W końcu doczołgałem się do fotela i kilka godzinek pograłem. Generalnie w porównaniu do jedynki grafika nie uległa poprawy, wiem że w tej grze jest to nieważne ale mogli się chociaż odrobinę postarać. Kilka rzeczy poprawili co cieszy, między innymi rozpraszanie impulsem ki mgiełki od Yokai ( w jedynce trzeba było niesamowitej precyzji żeby to zrobić, tutaj jest prościutko). Poziom trudności jest wyższy od poprzedniczki i częściej spotykamy przyjazne nam npc. Twórcy muszą chyba ostro jarać żeby wymyślić takie poczwary, mam nadzieję że po kilku drinkach nie będą mnie w nocy prześladować. Konia już zwaliłem jak nazwał tę robotę mój przyjaciel @San, ale z drugim bossem chyba nie dam rady solo, normalnie wariat. Może mam za niski lv. Ogólnie gra mnie jara jak jedynka i jak się wykuruję z tym kręgosłupem na dobre, powrócę na pole bitwy. Mam dobrą radę dla tych którzy nigdy w to nie grali i może nie wiedzą. A więc jak najszybciej wykupcie skill który pozwoli na aktywację impulsu KI podczas uniku (drzewko samurai). Dzięki temu nie trzeba wciskać R1. Pozdrawiam i do zobaczyska w grze.