Skocz do zawartości

Dalhi

Użytkownicy
  • Postów

    1 058
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalhi

  1. Ja w dwa warzenia robię 12 doskonałych sznapsów, co jakiś czas zaglądam do laboratorium i uzupełniam zapasy. To element gry i podobnie jak głód, pranie, ostrzenia miecza, karmienia psa rzeczy które robię i tyle. Nie wkurwia mnie ani trochę. Lubię tę grę i tyle, nawet mam okrągłe 0 w tabelce drogi przebytej przy pomocy szybkiej podróży. Jak miałem xboxa i brałem rzeczy na premierę na płycie to zawsze i tak ściągałem przy użyciu apki przed premierą. Czasy takie że nie wiadomo jak stara wersja jest wypalona i i ile łatek trzeba pobrać. Mam wolnego neta i wpadłem tak ze dwa razy, na PS chyba trudniej o takie myki. Raz nawet sobie grę kupiłem dodatkowo w wersji cyfrowej żeby wcześniej pobrać, bo coś się zyebało w apce i mi nie wyświetlało tytułu, później zwróciłem a pudełko wziąłem na premierę xd. Trzeba sobie radzić.
  2. To to miejsce, tu powinien stać wóz i namioty, wyraźnie coś się zesrało. W przyszłym tygodniu ma być duża łatka, jak nie skończysz gry, to może się załapiesz i poprawią to,
  3. Widocznie podtrzymali tradycję i wersja na PS znowu jest tą najgorszą Ja też nic mądrego nie doradzę, skoro mówisz że masz wszystko dobrze ustawione. Jednak gdzieś ten konflikt musi być, ja bym próbował jeszcze przywrócić wszystko do ustawień fabrycznych i tak grę odpalić. Ewentualnie pozostaje czekać na łatkę, a ta ma wyjść z masą zmian i z dodatkiem fryzjera w przeciągu dwóch tygodni.
  4. @Paolo1986 Robiłem to zadanie, obóz jest na drodze na północ od Kuttenbergu, dosłownie kilka kroków na zachód od spalonego lasu. Stoją tam dzień i noc, dwa czy trzy namioty i wozy postawione na drodze, trudno przegapić. Może znacznik u Ciebie zwariował i źle wskazuje miejsce. @PiotrekP to chyba tylko easter egg z nawiedzoną kociarą. Jak z nią chciałem pogadać to zostałem werbalnie zaatakowany i kazała mi iść wpzidu.
  5. Ja mam już prawie 80 godzin, robię teraz poboczne zadania w Kuttenbergu, ale widzę że na mapie znowu pojawiło się coś nowego do zrobienia. Pewnie niektóre rzeczy odblokowują się po pewnym postępie w fabule. Chyba pora Katarzyną się zająć. Tak jeszcze odgrzebię tą przedpremierową dramę, byłem trochę skonsternowany momentem kiedy pojawiły mi się te opcje gejowskiego romansu Nie wiem ile jeszcze mi zostało wątku głównego, ale chyba sporo bo na drugiej mapie tak naprawdę poprzestałem na zebraniu tej pożal się Boże bandy.
  6. Oczywiście, tylko upewnij się że masz ustawiony ten łatwiejszy tryb. Jednym przyciskiem trzymasz żeby obracać zamek, a prawy kciuk robi kółko gałką utrzymując ten wskaźnik we właściwym miejscu. Na początku to drży jak poyebane, ale z czasem jest łatwiej. Do tego manualnie to opanujesz. W tej grze jak każą się czegoś nauczyć to naprawdę trzeba to zrobić.
  7. Trafiłem na pierwsze zadanie w którym skrypty wywaliły się na pysk juz dwa razy. To pojedynek między szkołami szermierki w Kuttenbergu, czopki mają problem z trafieniem na arenę. Raz mój człowiek zawiesił się na stole, później przeciwnik stał jak kołek zamiast wejść na ring i walczyć.
  8. Ten ekran postaci jest trochę dziwnie oświetlony, promienie padają gdzieś z góry a Henryczek schowany nieco w tym ołtarzu. Wygląda to ładnie, ale faktycznie nie zawsze praktyczne to jest zwłaszcza jak się człowiek na zakupy wybiera. Z czcionkami nie mam problemu, zresztą na konsoli nie opcji wyboru ich rozmiaru? Gracie z jakimś rozmydlaczem włączonym? Nie wiem jakie są opcje na PS ale podejrzewam że tryb 60 klatek ma coś włączone. PS no i zapomniałem dodać że hooyki dostosowali go do formatu UW xd
  9. Na południe od Przytok jest tawerna i na przeciw niej są łaźnie. Prowadzi je pewna znajoma, chyba w obozie Zygmunta też są.
  10. Nie wróciłem jeszcze do pierwszej mapy i nie sprawdzałem sam, ale
  11. To jednak wersja PC jest dużo lepsza, co prawda są drobne glitche i czasem coś widać lekko migoczącego, ale z reguły nic co by mocno zwracało uwagę. Na drugiej mapie jest tych drobnych problemów jest nieco więcej, czasem menu się ładuje dłużej. Ponad 60 godzin i jeden crash mam na koncie, żadnych zepsutych zadań które zmusiły by mnie do załadowania zapisu gry. Nie jest idealnie ale biorąc pod uwagę rozmiar i to jak gra jest złożona chodzi na premierę jak złoto. Pod warunkiem że nie wybierzesz wersji konsolowej, no ale na podstawie błędów jakie opisujecie to i tak jest nieźle.
  12. Pewnie jest jeszcze kilka równie absurdalnych, nigdy mnie nie kusiło żeby zobaczyć całą listę z dość oczywistych przyczyn.
  13. Chyba na reddicie czytałem że są świadomi problemów z ekonomią zwłaszcza na drugiej mapie, ale zmiany szybko nie pojawią się. Muszą zebrać dane, przedyskutować co zmienić i poprawić i to przetestować. Moim zdaniem trudna sprawa bez wprowadzania nowych metod na wydanie kasy. Ewentualnie najprostsze byłoby podniesienie cen podstawowych i najczęściej kupowanych dóbr. Tyle że gra oferuje tyle swobody i możliwości "zepsucia" ekonomii że trudno im będzie o uniknięcie tego że gracze będą gromadzili za dużo groszy. Pewnie z kolejnymi DLC dojdzie trochę wydatków, choćby tym z kuźnią które pewnie będzie trzeba odbudować z własnej sakiewki. Do tego ruszyły zamknięte testy trybu hardkorowego, mają potrwać miesiąc. Zaprosili około stu wybranych graczy. Możliwe że na przełomie kwietnia/maja wydadzą łatkę która będzie zawierała rozgrywkę dla potłuczonych. Przyznam że juź mnie kusi drugie podejście do gry, ale poczekam aż wydadzą wszystkie DLC, przynajmniej taki mam plan, a czy wytrwam to się okaże. Jeszcze dużo gry przede mną, więc nie ma co sobie tym głowy zaprzątać. Choć to dobrze świadczy o tym jak dobrze czas z grą spędzam, po ponad 60 godzinach nic a nic mnie nie nudzi. Ostatnio sobie patrzyłem na osiągnięcia na steam i kilka łatwych już mnie ominęło. Choćby to z walki treningowej z Ptaszkiem, bawiłem się okrzykami wojennymi i trochę z nieuwagi poddałem walkę xd. No ale w sumie nie mam wielkiego parcia na pucharki więc przeżyję.
  14. Ja nigdy nic więcej od bandytów nie zabierałem, broń, kasę i drobiazgi. Nigdy ze szmatami się nie woziłem do kupców, nawet nie licząc dwóch zadań fabularnych nic nie ukradłem a i tak mam dużo kasy. Niby jest możliwość płatnych szkoleń u mistrzów, ale w tych sytuacjach wychodzi ze mnie sknera xd. Po co płacić skoro mogę zdobyć to doświadczenie zwyczajnie grając. A trzeba przyznać że okazji do wyrabiania cech i umiejętności nie brakuje. 30 poziom psiarza wbiłem niedługo po wejściu na drugą mapę, jazdę konną też mam chyba około 28. Reszta po 17-18.
  15. Ja dzisiaj muszę krawca odwiedzić, moje ubrania już się zużyły trochę, a w Kuttenbergu powinienem znaleźć kilku dobrych kupców. Zbywa mi trochę groszy a na co innego je wydawać?
  16. Dalhi

    Konsolowa Tęcza

    WB chyba szuka nabywcy na dział gierek, stąd to zrzucanie balastu. No bo jak inaczej nazwać studio które straciło najważniejszych pracowników, od ośmiu lat nic nie wydało a kolejny projekt nadal w powijakach. Pozostaje jeszcze kiedyś wymordować kilku orków w Shadow of War i dziękować że nieunikniony paszkwil w postaci Wonder Woman nie zobaczy światła dziennego.
  17. I długo będziesz
  18. Też byłem mocno przeładowany na tamtym etapie, a szkoda było sprzęt wyrzucać.
  19. Dalhi

    Gothic Remake

    Zagrałem w to demko do końca, jeżeli chcieli odtworzyć uczucie drewna to im się udało, natomiast reszta leży i kwiczy. Podczas scenek jak mamy zbliżenie na twarz osoby mówiącej w pewnej chwili po lewej stronie było widać połowę głowy Nygasa, takimi pikselami zajechało że aż mnie ciarki przeszły. Walka to jest dokładnie napitalania przycisk ataku zanim przeciwnik zareaguje, większej głębi ja tam nie widzę. No ale też się nie spodziewałem. Generalnie gra jest w bardzo surowym stanie, nie wiem jak im to się trzyma kupy na nieco bardziej otwartej mapie, ale podejrzewam że to jest lepione na gówno i taśmę. Wspomnienie starego Gothika sobie w głowie zachowam i niech tam zostanie. Na tę chwilę nie widzę możliwości żeby na to pieniądze wydać na premierę. Odpaliłem sobie jeszcze inną grę z tego festiwalu, od jakiegoś tureckiego studia też na UE i ma ten sam problem, niby wszystko jest na miejscu ale kolory tak samo wyprane, postać też się rusza jakby miała porażenie mózgowe. Będzie zalew identycznych gier które będzie trudno odróżnić jedna od drugiej.
  20. Dalhi

    Gothic Remake

    Odpaliłem, ale po Henryczku Bożym niedobrze mi się zrobiło jak pokręciłem się chwilę tutaj, nie mam dzisiaj serca na to.
  21. 8 przegranych, 10 wygranych pokazuje mi 0 wygranych groszy, ale raczej jestem na plusie bo ostatnio kilka partii o 100 groszy i odznaki wygrałem. Przegrywałem sporo na początku ale o mniejsze pieniądze. No i ominąłem turniej na pewnym wydarzeniu fabularnym, jakoś tak wyszło że czasu na to zabrakło.
  22. Czasem trzeba się pokręcić we wskazanym miejscu, obejrzeć dookoła podejrzany obiekt, czasem pod dziwnym kątem pojawia się możliwość wejścia w interakcję z przedmiotami, ale nie zdarzyło się u mnie żeby takiej opcji nie było. Gra nie zawsze wszystko palcem pokazuje i wymaga nieco własnej inwencji i chwili poświęconej na poszukiwania wskazówek.
  23. Szybkie palce wymaga pajęczyny do uwarzenia, do tej pory widziałem ją tylko w skrzynkach na mapie. Jak dotąd znalazłem dwie sztuki, podobnie mam z wilczą jagodą, tylko w jednym miejscu na nią trafiłem. Jeszcze apropo alchemii, nie wiem jak u was z wprawą w tym temacie, ale podrzucę drobną podpowiedź może komuś się przyda. Na przykładzie zbawiennego sznapsa: Ucieram dwie garści wilczej jagody, Leję wino do kociołka i wrzucam pokrzywy, Opuszczam kociołek i czekam aż pojawia się para i wtedy obracam klepsydrę. Po dwóch obrotach klepsydry podnoszę garnek, to ważny krok żeby nie trzymać nad ogniem wywaru, dodaję utartą jagodę. Opuszczam kociołek, jak pojawi się para obracam klepsydrę, czekam aż się przesypie i podnoszę kociołek. Zlewam do fiolki, cyk sześć doskonałych zbawiennych sznapsów gotowe. Nawet z suszonych składników. Kluczowe jest podnoszenie i opuszczanie kociołka na czas kiedy coś dodajemy albo przed zlaniem żeby za długo na dużym ogniu nie stało.
  24. Z tym zamkiem w Norze to przypał xd, ja rano musiałem go wyłamać żeby wyjść. Tam powinny być schody.
  25. Nie, u Radowana dostaniesz miejsce do spania w pomieszczeniu za kuźnią i tam będzie Twoja skrzynia. W tej przy kowadle jest kilka gratów na start, w tym rękawice i fartuch które dają bonus do rzemiosła jak je założysz do pracy w kuźni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...