Tak naprawdę nic nie zastąpi rozdzielczości natywnej. To są protezy i nawet przy tej chwalonej DLSS widać gołym okiem jak to czasami słabo wygląda. Ja wiem takie czasy ale do ideału daleko.
To nie jest zła gra, nie jest wybitna ale nie jest zła. W porównaniu do ostatnich Assasynów jest dobra, lepsza.
Jedno mnie jednak zastanawia: mam zepsute PS5 czy jak? Ta gra nie może być tak rozmazana prawda?
Doszliśmy do wspólnych wniosków, że w gamedevie ważniejsza jest obecnie woke i lgbtq policy niż umiejętność robienia gier no ale Identycznie jest chyba w marketingu Sony. Gdyby był tam ktoś choć odrobinę kumaty to gasiłby ten pożar z ceną i z 864p. Ale z drugiej strony stać ich na nic nie robienie i to jest smutne.
Astro Bot może i jest najlepszą platformówką ale na PlayStation. Jak ktoś nie grał w nowsze odsłony Mario może być wniebowzięty ale jak ktoś grał to zobaczy tony zapożyczeń. To nie wada bo jak się wzorować to od najlepszych. Gra też nie jest banalna (ewentualnie po Elden Ring) ale irytująco może być co najwyżej pod koniec. W Mario budowa poziomu trudności bardzo podobna. Czasami kamera nie pomaga ale to sprawy jednostkowe no i brak ustawienia szybkości jej przewijania o jednak rozczarowanie.
8+/10 i nie za 309 zł na premierę.
Przypominam, że xkom zbierał preordery na premierę PS5 po czym po premierze dał info, że nie będą mieli żadnego egzemplarza. Mogę źle pamiętać ale zbierali preordery mimo tego, że Sony zagwarantowało im ZERO konsol. Także tego.