@Perez @LeifErikson Panowie, oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że poza papierem są też inne koszty. To było takie luźne przemyślenie, bo pamiętam jak po pandemii i rozpoczęciu wojny cena papieru okropnie skoczyła w górę, a część drukarni się zamknęła. Wtedy duża część magazynów i gazet upadła, a te, które pozostały podrożały. Nawet była taka akcja ludzi ze środowiska sportowego, aby prenumerować Przegląd Sportowy, żeby gazeta mogła się utrzymać i z sentymentu w to wszedłem. Gdy czytałem analizy czy wywiady, na mniej lub bardziej poważnych serwisach, ciągle powtarzano, że jest to wina braku papieru na rynku, a w konsekwencji jego wysokiej ceny. Stąd moje przemyślenia, że skoro teraz papier jest tańszy to i prasa mogłaby potanieć, aczkolwiek wiadomo, że dochodzą inne koszty plus odchodzący czytelnicy, którzy - jak wspomniałeś Perez - nie wrócą do czytania, bo cena spadła o symboliczne dwa złote, a więc lepiej pozostać na pułapie cenowym, na którym się jest. Natomiast co do ceny prenumeraty PSXa to zauważyłem to od samego początku jeszcze lata temu, że wychodzi bardzo tanio w stosunku do regularnej ceny za numer i procentowo jest to o wiele większa różnica niż w przypadku innych czasopism czy gazet, tak więc cena 219 zł jest już bardzo niska, a co dopiero 199 zł...
Nawiasem jeszcze mówiąc to Łapusz przespał nie tylko cenę wydań cyfrowych, ale też rozdawał prenumeraty prawie za darmo na Patronite... Nie pamiętam już jakiego rzędu kwotę trzeba było zapłacić, ale pamiętam że za śmiesznie niski próg wysokości podobnej cenie prenumeraty można było dostać właśnie prenumeratę plus inne bonusy i możliwość wylosowania Extreme Boxa, a ta sztuka udała mi się już w pierwszym miesiącu wspierania. Zachodziłem w głowę jak wydawcy może się to opłacać, bo przecież wsparcie na Patronite powinno przynosić dodatkowy zysk, a przy niektórych progach przynosił zysk równy sprzedaży prenumeraty (zakładam, że fanty rozdawane podczas losowań wydawca dostał za darmo przy różnych okazjach, więc nie tracił na wysyłaniu ich).