W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:
2007 - 4,6%
2008 - 5,5%
2009 - 3,8%
2010 - 3,5%
2011 - 4,1%
Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać.
*z przymrużeniem oka