Artur_K
Użytkownicy-
Postów
347 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Artur_K
-
https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=2000&PART=205#NH2_10 Po tym ataku na Nasha, w jaskini pojawia się kontener z darmowym czarnym Caliburnem.
-
Jesteś już po misji z Panam w tej jaskini? Dopiero wtedy pokazuje się kontener. Jak zaliczysz misje, pokręć się trochę po mieście i za jakiś czas tam wróc, powinien już być.
-
Na PS4 też jest prawie 100GB do ściągnięcia. Ja odpuściłem, bo internet by mi się skończył , a ściągnie potrwało by ze 2 dni. Szkoda zachodu.
-
Od jutra do niedzieli darmowy weekend z FC6, na wszystkich platformach. Pre-load dostępny jest od wczoraj (poza xboxem). Gdybym wiedział, wcześniej to już przez noc by się ściągało. Kupować nie chciałem, bo nie do końca czuję że to to, ale takie demko na kilka godzin, bo więcej nie wygospodaruje przez weekend to wa sam raz. Ciekawe tylko ile tego trzeba ściągąć, bo przy moim łączu to różnie bywa. Ktoś wie ile to GB na ps4?
-
A dialogi juz działają?
-
Na ps4 wjechała łatka 1.06, wg opisu naprawia też nękający mnie problem z zanikającymi dialogami, oby. Trzeba będzie sprawdzić.
-
Porównując ją do animacji przeszukiwania, wygląda jak by pracowali nad nią z 10 lat...
-
Powtórzę pytanie, bo nikt się nie określił. Jak wygląda u Was sprawa z tym bugiem https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=2141&PART=60 Mnie już to zanikanie dialogów srogo denerwuje. Na 15 godzin gry już z 6 razy mi się to zdażyło, dzisiaj po 15 minutach grania, pierwsza rozmowa. Dodając do tego upośledzony sposób zapisu gry, odechciewa się grać. Albo przegapię rozmowę, albo wczytam od nowa w jakiejś losowej lokalizacji tracąc postęp.
-
W tej chwili najkorzystniej jest wziąć dlc osobno jeden za 18,90zł (Sam’s Story), drugi za 14,40zł (The Two Colonels), bo zestawy nie są w promocji. Warto brać oba, czy któryś sobie odpuścić?
-
Na PSStore chyba niezła promocja - 31 zł. Myślę, że się skuszę . Szukam czegoś w klimatach postapo, zastanawiałem się pomiędzy Exodusem, a Chernobylite, ale przy tej cenie Czarnobyl poczeka.
-
Jak u Was wygląda problem ze znikaniem dźwięku w dialogach? Mi to trochę wygląda to nie jak brak dźwięku tylko automatyczne skipowanie, bo napisy też bardzo szybko znikają. Ogólnie na PS4, po ostatniej łatce nic się w tym względzie nie zmieniło. Gram, nie więcej jak godzinę dziennie i średnio raz na dwa dni, dialogi się sypią i muszę wyłączać grę. Do tego zanim się połapię, że coś jest nie tak, to wskoczy autosave i po wczytaniu nawet nie wiem o czym była rozmowa. Z tym autosavem też słabo, nie wiadomo kiedy to to się zapisało, bo ikonki wypatruję i nic nie widać, sprawdzić nie ma jak i jest loteria. Doczytywanie tekstur na twarzach npców, też regularnie mnie nawiedza, niczym CP2077. Tylko tu bardziej w klimacie, bo kolorki skóry przed doczytaniem takie sine (niczym zombie). Ogólnie po pierwszym zachwycie, trochę emocje u mnie opadły. Drażni strasznie nierówny dubbing pl, ale wersji kinowej nie ma do wyboru więc wyjścia nie ma. Losowe respawny po zgonie też trochę słabe. Bawię się fajnie, ale w porównaniu do ww cyberpunka którego ogrywam już po raz drugi, to dla mnie poziom niżej. Zobaczymy jeszcze co przyniesie fabuła, bo na razie jestem jeszcze w pierwszej lokacji.
-
Polski dubbing jest całkiem dobry zarówno ze strony aktorskiej jak i technicznej, ale zabija cały klimat. Z polskimi głosami ginie cała różnorodność tego miasta, szczególnie misje w Pacifice dla Voodoo Boys. Z ciekawości posłuchałem tych dialogów na YT po polsku, wg mnie przepaść.
-
Z tym demem, to MZ dobry strzał ze strony cdp. Niezdecydowanych jest sporo, przez ogólny odbiór gry, która jest dużo lepsze niż opinia o niej. No i te 5 godzin potrafi na dobre wciągnąć i zachęcić do zakupu. Jeżeli ktoś miał wątpliwości to demko powinno je rozwiać, a 100 zł za taką grę to śmieszne pieniądze.
-
Ja ostatnio wróciłem do Cyberpunka, pierwszy raz ogrywałem grę ponad rok temu, zacząłem chyba w Nowy Rok, więc w trakcie pojawiania się kolejnych łatek, skończyłem na przełomie marca/kwietnia. Gram na PS4 slim, więc jeżeli chodzi o płynność samej rozgrywki nigdy nie było rewelacyjnie, ale jest odrobinę teraz lepiej. Zniknęło też ziarno w odbiciach, bronie doczytują się nie bieżąco, więc jakiś progres jest. Natomiast cała reszta drobiazgów została, doczytywanie tekstur na npcach, problemy ze zmianą stacji radiowych, czy zmiany kamery, odpalanie menu też potrzebuje sporo czasu i jeszcze trochę innych takich denerwujących drobiazgów. Natomiast coś porobiło się z dialogami, bardzo często nakładają się na siebie, wczytują za późno albo wcale, a już jadąc samochodem i odebrać telefon słuchając radia to wyczyn. Jak ktoś dzwonił to zanim odebrałem stawałem na poboczu (dobry nawyk ). Może teraz, za drugim razem te sprawy bardziej rzucają mi się w oczy, ale jest zdecydowanie gorzej. Jednak postacie, fabułą, muzyka, miasto - dalej robią niesamowitą robotę i pomimo wszystko w grę wsiąknąłem jak za pierwszym razem .
-
Ja z każdą godziną wkręcam się coraz bardziej. Na liczniku wprawdzie nie mam ich zbyt wiele, wię wszystkiego dopiero się uczę. Fabularnie, dopadłem przed chwilą "Ch*jowego Hubiego" i przy okazji, trochę nieświadomy co mnie czeka wszedłem do pierwszego budynku kwarantanny GRE, emocji trochę było, zbliżał się świt a ja jeszcze byłem w środku, ale udało się bez zgonu . Kupiłem trochę w ciemno, ale jak narazie nie żałuję.
-
Mam to samo, gram dopiero 4 godziny (pierwsze misje z bazaru) i dzwięk(dialogi) zniknął już drugi raz. Pomaga tylko restart gry (samo wczytanie save'a nie pomaga). Ps4 slim
-
Na ps4 albo całość po polsku, a po zmianie języka konsoli wszystko po angielsku. Nie mam pojęcia jak ustawić j. ang plus polskie napisy. edit: Wg poradnika PPE, jest blokada lokalizacyjna i nie ma możliwości mieszania języków. Przynajmniej na ps4.
-
Wogóle nie planowałem kupować tej gry, przyglądałem się ale tak na spokojnie, tym bardziej że nawet w jedynkę nie grałem, miałem obawy że mi nie podejdzie. Jednak wczoraj nie wiedzieć czemu dopadł mnie hype, a może pozazdrościłem synkowi, bo dostał na premierę Arceusa i mi też się czegoś nowego zachciało . Poszedłem dziś do ME i distałem bez problemu za 239 zł. Za mną dopero godzina, jeszcze samouczek, ale raczej się polubimy. Gram na ps4 slim więc grafiką się nie przejmuję, ważne że jest w miarę płynnie. Jedyny minus to dubbing, zapowiada się słabo, a z tego co czytam ze zmianą na wersję kinową takie kombinacje!
-
Zacząłem grać w połowie października, od początku gra mnie zachwyciła a historia wciągnęła. Z drugiej strony przytłoczył mnie też ogrom świata i możliwości, a czasu na granie mam nie za dużo. Dlatego przez pierwsze 3 rozdziały skupiłem się głównie na wątku fabularnym, praktycznie pomijając misje poboczne. Jednak w pewnym momencie tak mnie ten świat wciągnął, że wystraszyłem się zbyt szybkiego końca, tym bardziej że byłem już w połowie 4 rozdziału, a grałem niecałe 26 godzin. Wprawdzie polowania i zbieranie kwiatków to nie moja domena, ale zaliczam wszystko co ma w sobie choć odrobinę historii, a odkąd złapałem swojego pierwszego dzikiego czarnego Kłusaka Amerykańskiego polubiłem jazdę konną bez celu . Teraz jeżdżę w różne ciekawe miejsca, zaliczam wszystkie znaki zapytania, robię wszystkie misje poboczne jakie znajdę na mapie, szukam w poradnikach ciekawostek i żałuję że nie grałem tak od początku. W tej chwili na liczniku mam 53% i 37 godzin (jeśli wierzyć aplikacji) i przede mną chyba ostatnia misja w Saint Denis, ale nigdzie mi się nie śpieszy, tym bardziej że z tego co czytałem od następnego aktu fabuła przyspiesza, a ciekawość trzyma w napięciu.
-
Z klasyków miałem brać na święta trylogię GTA, ale jak zobaczyłem co się tam wydarzyło na premierę, to szybko odpuściłem i jednocześnie przypomniałem sobie o Mafii. No i pod koniec listopada załapałem się już na pierwsze promocje w media expert za 99 zł. Teraz czeka w folii na Mikołaja. Już nie mogę się doczekać, bo grałem tylko w pierwszą część, którą ograłem kilkukrotnie i z przyjemnością wrócę. Natomiast z 2 i 3 będzie to moje pierwsze spotkanie.
-
Tak, Master Sword zdobyty, ale bez ulepszeń. Właśnie te Guardiany najbardziej go zniechęcają.
-
Na prawdę wspaniała gra, taka inna od wszystkiego co ogrywa się na co dzień. Sam wprawdzie tylko liznąłem prolog, bo na Switchu gra głównie syn i to jego podpatruje, pomagam, on dzieli się wrażeniami. No i powiem Wam, że jeszcze chyba żadna gra nie wciągnęła go aż tak, tym bardziej że to chyba pierwsza jego gra w której walka jest tak wymagająca, z reguły odbijał się od takich tytułów bo nie lubi przegrywać. Teraz przed nim największe wyzwanie, dostać się do zamku i pokonać Ganona, bo wszystkie Divine Beast już poskromione. No i biedny utknął, za dużo tam przeciwników i z tyłu głowy ma, że sobie nie poradzi, więc gra wróciła do szuflady. Muszę go jakoś zmotywować i poszukać porad jak się z tym bossem rozprawić, bo aż szkoda, żeby na tym poprzestał.
-
Jak tam wrażenia? Ktoś już przetestował? Warto kupić? Syn ograł Fire Red na emulatorze, Let's Go oraz Sworda, przebiera nogami w oczekiwaniu na Arceusa. No i zastanawiam się, czy ta część też mu podejdzie. Jak wygląda rozgrywka w porównaniu do powyższych, do czego najbliżej?"
-
Wspaniała gra! Grałem na slimce jakieś pół roku po premierze, bez praktycznie najmniejszych problemów. Raz zniknęła mi horda z tartaku, ale po chwili już wszystko było ok. Najbardziej obawiałem się jazdy, nigdy w grach nie lubiłem jeździć na motorze obojętnie jaka by to gra nie była, a tu byłem na to skazany. Jednak po pierwszych metrach czułem, że będę zadowolony. Było wszystko czego potrzeba do dobrej nie rozciąganej na siłę zabawy. Może do końca nie jestem obiektywny, bo jak fan TWD, który dostał w jednej grze, hordy zombie, motor i kolesia z kuszą może narzekać.
-
Mocno liczę, że skoro wydają to za takie pieniądze i na taką skalę, to odnowili wszystkie licencje na utwory. VC bez tego kawałka co powyżej może być niegrywalne