-
Postów
2 124 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ginn
-
Właśnie skończyłem drugi sezon Mandaloriana. Ostatni odcinek to coś pięknego, poryczałem się i uj. Grogu >>>>> wszystko inne na świecie
-
W ogóle to wydaje mi się, że w tureckim plusie tych gierek jest mniej. I dosyć ważna uwaga. Assasins Creed Vallhala występuje tylko w ang/rus wersji językowej. Nie czaje dlaczego, ale tak sobie wymyślili.
-
Ktoś potwierdzi? Faktycznie tak jest?
-
Nie podoba mi się dźwięk w odtwarzanych treściach. Jest bardzo cichy i jakiś taki przytłumiony. Macie podobnie, czy tylko u mnie tak jest?
-
Możesz mi potwierdzić, czy Assasins Creed Vallhala śmiga w języku polskim? Bo w opisie nie jest uwzględniony.
-
U mnie za za konwersję na 365 dni wychodził podobny przelicznik, więc nie zastanawiam się i biorę u Turka.
-
Teraz pytanie, co będzie korzystniejsze: 1. Kupić zdrapkę na roczny abonament (176 zł na tą chwilę), jutro wrzucić na konsolę i liczyć na dobry rabat przy konwersji (aktualnie mam aktywnego plusa do czerwca 23') 2. Nie kupować plusa, tylko ogarnąć zdrapki na 100 zł i bezpiecznie skupić się tylko na tym rocznym przedłużeniu 3. Turcja i zakup środkowego pakietu za 106 zł i olanie streamingu + zapisu w chmurze. No i trochę też szkoda aktualnego pakietu w PL, który jest ważny jeszcze przez rok Dylematy, dylematy...
-
Damn, nie sądziłem że 4 sezon to będzie powrót do szczytowej formy. Kapitalny klimat, do tego mroczno i gęsto, pięknie muzycznie, no na prawdę świetnie że ten sezon ma pomysł na siebie. Końcówka 4 EP to ciary straszne I to co najważniejsze - BAWIĘ SIĘ KAPITALNIE. Dawno nie miałem tak, żebym podczas oglądania odcinka nie spojrzał ze 2-3 razy w telefon. To tak na gorąco. Rozłożę sobie pozostałe odcinki, żeby starczyło do finału w lipcu.
-
Ja zaraz się przymierzam do zakupu subskrypcji na cały rok. W wersji hard cebula turkish wychodzi 90 zł za rok. Przy wykorzystaniu opcji współdzielenia (4 urządzenia jednocześnie) to już w ogóle fryty.
-
Hmm, ja w zasadzie nigdy nie spuszczałem się jakoś szczególnie nad rozgrzewką. Kilka wymachów, trochę skipów na pobudzenie i jazda. Za to przed samym startem zawsze wchodzę do wody i pływam kilka dobrych minut. Można się oswoić z czystością i temperaturą wody, no i kilka takich mocnych przyspieszeń na złapanie zadyszki dobrze mi robi przed rozpoczęciem. Poza tym sprawdzam jak z widocznością boi, w jakim kierunku poruszają się fale, jakie jest dno itd.
-
O ile nie zemdleje na plaży przed wejściem do wody, bo to jest jednak tak, że zawsze czekasz te 5-7 minut aż wybije moment. Dystans to 1/4, ale przy tej temperaturze, trudnej trasie biegowej i braku dokładności w pomiarach trasy (dwa lata temu zamiast 950 m, pływaliśmy 1300) trzeba liczyć 3h. Na ból dupska polecam spray Trislide. Fajnie robi w okolicach ud i tyłka, jak zaczyna uwierać po 2h jazdy.
-
Jutro zapowiada się walka z samym sobą. Triathlon Soplicowo w Cichowie (Tam gdzie kręcili Pana Tadeusza - taka ciekawostka). Start o 14.30 w pełnym skwarze przy 36 stopniach. Dodatkowo trudny teren biegowy i brak punktu z wodą na rowerze. Co może pójść nie tak?
-
Pytanie mam. Czy zakup wersji pudełkowej PS4 na PS5 wiąże się z tym, że przy każdym odpaleniu instaluje się dodatkowo wersja PS4?
-
Tak jak @Red_ zasugerował - kwestia rozmiarów. Poczytałem trochę opinii, sprawdziłem jakie ma technologie, wizualnie okej, więc decyzja w zasadzie podjęta w ciągu 3h. Była też fajna promka z 2999 na 2399, więc cebule się zaświeciły. Dodatkowo wzięte na raty 0%, co by żonie trochę scoring zbudować
-
Na luzaku, zdjęcie tak tylko straszy. Mając 170 cm ze spokojem odpalasz sobie pożądany tryb.
-
Nawet nie wygląda to najgorzej. Z Waszego doświadczenia, jak często powinno się czyścić dolny filtr skraplacza? W instrukcji jest napisane, że co 6 miesięcy lub 30 cykli. O górnym to wiem, że najlepiej jak najczęściej. Z dolnym mam o tyle problem, że suszarkę będę musiał trochę podnosić (przez tą listwę zabezpieczającą), więc najchętniej robiłbym to jak najrzadziej
-
Ej, prawda to, że w suszarkach ubrania kurczą się, tracą kolor i ogólnie szybciej niszczą? Żona po roku walki, w końcu przekonała mnie do zakupu suszarki. No i wjechała do nas Beko DF7424RTDCX Slim. Póki co stoi już 5 dzień w korytarzu i czekamy, aż stolarz wpadnie zamontować nam szafkę (3,5m3 łazienki robi swoje) i będzie testowanko. Mam nadzieję, że nie pożałuje opuszczenia gardy za namową żonki.
-
Myślicie, że są w stanie na luzie ogarnąć przeniesienie 1:1 całej mechaniki rozgrywki z TLOU2, czy jednak mogą się pojawić pewne ograniczenia?
-
Gliku Glikiem, ale co wczoraj przyjął piłe na Cojones, po czym wstał i przyjął kolejną
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
ginn odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
https://blogkredytowy.pl/nasze-kalkulatory/ Tu sobie ładnie policzysz, co Ci się bardziej opłaca. -
A, jak Kona to przepraszam
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
ginn odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Chyba też odświeżę jakiś garniaczek z ładnym krawatem. Grzechem by było nie wykorzystać sytuacji i nie wjechać do placówki jak po swoje -
No dobra, małe podsumowanko. Od zabiegu minęło 45 dni. Jest zajebiście. Dmucham przez nos jak lokomotywa. Zagoiło się wszystko bardzo ładnie (nos jeszcze trochę boli). Kropli przestałem używać bardzo szybko. Komfort używania nosacza to przepaść względem tego co było. W końcu mogę spać normalnie, oddychać bez ciągłego wspomagania ustami, no i chyba przestałem chrapać. Nawet wizualnie jakoś tak lepiej w lustrze wyglądam. Nie wiem, czy to placebo, ale na logikę wydaje mi się, że wykonaniu zabiegu ma pozytywne przełożenie na wydolność w trakcie wysiłku. Szybkie tempówki na biegu nie wysysają ze mnie tyle tlenu, co poprzednio, no i pływa się też jakoś lepiej. Na sam koniec wjechał piękny bonus w postaci 1800 zł, z dwóch ubezpieczalni (pierwszy raz w życiu coś od nich dostałem). POLECAM POLECAM. O ile coś mi się w trakcie nie spierdoli Wtedy na pewno Was o tym poinformuję.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
ginn odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Haha, pięknie, będą mi tu straszyć blokadami na kolejne kredyty, spierdalać na drzewo. Btw. Czy to przypadkiem nie jest trochę sranie do własnego gniazda? Jeżeli się okaże, że lud się nie wystraszy i 3/4, jak nie więcej potencjału ludzkiego z hipoteką pójdzie na wakacje, to co oni zrobią z listą na której znajdzie się kilka milionów ludzi oznaczonych na czerwono? Znajdą jakąś nową niszę konsumentów? To może być miecz obusieczny. Anyway, Ha tfu na zafajdanych lichwiarzy. Wakacyje wjeżdżają u mnie Day 1. -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
ginn odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Trochę się jaram tymi wakacjami. W moim przypadku, łączna wartość odsetkowa, którą rzucę na stół w banku to 12 000 zł przy kapitale 273 000 zł. Pytanie, czy zaraz nie zaczną się jakieś kombinowania ze strony banksterów w kontekście nadpłat.