W przypływie emocji nabyłem Snowrunnera, cyfrę.
W mudrunnerze jarałem sie juz samym stojącym pojazdem, ciszą przyrody, klangiem silnika itp. Klimatem
SR ponoć bardziej rozbudowany, no to bach ściągam. I kurde odbiłem sie od ściany. Zaczynam od zera, posiadam dwa pojazdy, wszystkie misje są już na mapie(w grze sa trzy miejscówki).
No i własnie, zaczynając misję nie mam pojęcia gdzie jechać(w sensie co mnie tam spotka), a mam terenówkę i szosowy ciagnik siodlowy. Przebijam się gdzieś 30 minut, by się dowiedzieć że coś mi nie wejdzie na pakę. Zadania są płatne np $1500 a odpicowanie fury to jakieś $30000..
Generalnie już na starcie w samouczku wisi żeby dobierać pojazdy i ich tuning do danego zadania - tylko ze na tym starcie nie mamy ani pojazdów, ani kasy, a tuningi i tak zablokowane.
Nie mam pojecia jak zaczać w to grać, porażka.