Z 308 stanąłem w czasach, gdy wchodziła już nowa generacja. Nieszablonowe rozwiązanie z małym kółkiem, które nie do końca wszystkim odpowiada. Poza tym jeden z najciekawszych stylistycznie wózków w klasie C z kiepską gamą żyłowanych PureTechów 1.2, w których trzeba pilnować wymiany oleju. Miejsca z tyłu na styk, z kolei przód, no to już zależało od tego jak lubisz sobie szeroko usiąść, bo kolumna dzieląca od pasażera potrafiła uwierać w kolano. Jakość materiałów i spasowanie na poprawnym poziomie, ale jednak nieadekwatnym do ceny. Technologiczne raczej standard rynkowy, a taki system Night Vision to bardziej do szpanu.
Plug-iny w miarę spoko, ale taką 508ką zrobić 40 km na elektryku to był wyczyn.
Pamiętam jeszcze czasy jak na e-208 dało się wykręcić 280 km, ale to też trzeba się było nieźle napracować. Zimą zasięg spadał do jakich 140 km.
Aha, jak coś to pracowałem 3 lata w tej marce, więc co nieco liznąłem.