flavio

Jest jest. Czekamy.

Piliście tego Dzika Tropic? Mango tak mi średnio podeszło bez porównania do Ultra Fiesta.

Ten film to pewniak? Bo zakończenie pozostawiło pewny niedosyt..

Bardzo możliwe, że jest jak mówisz. Masakra leży parę gier nieogranych, fajnych tytułów no ale nie idzie się przełamać. Cóż trzeba pewnie będzie czekać na jesień, gorszą pogodę lub na jakąś konkretną premierę, a przez ten czas może się przerzucić na jakieś filmy czy seriale.

I mnie dotknęło. Odkąd ukończyłem trylogię Mass Effect w marcu nic, czasem zasiadam do czegoś chcąc zacząć nową przygodę i nie idzie ani na chwilę się wciągnąć.

Czekanko na drugą połowę sezonu teraz.

Aż żal że to już koniec.

Powiem Ci, że pierwsze trzy odcinki dla mnie przyzwoite nic powyżej. Za to od czwartego odcinka tak poczułem klimat i tak mnie zajebiście wciągnęło, że aż żałuję że to ma tylko 6 odcinków. Jon Bernthal jako Wayne Jenkins

Olsenka zdecydowanie jest najpiękniejsza <3 i ten jej kolor włosów, no nie ukrywam można się rozmarzyć

Piękna sprawa.

No brzmi to ciekawie. Pytanie właśnie ile w tym prawdy.

Z odcinka na odcinek robi się coraz ciekawiej. Vince&Pete co za jebani geniusze.

Ależ to We Own This City ma klimat The Wire. Ciary.

Co za partidazo. Karim ze złotą piłką jak nic.

Nowy odcinek już z polskimi napisami na netflixie.

Po robocie będzie oglądane. Oj jest hajpik.

Drugi odcinek już jest, robi się coraz ciekawiej.

U mnie hajp natomiast przeważył.

Jak wrażenia po pierwszym odcinku? Typowy wstępniak, ale widać, że poziom zachowany. Szczególnie interesujący był początek, pozostaje tylko czekać na kolejny odcinek i ciąg dalszy tej opowieści.

No nowy Mass Effect może stać się ich takim być albo nie być. Kibicuje i chciałbym zagrać w porządnego ME bo to uniwersum zasługuje na taką grę, ale tak jak mówicie Panowie ciężko nie być sceptycznym.

Dla mnie najlepsze było:

Liczyłem na 2025 a pewnie będzie w okolicach 2030.

Kurde przez wasze posty kusi ponowne ogranie.

O to to to! Dokładnie mam ten sam problem. The Wire obejrzałem w czasie zwolnienia lekarskiego, a teraz kusi zacząć Sopranos albo Oz, ale tak jak mówisz skala całego przedsięwzięcia przeraża póki co i nie mogę się za to zabrać xD

Czas się przekonać w końcu do tego Days Gone. Leży w plusie nie ruszony od ponad roku.