ginn

Może warto się pochylić nad automatycznym? Sam mam długowłosego owczara, więc sierść lata po mieszkaniu regularnie przez cały rok. Xiaomi bardzo dobrze sobie z tym radził, tylko trzeba było odpalać na pełnej mocy.

Nie no, o zakupie to byłem przekonany i wiedziałem, że to mopowanie to w zasadzie lizanie podłóg. Stosunek cena/jakość zawsze odpowiadał mi w Xiaomi. Ale wiecie jak to jest opinia forumka >>>>>> opinia Marzeny w sekcji opinii na rtv euro. A co się zepsuło w poprzednim? Laser szlag trafił. Orientowałem się w kilku serwisach i najtaniej dało się to naprawić za 350 zł. Wytrwał 3,5 roku, więc można powiedzieć, że swoje zrobił i czas na następce. Choć tym razem szarpnąłem się na przedłużenie gwarancji do 5 lat

Mój poprzedni robot Xiaomi wyzionął ducha, więc wczoraj porwałem się na zakup Xiaomi Mi Robot Mop Pro - był w promce, więc stwierdziłem, że warto wypróbować te pierdy o 'myciu podłogi' w praktyce. Ktoś ma ten model i korzysta z mopowania? Jestem ciekaw opinii.

Może nasz polski el pistolero odpali ponownie

Ja bym do tego dodał jeszcze ilość wolnego czasu. Przykładowo ja mam straszny problem z tym i muszę cholernie dobrze się zastanowić, jak go wygospodarować w ciągu dnia. Przez to muszę złapać vibe w ciągu pierwszej godziny grania. Tak właśnie było z Wiedźminami, Tlou, Got, Keną.

Dzik chciałbym móc trzymać takie tempo na maratonie.

Całkowicie rozumiem takie podejście i dlatego też sam osobiście odbijam się od wielu tytułów. Co poradzić, taka już moja natura

ebac skalę. Gierka ma chwytać za jajca, szarpać emocjami, zaskakiwać, budować wątpliwości, otwierać na przemyślenia, bądź budzić "wewnętrznego konsolowego dzieciaczka". U mnie właśnie wciśnięto ten ostatni przycisk.

Ja niestety trochę się odbiłem. Żeby była jasność - absolutnie nie mam nic do zarzucenia gierce. Kapitalny klimat w połączeniu ze świetną grafiką, bardzo responsywne sterowanie, wysoka dynamika, pięknie oddane efekty w wibracjach na padzie, no i ten dźwięk Problem wynika z tego, że kupiłem Returnala w złym momencie życiowym. Za dużo obecnie mam na głowie i zostaje mi często godzina, żeby przysiąść do pada, co praktycznie wyklucza możliwość wczucia się, albo chociaż trzaśnięcia z jednego solidnego runka. Chętnie powrócę do tematu za 3-4 miesiące, może jakaś zapowiedź dlc już wpadnie. Ktoś chętny na kopię? Dla forumka równa stówka

Jak tam towarzystwo biegowe? U mnie cel 100 km na styczeń. Poniedziałkowa szczepionka przypominająca przez moment zachwiała moim planem, ale dzisiaj już dyszka zrobiona, więc tydzień zamknę w 25 km.

Zacząłem The Wire. Czy serial powinien mnie wciągnąć od pierwszego odcinka? Bo przyznam szczerze, że trochę się wynudziłem Później wrzuciłem Sukcesję na ekran i od razu mi siadło.

Ciekawie się robi na linii Arsenal - Fiorentina. Oferta Arsenalu wynosi 55 mln € + Torreira. Media dużo mówią o tym, ze sam zawodnik nie za bardzo chce do Arsenalu i zależy mu na transferze do Juve, które nie ma kasy. Ciekawe jaka jest prawda, bo sam zawodnik nie wypowiadał się na ten temat publicznie. Gość wygląda na mega kota i może się okazać ostatnim elementem układanki w maszynie Baristy. Z drugiej jednak strony, jak sobie pomyślę o nieudanym, rekordowym transferze Pepe, to zaczynam mieć wątpliwości. Po za tym wszystkim, jeżeli zawodnik faktycznie nie jest w 100% przekonany do przenosin, to nie wróży to nic dobrego na przyszłość.

Shieeet, z taką listą to musiałbym się zamknąć na miesiąc w chacie.

Gra o Tron, Westworld, Fargo, Czarnobyl, Kompania Braci, Pacyfik, Detektyw, Tabu, Opowieści Podręcznej - zaliczone. Z tego co na szybko przejrzałem - chętnie zajmę się właśnie The Wire, Sopranos, Gomorrą, Succession, I Know This Much Is True, no i może jeszcze z polskich Watahę.

Na Netflix i Amazonie większość dobra obejrzana. Co polecacie do obejrzenia na HBO? Myślę, że to czas na zainwestowanie w próbny miesiąc. Choć tutaj też się zastanawiam, czy nie poczekać na HBO Max?

Może znajdzie chłop jakieś zatrudnienie A tak poważnie, jeżeli wygląda dobrze fizycznie to Arsenal powinien zaoferować mu jakąś umowę na pół roku.

Powiedział Glapa. Tego Dziada nie da się słuchać na żywo. Straszne to jest, jakich zniedołężniałych staruchów mamy u władzy.

GT7 będzie grane?

Ciekawa rzecz się dzieje w Turcji. Grudniowe analizy wskazywały na 36% inflacji. W pewnym momencie kurs liry był tak niski, że tureckim psstore można było wyrwać preordera Horizon za 154 zł Z tego co czytałem to Erdogan twardo obstaje przy cięciu stóp procentowych. Ciekawe, jak to się zakończy.

Shieet, nawet znaleźli miejsce na podatek w delegacjach kierowców? Chore.

A co wtedy z gospodarką? Stagnacja. Zmniejszona konsumpcja, mniejsze dochody z VAT, wzrost bezrobocia, spadek inwestycji. Przecież 7% to zarżnięcie gospodarki

Myślę, że maks co może nas czekać do końca 2022 r, to 4%, i to zakładając pesymistyczny scenariusz. Rzecz jasna mówię o stopach.

Już jutro dowiemy się od Glapy. Obstawiam podniesienie o kolejne 0,25. Na dzień dzisiejszy stopa procentowa jest wyższa o 0,25 pkt proc, w porównaniu do tej sprzed pandemii i jednocześnie najwyższa od 2014 roku.

Ale do patowora to Ty mnie nie wrzucaj Z pełną świadomością brałem kredyt, mając na uwadze, co to jest zmienna stopa procentowa i jaki czynniki mają wpływ na Wibor. Biorąc pod uwagę, jakie były wtedy ceny mieszkań i ile jeszcze udało mi się utargować - czuje się, jakbym popełnił rozbój w biały dzień.

Biorąc pod uwagę stopy procentowe, które najpewniej w styczniu też podskoczą, wydaje mi się, że kredyty trochę wyhamują. Na moim przykładzie - w 2018 r. kredyt brany na 30 lat przy 10% wjazdu. Początkowa rata wynosiła 1415 zł. W trakcie pandemii pięknie spadła do 1187 zł, ale już teraz w styczniu skoczyła mi aktualizacja WIBOR3M i na tą chwilę 1452 zł piękny kawalerze, prawie 20% wzrostu. Z perspektywy czasu cieszę się, rozsądek wziął górę i zdecydowałem się na 46m2 zamiast 58m2. W drodze drugi pies, ale uj tam - będzie przytulnie