-
Postów
862 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Dalhi
-
To bardzo dobra gra, ma chwilami niesamowity klimat. Są czopki którzy narzekają na strzelanie, nie jest to COD to fakt, ale nie przesadzałbym. To w dużej mierze skradanka, a sterowanie jest przystępniejsze niż choćby w wychwalanych Residentach, gdzie kopanie się z obróceniem kamery jest głównym wyzwaniem gry, więc nie ma tragedii. Czy trzeba znać lore? Nie jest wymagany moim zdaniem. Gra się broni jako samodzielny tytuł. Miłej zabawy.
-
Pograłem ze dwie godziny wczoraj w kampanię. Na XSX działa bez zarzutu, póki co sterowanie nie sprawia problemu. Rozegrałem kilka turniejów, sporo wygrałem, więc a kontrolerze da się walczyć. Z blokowaniem kierunkowym jest trudniej niż na myszce, ale powinna być opcja automatycznego blokowania więc do ogarnięcia. Rozegrałem jedną szybką bitwę 100vs100, więcej nie próbowałem a limit zdaje się jest większy, z materiałów promocyjnych kojarzę 500 (?) jednostek na planszy w trakcie bitwy. Chyba sobie sprawdzę ile konsola pociągnie. Trochę boli że ta gra tak mało się zmieniła względem poprzedniej części. Nadal niesamowicie grywalna i można godzinami toczyć bitwy, ale jest niedosyt. Przynajmniej dla mnie, ale mam mnóstwo godzin spędzonych z serią jeszcze od oryginalnego M&B sprzed prawie 15 lat.
- 30 odpowiedzi
-
- 2
-
- ps5
- xbox series x/s
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Valheim 14 marca w GPU na konsoli XSX/S. https://youtu.be/_u5sMreBfh4 PS w zasadzie film nie sugeruje debiutu w Game Pass, ale z tego co wiem to można śmiało założyć że będzie abonamencie.
-
Przypadkiem "trylogia" nie miała być w zasadzie jedną grą wydawaną w pewnym odstępie czasowym? Jeżeli mnie pamięć nie myli to w czasie zbiórki mieli pomysł na podzielenie gry na trzy rozdziały wydawane osobno, co ostatecznie upadło i wydali KCD w formie jaką mamy.
- 1 260 odpowiedzi
-
- Kingdom Come: Deliverance
- gra generacji
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
- 1 260 odpowiedzi
-
- Kingdom Come: Deliverance
- gra generacji
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Powiedziałbym że w środku, ale przestrzegam przed DLC z młynareczką. Nuda jak flaki z olejem a trwa jakieś 4-5 godzin.
- 1 260 odpowiedzi
-
- 2
-
- Kingdom Come: Deliverance
- gra generacji
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jesienią próbowałem po raz kolejny podejść do F4 i gra nie odpaliła mi pierwszej misji oo wyjściu z krypty, zero reakcji ze strony NPC na moje akcje. To już 7 lat po premierze. Starfield jak wyjdzie w listopadzie to będzie kolejnym klasycznym hitem bugtesdy. Niesamowita eksploracja która potrafi przykuć na godziny połączona z mdłą fabuła i to wszystko okraszone tysiącami błędów do załatania przez społeczność. Trzeba wiedzieć na co się pisze i w przeciwieństwie do F4 mam nadzieję że będzie mimo wszystko udaną grą. PS Z tej listy to Stalker wyleci na 2024.
-
Pograłem trochę i dobre to, zwyczajnie sprawie frajdę. Chwilami głupkowate ale dobrze animowane i nieszablonowe. O dziwo nie mam problemu z kombinacjami ataków, więc jest dość przystępne. Jestem pozytywnie zaskoczony. Do tego jest pełna Polska lokalizacja, sam MS by to olał ale cieszy że Bethesda dostarczyła dobre spolszczenie.
-
Obejrzałem sobie na spokojnie pokaz gry, zaskoczenia nie ma. Od razu widać że to gra od Arkane z całym balastem, mnie natomiast ciekawi jak bardzo to rozwodnili na potrzeby tryby kooperacji. Cenię bardzo wysoko ich "enviromental storytelling", wszędzie pełno notatek, nagrań, rozmowy między NPC i ciekawie zaprojektowane lokacje pozwalających na różne rozegranie planszy, tyle że teraz plansza jest bardziej otwarta, ciekawe jak sobie z tym poradzili. Do tej pory robili zamknięte mapy na potrzeby misji a teraz serwują przejście na otwarty świat, choć z tego co mówią to jednak możliwe że będzie podział na huby. Zobaczymy. Z klasami postaci eksperymentowali już w DLC do Prey, każda postać miała swój zestaw mocy i broni i pozwalała na nieco inne podejście do rozgrywki. Wygląda na to że ten element będzie bardzo podobny, tyle że Mooncrash "zmuszali" gracza do grania każdą postacią tu zostawiają swobodę. Ścieżek na rozwiązanie misji zostawiali dużo, czasem niekoniecznie oczywistych i mam nadzieję że nie zapomnieli jak to się robi. Ja jestem umiarkowanie podekscytowany, lubię ich immersive simy, a to kolejna wariacja na ten temat, supermoce, skradanie, drewniana walka to ich znak rozpoznawczy. Tym razem podany w formie rozszerzonej o looter shooter, gatunek który mnie nigdy nie przekonał, ale jak pisałem wczoraj rdzeń rozgrywki nadal wygląda jak stare dobre Arkane. Mam obiekcje o wpływ co-op na rozgrywkę w singlu, no i pytanie czy przekonają mnie do polowania na wampiry... Jak zagramy to ocenimy.
-
Chyba sobie obczaję, chociaż słoń mi na ucho nadepnął i jestem fatalny w gry rytmiczne
-
To będzie zamknięty pokaz tej niezapowiedzianej gry w maju przed E3 i gra zniknie z kalendarza wydawniczego na ten rok Na 2023 rok zapowiedziano dużo, wyjątkowo dużo ciekawych tytułów i nie mam bólu tyłka o brak premier od MS. Tylko jestem sceptyczny co do obietnic. Uwierzę jak zobaczę.
-
Listopad to mój typ, nadal realny. Przypominam że gra miała już datę premiery ale odbył się zamknięty pokaz przed E3 w maju i data wyparowała. Ja uważam że nie wydadzą swoich gier w trzy miesiące i tyle. Listopad to idealny termin który gwarantuje dobrą sprzedaż, a tego się oczekuje od tego tytułu.
-
Jestem sceptyczny co tej daty, chyba że nie sprecyzowali czy chodzi o rok kalendarzowy czy fiskalny który im się zaczyna chyba w kwietniu. Wtedy może się w pierwszej połowie wyrobią. Zaraz luty, biorąc pod uwagę że chcą pompować sprzedaż abonamentów to nie ma baty żeby wystrzelali się z gier na ten rok w trzy miesiące. To nie ma sensu. Według plotek Redfall ma wyjść początku maja, Forza może będzie na przełomie czerwca/lipca. Starfield listopad, to AoEIV może i niedługo ale gra już miała premierę na PC więc bez pompy wpadnie może dość szybko. Są zdaje się jeszcze że dwie gry który wpadną w międzyczasie i tyle mają. Dużo, czy mało zależy jak kto ceni swoje "4 zł".
-
W listopadzie jak wyjdzie Starfield to będzie szał pał na zakupy xboksów. Redfall im klientów nie przyciągnie, choć osobiście uwielbiam gry Arkanem, tylko jak to reklamować? To nie jest gra o strzelaniu do hordy wampirów, looter shooter tylko w zapewne marginalnym stopniu, skradanka? Kogo skradanki interesują, a jak się okaże że w rdzeniu to immersive sim jak ich poprzednie gry z elementami wszystkiego powyżej, a idę o zakład że tak jest, to grupa docelowa jest skromna. Kolejny Minecraft ok, pewnie nadal ma rzeszę fanów i się sprzeda. Nie wiem jakie wyniki osiągnęło ich gra w typie diablo, nawet pograłem w nią z godzinkę i była całkiem sympatyczna. Forza się obroni, ale to do fanów wyścigów, ja nim nie jestem i ciężko się wypowiadać. To będzie lepszy rok dla Xboxa niż poprzedni, nie wiem jak wypada konkurencja z planami wydawniczymi bo nie mam ich konsoli teraz i nie śledzę.
-
Sam czekam, twórcy nadal twierdzą że planują wydać to "early 2023". Według mnie to będzie kwiecień, maj. Robi to dla nich jakieś zewnętrzne studio więc może być różnie. Osobiście mam nadzieję że dostosują UI lepiej do kontrolerów, obecnie jest słabo, sporo tam zarządzania ekwipunkiem a w tym jednak m+k jest sprawniejsza. Na XSX to powinno śmigać, mimo że tekstury są kwadratowe to pod względem oświetlenia, efektów cząsteczkowych to wymagająca sprzętowo gra na poprzedniej generacji będzie hooyowa rozdziałka. Sama gra jest rewelacyjna, choć wiadomo że survivale są dość specyficzne i nie każdemu to siądzie. Na początku nie byłem przekonany do gry, nie przepadam za gatunkiem i większość gier tego typu jest zwyczajnie miernie zrealizowana mimo niezłego pomysłu, tak od Valheim nie mogę się oderwać. Walka jest przyjemna, taki lekki soulslike z parowaniem, blokiem, unikami choć brakuje wertykalności i czasem można się wpipi w trakcie walki na stromym terenie. Eksploracja to mocna strona gry, niby nie mam wiele zawartości ale odczucia ze zwiedzania mogę porównać do Skyrim. Valheim jest bardzo oszczędne w informowaniu gracza o kolejnych krokach, jak i samej rozgrywce, nie prowadzi za rękę i nie robi z gracza debila trzeba wszystko samemu odkryć. Jest też dobry i całkiem prosty system budowania, można się pobawić w układanie klocków. System staminy to coś na co trzeba mieć baczenie, każda akcja kosztuje i niestety do tego trzeba się przyzwyczaić i nauczyć. W Valheim trzeba wszystko wypracować, to może odrzucić, ale to satysfakcjonująca "praca". Ja mogę tylko polecić, qra która wygląda jak gówno ciągle zaskakuje widokami. To minimum kilkadziesiąt godzin dobrej zabawy
-
GOTY - Plague Tale Requiem Runner up - miałem zagłosować tutaj na Elden Ring ale chyba nie będzie głosu, ostatecznie nie skończyłem z uwagi na zmęczenie materiału. Trochę mnie przytłoczyła gra, a aż tak wielkim fanem umierania nie jestem. Tak poza tym to w tym roku grałem w backlog i Valheim (Gra roku 2021/2/3) Rozczarowanie roku - chyba nie było rozczarowania z uwagi na moje spadające oczekiwania odnośnie tego co branża może zrobić ciekawego Średniak roku - Dying Light 2 gra chwilami niezwykle miałka, zostawiłem gdzieś w okolicach akcji w wieżowcu i nie miałem ani trochę ochoty w to grać dalej. Najbardziej wyczekiwany tytuł - Valheim na XSX. Na czym grasz? - XSX i trochę PC.
-
Rewelacyjny dodatek, w ogólnym ujęciu przypadł mi nawet bardziej do gustu niż podstawka. Najlepsze jest to że nawet jak coś spartolisz i pójdzie nie tak jak planowałeś to gra jest przygotowana i zareaguje na Twoje akcje. Z reguły są dwa a czasem i więcej rozwiązania do każdego celu w trakcie misji.
-
Już w pierwszym DLC wprowadzili do walki pewne mini zadania polegające na przykład na wyłączeniu windy co ma powstrzymać napływ przeciwników, takich celów w walce może być kilka. Przy pierwszym rozszerzeniu gdzie plansze były dość małe to kwestia dwóch rund, więc do przełknięcia. Tyle że zamiast unicestwiać wrogów to od początku walki trzeba latać po całej planszy i realizować te cele co kończy się drużyną rozwleczoną po całej mapie, trochę zniesmaczony ale pierwsze DLC ukończyłem. Natomiast w drugim to już była tragedia pod tym względem, plansze wyjątkowo duże i nie do ogarnięcia w dwie rundy. Przeciwników przybywało a ja zamiast ich atakować to lecę w drugi koniec mapy wyłączyć przycisk. Potyczki przeciągały się w nieskończoność i były bardzo chaotyczne. Dość szybko mnie to wpipi i odpuściłem CotHD. Być może komuś się ten pomysł podobał, ale dla mnie wyjątkowo parszywy sposób na urozmaicenie walki i dodanie do niej dodatkowej mini gry.
-
Wyłącznie na XSX, te kilka miesięcy to mógł być i rok po premierze, musiałbym sprawdzić dokładnie. Na tę chwilę gra chodzi stabilnie, w zasadzie bez błędów poza drobnymi glitchami. Co do dodatków to o ile pierwszy jest w miarę ok, tak ten drugi Cult of the Holy Detonation moim zdaniem wprowadza kompletnie nietrafione mechaniki walki i dość srogo się odbiłem. Podstawowa gra jest rewelacyjna to dla mnie tytuł na miarę Fallout 2, natomiast DLC moim zdaniem można pominąć.
-
Mam minimalną wiarę w tegoroczną premierę, jak ich wydawcy przycisną na ten rok to obawiam się że to będzie premierowa sraka na miarę CP2077.
-
To dobra wiadomość, dostali prawie rok czasu na dopracowanie gry która pierwotnie planowana była na połowę zeszłego roku. Powinno wyjść wszystkim na dobre. Podobał mi się Deathloop, uwielbiam Prey i Disshonored więc wiem mniej więcej czego oczekiwać względem rozgrywki, liczę że miło zaskoczą kreacją świata i lokacjami.
-
U mnie też nie ma licznika godzin. Podejrzewam że mogłem naklepać około 250-300 godzin na konsoli. Ukończyłem w tym roku Guardians od the Galaxy, Wasteland 3, Batman Arkham City i Arkham Asylum, Shadow od the Tomb Rider, Deathloop i Plague Tale Requiem. Plus po kilka godzin w innych tytułach, czasem więcej niż kilka jak na przykład Elden Ring czy Dying Light 2 ale nie ukończone. Do tego trochę gierek z GP uruchomionych na 5 minut. W tym roku nadal króluje Valheim, na koncie już ponad 300 godzin, z czego pewnie połowa w tym roku.
-
Według eurogamera "Wśród modów wymienić można World Map Fixes (autor: Terg500), Nitpicker's Patch - Various Visual Fixes (chuckcash), The Witcher 3 HD Reworked Project (HalkHogan), FCR3 - Immersion and Gameplay Tweaks (Andrzej Kwiatkowski) oraz HDMR - HD Monsters Reworked Mod (Denroth)."
-
Jak się nie boisz że konsola wejdzie w tryb odrzutowca i wyleci przez okno to śmiało.
-
Łączę się w bólu a łatka będzie sporo ważyć zapewne. Dołożyli 5 czy 6 modów, w tym full combat rebalance 3 którego jeszcze nie testowałem. Pamiętam że ten gość wydał podobne modyfikacje do W1 i W2 które ogrywałem i zmian w porównaniu do oryginału było sporo i to jak najbardziej na plus. Nie spodziewałem się że będzie możliwość sprawdzenia tego na konsoli. Wygląda to wszystko niezwykle zachęcająco. Ciekawe ile z samej gry pamiętam. Podstawkę ograłem dwa razy, w drugim przejściu już z dwoma DLC ale to było pewnie z 5 lat temu.