Na youtubie oglądałem właśnie porównanie względem hotfixa 1.04 a 1.05 na bazowym ps4 i naprawdę różnice są już niezłe. Odpalę dzisiaj u siebie dla próbki jak to wygląda, choć docelowo z ograniem chyba poczekam na te duże patche w nowym roku.
Kurde przed pierwszym sezonem był hajp, a teraz jak wyjdzie to wyjdzie, obejrzy się i tyle. Mam nadzieję chociaż, że te mniejsze oczekiwania wpłyną dobrze na produkcję i zaskoczy pozytywnie.
Ja bym mimo wszystko chyba na nextgena kupił po łatce. Chyba w pierwszym kwartale 2021 ma się ukazać? Na pewno będzie dużo lepszy odbiór gry, poprawią grafikę i pewnie też płynność. Chyba, że ktoś ma mega hajp na tytuł i nie da rady wyczekać to wiadomo i teraz będzie dało radę to ograć na ps5/xsx z niezłym odbiorem.
Nie rozumiem tej dyskusji, gra byłaby bardzo dobra gdyby nie błędy techniczne. Komu błędy przeszkadzają może grę zwrócić lub poczekać na patche ew. upgrade sprzętu na na nextgena(tak jak ja). A kto nie ma błędów lub mu tak rażąco nie przeszkadzają bawi się bardzo dobrze i czerpię z tego przyjemność.
Mi się strasznie przynajmniej początek, te strzelaniny, ta oprawa graficzna, ten rodzaj rozgrywki przypominał Mass Effecty.(pomijając oczywiście widok z pierwszej osoby).
Ja mimo wszystko wierzę, że gra może wielu osobom sprawiać przyjemność i się podobać. Optymalizacja na pastgenach została skoszona po całości, ale myślę, że na odpowiednim kompie lub nextgenie byłbym w stanie wchłonąć się w historię i spokojnie nabić co najmniej te 50h nie zważając jakoś bardzo na te niedziałające mechaniki.
Samo to, że na plejce 4 wytrzymałem te +/- 10h i bawiłem się przednio pomijając kwestię techniczną.
Mnie ostatnio tak wkurwiło GTA IV kupione na premierę PC. Boże ta instalacja, ta optymalizacja. Jakie to było gówno obesrane. Od tamtej pory nigdy nie zagrałem w grę na której zawiodłem się tak jak na CP(oczywiście od strony optymalizacyjno-technicznej, bo gierka fabularnie mnie wciągnęła na maksa)
@LukeSpidey+1 , zlapalem się na tym gdy ubierałem moją postać, chciałem żeby jakos wygladala, a nie nosila te cyberdziwaczne ciuchy xD ale potem sobie myślę, zaraz przecież ja i tak jej nie widzę, co mi to zmienia.
Ja to w ogóle myślałem, że jak to jest jakiś cyberświat i można sobie robić jakieś wymyślne wszczepy to zmiana fryzury, brody, czy nawet całkowita zmiana twarzy będzie na porządku dziennym. Strasznie mnie to zaskoczyło, trochę tu brak logiki moim zdaniem.