Dalhi

Wczoraj pokazałem siostrze Forzę Horizon 4 to później ledwo ją od konsoli odgoniłem xd

Jeszcze żeby mi internet hulał jak ta konsola to byłbym kontent, leci maks 4 GB na godzinę. Rano już odpaliłem Valhalle, jest lepiej niż się spodziewałem. Trochę ten wiking toczy się jak kulka pchana przez żuczka (pipi)jadka zamiast dumnie kroczyć ale ok, przeżyję. Do woeczora moż Forza będzie i sprawdzimy.

Na PC gierki od EA w ramach Game Pass dopiero w grudniu.

Chciałem być cwany i zainstalować Valhalle z płytki, odłączyłem od sieci i zainstalowało się z płyty 42 GB danych. Po ponownym podłączeniu konsoli do internetu, przywitał mnie update 46.45 GB, pobierze się za 11 godzin xd

Jest i u mnie, kurier wpadł po 14, szybkie rozpakowanie, konsola się spociła w temperaturze pokojowej więc śmignąłem z psem na dłuższy spacer. Teraz już jestem po aktualizacjach systemu i kontrolera. Profilaktycznie odłączyłem od sieci przed zapodaniem płytki z Valhallą. Wygląda że instaluje prawie 42 GB z płytki, zobaczymy jaki update mnie przywita. Konfiguracja samej konsoli z apką z telefonu to bajka, ściąga się update systemu a już swoje konto konfiguruje z androida. Poezja. UI nie przypadło mi do gustu, ale jobał je pies ważne że działa szybko, w porównaniu do tego co miałem w PS4 to pendolino. Kontroler przyjemnie leży w dłoni, jak znajdę gumki na analogi to sprawdzę czy pasują te od pada do PS. Pierwsze odczucia jak najbardziej pozytywne.

Ja się jednak skusiłem, początkowo się wahałem ale wieść o wypindoleniu bitew morskich i pałętających się najemników mnie przekonała. Origins grałem chyba z pół godziny u znajomego, odyseja była u mnie przez chyba tydzień. Zabiło mnie tam ostatecznie pływanie statkiem i kretyńskie bitwy morskie połączone z różnicą poziomów. Do tego wiele elementów było bardzo przeciętnych na czele z irytującym bohaterem. Obejrzałem trochę materiałów i chyba to co mnie najbardziej odpychało od poprzedniej części tu prezentuje się nieco lepiej. Czy to wystarczy? Zobaczymy, jak się nie spodoba to pójdzie do Żyda i tyle. Doskonale zdaje sobie sprawę że to kolejny tasiemiec, niemniej wygląda nader zachęcająco. Mam pewno obawy w kwestii udźwiękowienia, w Odyseii bywało zupełnie cicho w trakcie eksploracji, liczę że coś będzie brzęczało w słuchawkach cały czas. Jednak muzyka w grach robi niesamowitą robotę. Dzisiaj po południu powinna być u mnie nowa konsola więc i trzeba coś premierowo wrzucić do napędu. W razie czego backlog z Game Passa jest pokaźny.

To i kurierom wydadzą jutro, nastawiam się już że dojedzie najwcześniej w czwartek.

Wydawało mi się że info wyszło od EA, a oficjalne połączenie usług dopiero 10.

Fallen Order wchodzi do Game Pass wraz z EA Play. Tego Xbox nie ogłaszał, jest na razie w usłudze EA.

Sprawdziłem u siebie, jest GPU przedłużony o rok. Teraz to chyba jeszcze dołożę z rok ea play xd

Przypadkiem tych dwóch lat nie brałeś na inny region/kraj? Na przykład węgry?

Tylko żeby Cyber nie zaczął ich gonić.

Mają wersję z XOX, PS4 Pro która powinna bez czkawki chodzić o ile gra się nie sypie.

Nie mam żadnego sensownego PC od dawna, zostaje konsola. Ciśnienia na tytuł nie ma, więc pewnie poczekam. Mogliby pokazać coś z nowych konsol, bo poprzednia generacja będzie im się pewnie długo czkawką odbijać.

Teraz raczej nie przesuną, ale na premierę to pewnie niezły bubel będzie. Nie wiem czego się spodziewać po tej grze, nie mam też wielkich oczekiwań i choć kusi coraz bardziej zakup to jednak będę się wstrzymywał jak najdłużej. Chyba że wersja na nowego Xboxa na którym mam to zamiar ogrywać nie będzie w rozsypce. Nie mam zaufania do możliwości redów w tworzeniu gier na konsole.

Ja byłbym kontent z 1440p i 60FPS w nowej generacji ale bogatszych w detale, lepszą fizyką obiektów i porządnym oświetleniem. 4k w indykach. Więcej pikseli nie zawsze znaczy lepiej.

"Dobra wiadomość! Począwszy od 10 listopada 2020 r., Twoje członkostwo EA Play zostanie dołączone do subskrypcji Xbox Game Pass Ultimate bez dodatkowych kosztów. Jeśli masz przedpłacone członkostwo EA Play, pozostały czas przekraczający 50 dni zostanie zaokrąglony i automatycznie przekonwertowany na czas premiowy w ramach subskrypcji Xbox Game Pass Ultimate ze współczynnikiem 3:1. Zobacz xbox.com/gamepass, aby uzyskać szczegółowe informacje." Takie coś dostałem ze dwa tygodnie temu.

To na stronce Rtv Euro AGD kup konsolę, kod aktywacyjny który dostałeś użyj jako kod rabatowy i cena powinna spaść o 100 zł. Do mnie też dzwonili i w zasadzie zrobili to co opisałem za mnie, ale skoro z Tobą się nikt nie kontaktował to możesz sam się obsłużyć.

Opłacone, chleb ze smalcem i tynk lepiej smakują przy nowej konsoli!

Myślałem nad używką One X, to Series S to ktoś mi tu tylko zaproponował jednak nie biorę tego pod uwagę. RTV Euro AGD chyba wyczuło moje niepewności i dzwonił do mnie konsultant. Aktywowali mój kod i przypisali do konsoli, czeka na opłacenie. Po sprzedaży PS4 dołożyć muszę tylko 1500, w zasadzie sam nie wiem czemu się waham. Biorę i hooy.

Niby tak, ale też czasem bym coś wrzucił nowego z pudełka. GPU mam już do końca 2022 wykupiony xd.

Series S odpada, na kij mi konsola bez napędu. Kasa niby odłożona, ale ostatnio nam zlecenia padły i tydzień w chacie siedzę a to pewnie jeszcze potrwa. Nie miałem styczności z xboxem, dlatego tak mi ostatnio wpadł w oko One X a z ceny spadają. Jednak chyba nie będę się ładował w używany sprzęt. Może to po prostu zniecierpliwienie w oczekiwaniu na premierę. Chyba trzeba się z tym przespać do jutra

Miałem dziś opłacić swoje zamówienie jako że wczoraj udało się wypchnąć PS4, tyle że z racji przeglądania allegro/olx natrafiałem na Xbox One X w całkiem rozsądnych cenach, około 1 tyś zł. Jest sens w to się pchać? Sam nie jestem przekonany na 100 procent, XSX to fajna zabawka ale zacząłem mieć wątpliwości czy warto płacić drugie tyle co za XOX teraz? Tak siedzę i kminię i coraz trudniej mi uzasadnić wydatek 2200 na nowego klocka. Z jednej strony mam tylko TV 1080p 50 Hz, więc trochę mocy pójdzie w komin, a z drugiej jednak kusi nowa zabawka. Tylko czy jest kupować teraz używanegopewnie z dwa lata one x? Ktoś coś może podpowiedzieć?

Po okupancie można się wszystkiego spodziewać, zadłużeniem się nigdy nie przejmowali najwyżej sprzedadzą składki emerytalne naszych wnuków, JP Morgan i to kupi.

To nadal Bloober team, interaktywny point&click w 3D. Ich gry to dobre straszydła i tyle, dla fanów horrorów. Nie ma tam więcej czego szukać, można się rozejść.