Skocz do zawartości

Diobeu

Użytkownicy
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralna

O Diobeu

  • Urodziny 05.08.1978

Kontakt

  • Strona WWW:
    http://
  • ICQ:
    0

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna
  • Skąd:
    Małopolska wieś
  • GamerTag:
    Diobeu PL

Ostatnie wizyty

2 175 wyświetleń profilu
  1. @ QstomPL: Zbieram kasę poprzez jazdę, zostało mi 4-5 mistrzostw i kończę karierę, wszystkie wyścigi robię na ABS on, TCS/STM off, linia sugerowana hamowanie, manual, poziom SI różnie, zależy od mojego opanowania danej klasy, w większości słabszych klas zrobiłem na hard, teraz mam średni albo łatwy jak czegoś ewidentnie nie ogarniam, np. Ferrari 330 z 67 roku na Nurburgringu (takie ustawienia gwarantują mi dobrą zabawę bez wkurzania się na trudność a i fajny bonus wpada za trudność). Nie próbuję nawet kombinacji z zostawianiem konsoli na włączonym kierowcy, kłóci mi się to z ideą grania, kupię tyle aut na ile zarobię a zarobię na wszystkie prędzej czy później Gram w regionie Europa, jeszcze nie zmieniałem, zmienię jak kupię wszystko z Europy, a kupię wtedy jak skończę karierę. A teraz do rzeczy: potrzebuję ustawki do achievementa 1 mln online credits, procedura jest jasna, Nissan Speedway, najszybsze auto w grze, po rozpoczęciu wyścigu wszyscy wychodzą albo jadą tylko po co?, zwycięzca zgarnia wszystko, robimy tak ustawiając się na każdego z drużyny. Ktoś chętny?
  2. Jeśli mógłbym coś od siebie dodać, to proszę, błagam, błagam na kolanach, nie zwiększajcie ilości publicystyki. Moim zdaniem jakość publicystyki od jakiegoś czasu spada po równi pochyłej. Mam wrażenie, że czytam zina z gimnazjum albo wypracowanie z języka polskiego na dowolny temat zadane na siłę. Czasem trafią się rodzynki, ale w większości jest coraz gorzej. Najgorsze są całostronicowe eseje Mazziego, przepraszam, ale brak mi kulturalnych słów na opisanie tego co przeżywam przy tej lekturze. Już znacznie bardziej wolę sąsiednią stronę Butchera, który, jak mi się zdaje, zwyczajnie pisze i komentuje światek gier po swojemu, wg swojego widzimisię, owszem, zapatrzony jest w Sony, ale nie robi z tego IMHO wielkiego Halo czy nawet Halo 2 Raczej szedłbym w tą stronę, wolne teksty redaktora niż pseudopsychologiczne opracowania rodem z lekcji języka polskiego. Napisane na trójkę, sorry. Co do numeru to nie mogę zbytnio komentować okładki, bo to mnie zbyt rozśmiesza dyskutować na forum o okładce. Jest po prostu ok jak przystało na okładkę magazynu o grach. A co do treści to jestem gdzieś w 1/3 i mam wrażenie, że opisano wiele gier o których nie miałem pojęcia i mnie nie interesują, ale to nie jest broń boże wada, wręcz zaleta, w końcu skąd mam się o nich dowiedzieć? Bardzo mi się podobają jednostronicowe zajawki z targów na temat danej gry, krótko, treściwie, pozwala mi wysnuć teorię: czekam albo olewam na zawsze. SMS są IMHO zbędne. Relacje z waszych wycieczek to majstersztyk, proszę, nie kończcie z nimi, to jest właśnie to coś, co odróżnia was od zwyczajnej, bezosobowej gazety, uwielbiam je, czytam z ciekawością co też znowu wam się przytrafi. Acha, dzięki, że nie spotkałem jak na razie za(pipi)ongów. napisz coś przed końcówką
  3. A to i ja opiszę swoje niemiłe sytuacje jaka mnie spotkały w multi CoD4. Jakiś anglik posłał mi wiadomość: "U fuckin twat, fuckin immigrant, learn to play" a wszystko za to, że go zabiłem przez przypadek, za co przeprosiłem, on mi koniecznie musiał oddać zabijając mnie. Mówię w eter: "Jesus, I said I'm sorry" i to go bardzo zbulwersowało. Oczywiście złożyłem skargę ale zero odzewu z M$ więc nie wiem jaki był skutek skargi. Innym razem miałem straszne lagi w związku z czym celowałem w kolesia który był już dawno całkiem obok więc z jego punktu widzenia wyglądało to tak, że strzelam w powietrze nie trafiając mniej więcej o parę metrów. Dostałem dwie wiadomości upiększone fuck'ami od przeciwników, że jestem najgorszym graczem jakiego widzieli. Raz też miałem jedną sytuację, gdzie przeciwnikami była grupka Niemców, którzy jak zauważyli, że jestem z Polski to zaczęli sobie robić jaja z tekstami o Auschwitz, Hitlerze itd, początkowo rozumiałem tylko pojedyncze słowa bo ja po niemiecku tylko hendeho potrafię, więc mi nie było wesoło, ale jak przeszli na angielski to się okazało, że to zwykłe wygłupy były, bez jakiejś nienawiści, na koniec po wygranym przez nich meczu powiedzieli: nie odchodź, graj dalej, zrobimy ci tu mały Blitzkrieg (po ang.) tak że ogólnie zabawni byli, właściwie to płakałem ze śmiechu, ale ciężko to teraz opisać, mieli fajny, absurdalny humor. Generalnie na chamstwo na Live mam wyciszenie debila a jak nie pomaga to daję go jako unikanego i wychodzę, jakoś mi to bardzo nie przeszkadza, śpiewające, popiskujące hamburgery też da w końcu uciszyć, dużo gorsi są team-killerzy, tacy mnie strasznie denerwują i nie mówię o przypadkowych killach, tylko takich, którzy zajmują się wyłącznie zabijaniem teammate'ów.
  4. Rozwalacie mnie, chłopcy. Spuszczacie się od paru miesięcy nad tym co wyłączyć nie mając bladego pojęcia o powodzie wywalania się forum (czy tam bazy - nie znam się tak samo jak wy). Dajcie sobie na luz i zostawcie resztę spraw technicznych ludziom, którzy technicznie obsługują forum/serwer, whatever. Ale żeby zadość stało się tradycji ja też zagłosuję: jestem za zakazem używania polskich znaków, a w szczególności litery "ą", ona jest najgorsza, myślę, że to główny powód problemów na serwerze.
  5. A ktoś stwierdził, że powodem jest battle? Rzucacie bez zastanowienia "wyłączcie battle" jakby to było remedium na wszystko. Jak coś jest zepsute niech ktoś to naprawi, ja gram w battle i dobrze mi z tym, proszę battle nie wyłączać.
  6. Nie wiem nad czym się tak gorączkujecie, gra była wielka, ale się skończyła. Kupiłem, zagrałem dwa razy, pierwszy raz nigdzie się nie spiesząc, oglądając widoczki, robiąc wszystkie poboczne rzeczy. Drugi raz zagrałem w celu achievementa "<30h" zajmując się wyłącznie głównym wątkiem i przypominając sobie misje. Nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić w tej grze, w związku z czym sprzedałem ją. Stuknęło mi jakieś 90-100 h grania, było bardzo miło ale czeka masa innych gier których nawet nie dotknąłem więc sorry, Winnetou. Niestety trochę wkurzające były achievementy od multi co skutecznie odepchnęło mnie od chęci ich zdobycia, IMHO największa, jeśli nie jedyna, wada tej gry.
  7. Najlepszego życzę

  8. Diobeu

    Osiągnięcia

    Zrobiłeś po 10 sztuk na każdej wyspie?
  9. Diobeu

    GTA IV online

    Może dostajesz 3 headshoty i po tobie a ty walisz w korpus?
  10. Ja ci wywale Battle! Rycha sobie wywal
  11. Czy udało się w/w proces odszukać? Proszę o informację, ile potrwa chwila, na którą powołujecie się w informacji o chwilowym zamknięciu systemu battle. Proszę o szybką informację bo nie wiem czy brać leki uspokajające, czy przemęczyć się z delirką i ogólnym głodem narkotykowym spowodowanym brakiem dostępu do battle, kasyno i arcade
  12. Diobeu

    Osiągnięcia

    Polecam go robić na stacji benzynowej. Na niektórych zawsze jest dużo samochodów i wystarczy ustawić kilka przy sobie, pomiędzy dystrybutorami, a wtedy tylko jeden granat/rakieta i "Achievement Unlocked" Mnie się udało z autobusem na moście, zablokowałem przejazd, razem z autobusem i jednym motocyklem było 13 samochodów. Wyszedłem na sąsiednią jezdnię, przyłożyłem z wyrzutni w ostatni samochód, żeby eksplozja nie odepchnęła go do tyłu, a wręcz przeciwnie: jego eksplozja ścisnęła jeszcze samochody. Potem druga rakieta w środek i trzecia w autobus, achiev wskoczył a mnie nawet nie zabiło Wyskoczyłem do wody i uciekłem policji.
  13. Diobeu

    Osiągnięcia

    Jakbyś się dobierał do "Fly the co-op" to daj znać, albo którykolwiek z multi, ja pomoge tobie, ty pomożesz mnie
  14. Diobeu

    GTA IV FAQ

    Nie ma żadnego dodatku, jest jeden poprawiający kilka rzeczy w multi, EOT.
  15. Diobeu

    GTA IV FAQ

    Wchodzenie do koszy na śmieci jest w drugim dodatku, pewnie go nie ściągnąłeś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...