anarom_pl

Pamiętajmy że są ludzie którzy nigdy wcześniej nie widzieli tej gry na oczy. Ci są najszczęśliwsi i im zazdroszczę .

Witam serdecznie. Mam pytanie odnośnie Trine 2: Complete Story. Czy ta wersja ma osobny zestaw trofeów od tej z PS3. Tj, czy można wbić ponownie platynę . Edit---- Kupiłem i sprawdziłem. Można wbijać drugą platynkę

A jak ktoś naprawdę nie daje rady, wystarczy na niższym poziomie skompletować kryształy Diamentowego Knacka. Dzięki temu hard będzie o wiele prostszy. Mi zostało tylko jedno trofeum za przejście na bardzo wysokim poziomie i jest platynka. Idę Diamentowym Knackiem, więc to tylko formalność.

Zgadzam się z tobą . Apropo ostatniego bossa na Hard, spróbuj donieść do niego wszystkie kółeczka z mocą. Zawsze będzie trochę z górki. Poza tym rusza się schematycznie i wystarczy zapamiętać każdą sekwencję.

Na poprzedniej stronie ktoś już podrzucił ten myk . Bardzo przydatne .

Obiecuję że na pewno się poprawię Ale mam pecha. Dosłownie non stop znajduję relikty wampira i kruchego Knacka. Panowie, jeżeli ktoś ma odrobinę serca i grał w Knacka, niech mnie doda na jakiś czas do znajomych. Zwiększę szansę na potrzebne mi relikty . Sam bym zaprosił, ale nie chcę się narzucać :confused:

Przepraszam, nie przeczytałem uważnie twojego postu.

Ja mam tylko jednego, który dodatkowo nie za bardzo zaglądał w każdy kąt. Ale ścisnę poślady i dam radę .

Witam cię serdecznie. Przeszedłem Knacka już dwa razy na Hard i nie skompletowałem wszystkich reliktów kryształowych. Bardzo często powtarzają mi się te które już mam i więcej nie potrzebuję. Każde sekretne miejsce znam na pamięć i nie opuściłem żadnego. Przechodzę już trzeci raz i końca nie widać. Napisz proszę ile razy musiałeś przejść grę żeby uzbierać komplet. Grind polega na tym, że w rozdziałach, gdzie sekret jest zaraz na początku (jest takich kilka) otwierasz skrzynię i jeśli nie ma w niej diamentu to nie zatwierdzasz X-em tylko wychodzisz z gry przez PS Button i ponawiasz próbę i tak w kółko. Diament może wypaść przy drugiej, dwudziestej czy pięćdziesiątej próbie - to już tylko kwestia szczęścia. Nie wiedziałem, bardzo przydatne Tutaj przestałem czytać dalej. Nie mogę też oceniać grafiki, bo nie siedziałem u siebie w salonie i nie grałem na ogromnym tv. Przecież już oceniłeś grafikę.

Witam cię serdecznie. Przeszedłem Knacka już dwa razy na Hard i nie skompletowałem wszystkich reliktów kryształowych. Bardzo często powtarzają mi się te które już mam i więcej nie potrzebuję. Każde sekretne miejsce znam na pamięć i nie opuściłem żadnego. Przechodzę już trzeci raz i końca nie widać. Napisz proszę ile razy musiałeś przejść grę żeby uzbierać komplet.

No wreszcie. Bez urazy i pozdrawiam .

Nie zmieniam treści postu przed następnym napisanym po mnie. Jeżeli już mi się zdarzy to poprawiam tylko błędy, które w pośpiechu mogą mi się zdarzyć. A ty pewnie byś to zaraz wykorzystał. Myślę że Forumek też by się nie zmartwił stratą takiego pseudo dyktatora jak ty.

Przecież stwierdziłem że Rayman jest grą która mi nie podeszła. POZA TYM! napisałem że postać mi nie odpowiada. Podkreślam POZA TYM! Twoja chorobliwa zawiść każe ci przekręcać wszystko co napisałem. Przecież ja nie czepiam się że ci się podoba SLY, czy inne gry. Napisałem że mi te gry nie odpowiadają. Co jest z tobą, nie rozumiesz tego co czytasz. Ogólnie zakończę z tobą dyskusję bo trochę się męczę tłumaczeniem. Poza tym napiszę jedno słowo za dużo a nie chcę narazić się moderatorom.

Czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem. Napisałem że to jest DLA MNIE od kilku lat najlepsza platformówka w jaką grałem. Kurfa, specjalnie zmieniłem kolor żebyś w końcu zaskoczył. Czy ja do cholery mogę mieć swoje zdanie, czy muszę podporządkować się tobie i potwierdzić że Knack to dla mnie też shit. Ogólnie widzę u ciebie dużo złośliwości. Wyluzuj trochę i więcej optymizmu. Generalnie raczej ty powinieneś sobie popisać na wp itp. Przynajmniej nie odpychałbyś od tego forum wielki znawco.

Powtórzę jeszcze raz. . Knack jest dla mnie od kilku lat najlepszą platformówką jaką widziałem, grałem. Ratchety i kilka innych ograłem i średnio się bawiłem. To jest mój gust, więc proszę was o uszanowanie go i nie narzucanie mi swoich faworytów.

Mariana bym w to nie mieszał. Mówimy tu tylko o PS3 I PS4. To jakbys to porownal do genialnego Rayman Legends, ze gra ktora srednio dostawala 4/10 jest najlepszym platformerem ? Napisałem wcześniej że Knack jest najlepszą platformówką jaką od kilku lat widziałem. Legends nie widziałem ale Origins już tak. Ta druga mi nie podeszła i nie dotrwałem nawet do połowy. Poza tym wygląd postaci Raymana jest dla mnie nie do przełknięcia. Knacka przechodzę drugi raz i kompletuję relikty. Nawet odrobinkę się nie nudzę. Na początku błądziłem i sugerowałem się ocenami recenzentów. Na szczęście chłopaki z tego forum otworzyli mi oczy. Na przyszłość poczytam wrażenia graczy i jak większość będzie na tak, dopiero wtedy zaryzykuję i daną grę kupię.

Przed chwilą zrobiłem to trofeum. Nie trzeba skakać. Wystarczy unik na ziemi w kierunku przeciwnika i uderzamy.

Gratki. Mam pytanie odnośnie trofeum związanym z rafieniem 100 razy atakując z doskoku. Czy chodzi o ten atak z powietrza? Skakałem na głowy ponad sto razy i pucharka nima

Mariana bym w to nie mieszał. Mówimy tu tylko o PS3 I PS4.

nikt nic nie palił, po prostu kupiliśmy grę;-) najwięcej do powiedzenia zazwyczaj mają osoby które nawet nie zagrały w tą pozycję 10 minut. Ja już powli przestaje patrzeć na oceny, zbyt dużo jest przekłamań. Dokładnie. Jak już grali to tylko kilka minut na standach i myślą że widzieli wszystko. Ogrywając dema z PSS, czasami też byłem zniechęcony. Gdy dorwałem pełną wersję i dłużej przysiedziałem, dopiero wtedy zobaczyłem co dana gra sobą reprezentuje.

Wystarczy zarejestrować się na stronie Knacka. Producent z racji niskich ocen, każdemu posiadaczowi gry wysyła gratis po kilka gram maryśki. Ilość ta spokojnie wystarcza do ukończenia gry z bananem na twarzy A tak na poważnie. Chodziło mi tylko o konsole Sony, bo na innych nie grałem. Oprócz Knacka, tylko Alice: Madness Returns mi podeszła . Oczywiście to kwestia gustu.

Na Allegro można już golasy łyknąć za ok 1950 zł. Także jak ktoś naprawdę chce, cena jest już w miarę do przełknięcia.

Dzisiaj z ciekawości zajrzałem do MM w Zielonej Górze. Stało tam co najmniej 5 golasów w cenie 1899 zł za sztukę. W RTV EURO AGD też stały golasy, tyle że już za 1999 zł. Także konsole są już chyba normalnie dostępne .

Mam za sobą połowę gry i mój entuzjazm jest jeszcze większy. Od ostatnich kilku lat nie widziałem lepszej platformówki. Bardzo współczuję twórcom że ich gra zebrała dość słabe oceny. Wydaje mi się że podobnie jest z krytyką filmową. Filmy rozrywkowe które świetnie się ogląda, przeważnie są nisko oceniane. A te przy których większość usypia, nazywają arcydziełami. Na początku sugerowałem się bardzo upokarzającą recenzją w PSX Extreme, która mnie od tej gry stanowczo odrzuciła. Na szczęście przeczytałem opinie na tym forum i to mnie zachęciło do zakupu. A pan HIV na przyszłość niech nie recenzuje tego typu gier. Widać że źle się czuje w tym gatunku.

Dorwałem w końcu Knacka w swoje łapska i powiem że bardzo mi się podoba. Koledzy mieli rację, czuć tu starego dobrego Crasha. Nawet muzyczka czasami jest bardzo podobna Grafika może nie jest szczegółowa ale jest ładnie. Postać wygląda fajnie i porusza się płynnie. Masa sekretów i możliwości rozbudowy postaci zachęcają do zaglądania w każdy kąt. Gram na Hard i każdemu polecam zacząć od tego poziomu. Dzięki temu możemy bardziej strategicznie skupić się na walkach, wiedzieć kiedy zrobić unik, odpowiednio wykorzystywać każdy błąd przeciwnika itp. Grając na niższych poziomach lecimy na pałę i potyczki mogą być wyprane z emocji. A tego byśmy nie chcieli. Imo, recenzje dla tej gry są bardzo niesprawiedliwe. Powiem więcej, ci co dali tej grze poniżej 5/10 niech spłoną. Ja jej daję 8/10 . Ograłem już kilka premierowych tytułów i bez ukończenia wszystkie sprzedałem. Z Knackiem wytrzymałem najdłużej i jako jedyną ukończę.