No sprawdziłem sprawdziłem, w polowych warunkach, nie mogłem się oprzeć. Jakość wypala oczyska i doświadcza się czegoś, czego nie da się już odzobaczyć...
To teraz żeby nie było za wesoło - czy to normalne, że matryca nie jest idealnie prosta i może sobie trochę pofalować na całej długości, a w samym narożniku odjechać nawet 2 mm od linii prostej?
Aha, no i nie sądziłem że fabryczne głośniki mogą tak fajnie brzdąkać. Wychodzi mi, że z budżetu mogę wyrzucić soundbara
Wrzuciłem foto - jest w normie, czy się czepiać i wymieniać?