i lepiej iść w obrażenia, co z kolei będzie bardzo łatwe, bo wystarczy iść... właśnie w obrażenia O_o Może jeszcze wypadnie mi coś z talentów ciekawych, ale póki co nie znalazłem czegoś takiego jak było kiedyś, że dostajemy dodatkowe procenty do obrażeń jak spadnie nam pancerz itp. Talenty nie mają wymagań co do rozwoju builda, możemy dać wszystko jak leci. Jak skończyliśmy misję na wymagającym, to ja i 2 innych randomów mieliśmy obrażenia coś powyżej 70mln, jeden się wybijał i miał ponad 250mln, więc pewnie wszystko na czerwono, ale padał jak mucha
-
No patrzcie, tak pozmieniali, że teraz misja na wymagającym jest wymagająca Chyba poszli w prostotę, takie proste to teraz wszystko jest, talentów na krzyż, brak obrażeń do elit, czyli jak jeszcze bardziej utrudnić grę. Z jednej skrajności w drugą skrajność, ktoś z chorobą psychiczną chyba tam pracuje.
-
Do patcha proponuję zbierać tylko dodatki do broni z punktów kontrolnych, przynajmniej tak kiedyś się to robiło. Po patchu powinno być lepiej, dlatego ja jednak spróbuje ten ostatni raz. Bordery 3 to jeszcze większe (pipi), tam nawet matchmaking nie działa
-
A jest coś o naprawieniu matchmakingu? Bo miesiąc temu kupiłem grę, przeszedłem fabułę sam, a jak chciałem zacząć przygodę w coopie to 2 razy połączyło mnie do pełnej grupy, a tak to żadnej aktywności nie da się zrobić wspólnie. Po prostu katastrofa. Bardzo mnie to zniechęciło, że gra od razu wylądowała na allegro. Gra do coopa bez coopa, szok O_o
-
Po tym gear 2.0 może się skuszę znowu na zagranie, póki co nie ma sensu, jak wszystko będzie do śmieci. Ale nie zdziwcie się, jak nawet to nie wypali i będziecie jeszcze kilkukrotnie farmić od początku. Ale ilość błędów szokuje, szczególnie te zbugowane mobki i powtarzanie misji...
-
Czytałem w internetach, że ma być A nawet jak nie będzie, rybka.
-
Jasne, nowa miejscówka, ale co to się odjaniepawlało wcześniej, to żal ściska. Za dywizji 1 to się chciało latać po dark zonie, a tutaj z(pipi)ali jeden z najważniejszych elementów w grze... I zapłać cholera wie ile siana za to, żeby mieć lepszą dark zone w "poprawionym" dlc Nie, nie. Jak chcą zachować się fair, to niech wywalą 3 DZ z waszyngtonu i zrobią gdzieś poprawne DZ, ale nie, bo lepiej chcieć za to kasy.
-
Ja po powrocie do dywizji zrobiłem misję na najtrudniejszym poziomie, bo zauważyłem, że wreszcie był za nie jakieś sensowne nagrody, ale jak na koniec misji 2 ludka wpadło pod mapę i nie dało się jej ukończyć, gra definitywnie poleciała do kosza. Dodatki tej gry nie uratują, ona jest spartolona w samym rdzeniu. A jeszcze żądać kasy za "poprawioną" grę, to już przesada...
-
A co macie za problem z tym levelem? Psuje wam to grę? Jesteście uzależnieni od cyferek? To może zamiast grać i się oburzać o podniesione 3 poziomy, warto wybrać się do terapeuty?
-
Gierka jest ładna, ale do pewnej odległości, bo niestety można natrafić na takie rejony, gdzie "paczysz" i nie wierzysz, jak ta gra jest brzydka I to nie jakieś odległe horyzonty, a dość blisko gracza, natrafiało się na niedoczytane elementy np jakieś kamyczki na ziemi (nie bug), rozmazane tekstury i to wszystko powodowało spory niesmak, ale to pewnie "zasługa" filtrowania anizotropowego, a raczej jego brak.
-
Spoko, spoko Napisz nazwę tego klanu Wiesz, ja tam nie zauważyłem tego kontentu, a zadania typu zabij 1000 przeciwników solarną bronią by dostać egzotyka to można włożyć do śmieci, zwykłe zapychacze a nie zadania Ale bardzo chwalę darmową wersję, bo jest tam tego całkiem sporo, to się chwali
-
Przecież normalnie można kupić, trzeba tylko lepiej szukać. Do kupienia za 92 zł, co dalej moim zdaniem sporo za drogo. Za taką zawartość to max 50 zł. Tak z innej beczki, bo gram w tą darmową wersję i szukam ekipy do zrobienia trudniejszych aktywności, jakiś NF i dostępne rajdy. Ogarniam, tylko przez robotę mam mniej czasu niż za destiny 1 i jak ktoś by przygarnął samotnego wilczka to byłbym wdzięczny
-
W sumie ja się grą zawiodłem ogromnie. Ich gra, niech robią z nią co chcą, ale to będzie moja ostatnia. Rajd wolałbym raczej na 6 osób, bo trochę problem z ogarnięciem ludzi i ogólnie ogranięciem. W sumie posucha, Warframe dla mnie drewno, destiny 2 cenowe przegięcie, division 2 "nie tak to miało wyglądać i działać", anthem najgorzej z tych trzech Jak żyć...
-
Dla mnie sprawiedliwością developerską by było wydać porządny dodatek wart swojej ceny, niech będzie te 180-200 zł i wspierać go darmowymi aktywnościami itp. A tutaj dlc - płać, anal pas - płać. Podobno nie chcą dzielić graczy, każdy może kupić to co chce, ale to jest dzielenie graczy. Nic a nic w tym się nie zmieniło, to nadal acti w skórze bungo. Zagrałbym, ale zdecydowanie nie tak cenowo to powinno wyglądać, ja wybrałem, walić bungo