Inferi

Polska jedynym pechowcem z PS5? Troche ciezko w to uwierzyc, no i tylko tam o xcom...

Ja tez tylko digital. Ech to chyba ten smieszny 2020 nie bedzie mial happy endu w moim przypadku.

Chodzi o ludzi grajacych zdecydowanie wiecej od przecietnego gracza, a czy to jest 5 czy 100 tytulow niema znaczenia. Przeciez jesli wezmiemy to co dzialo sie w czasach PS3/X360 czy tej ostatniej to Microsoft bazowal przede wszystkim na multikach. Teraz nagle sytuacja sie zmienila? Nie. Dalej jest to samo tylko wiele gier laduje w gamepassie za abonament. Jest tam w co grac dla wiekszosci, ale nie czyni to z tego czegos mocarnego. Jak zaczna sie tam pojawiac gry swietnie oceniane, AAA za mega miliony - ktore powstaja, bo Microsoft zainwestowal wiele - wtedy gamepass to bedzie wielka rzecz. Tutaj wszystko rozchodzi sie o gusta, bo jesli gry od Sony sa waszymi ulubionymi to dla takich gamepass nikogo. Natomiast jest wiele exow na XSX ktore w koncu wyjda i wtedy sytuacja bedzie bardzo ciekawa jesli o mnie chodzi. Jednak z drugiej strony jak na tym wyjdzie Microsoft i ich studia? Czy oplaci sie robic gry z ogromnymi funduszami by potem dawac je w abonamencie? To dopiero wyjdzie w praniu - chociaz ciezko mi w to uwierzyc, aby to dzialalo finansowo. Oni to maja policzone i kto wie co bedzie w przyszlosci. Juz nie raz Microsoft staral sie czarowac i zawsze dostawal po dupie. Firma jest w gorszym polozeniu niz przy premierze pierwszego Xboxa po 20 latach. Z takimi pieniedzmi jest to smieszne, dlatego ostroznie patrze na poczynania i zapowiedzi przez ta firme. U Sony sytuacja jasna. To co najwazniejsze czyli gry - beda tam i pewnym jest, ze na najwyzszym poziomie. Na ta chwile tylko Demonsy, ale to i tak o niebo lepiej niz u konkurencji ktora znowu bedzie musiala udowodniac, ze sypnie exami z najwyzszej ligi tak jak to bylo na pierwszym Xboxie.

Dzieki. Dalbym plusika, ale niemam takiej opcji.

Racja. Dlatego zawsze mialem obie firmy w kazdej generacji. Nie mialem tylko PSX i PS2, bo wtedy N64 i Dreamcast u mnie goscily.

Szukalem w necie, ale nic nie znalazlem. Sadze, ze powodem raczej jest prosta odpowiedz, ale chcialem sie upewnic. Czy po wykupieniu ZeniMax, wiec i Bethesdy i co za tym idzie Arcane - prawa do np Dishonored 3 (wiem, ze i tak marzenie) beda w posiadaniu Microsoftu, wiec gra by wyszla jako ex na Series X? Chce sie upewnic, bo to juz bylby pretekst do nabycia w przyszlosci XSX.

Jest kilka typow hardcore'wych graczy. Tak jak pisalem, Xbox jest spoko z gamepassem dla ludzi grajacych malo, ale i tych grajacych namietnie - tylko trzeba pamietac, ze sa i maniacy grajacy w kilka gier ktorych niema na konsoli Microsoftu. Dla ogolnie hardcore'owych graczy lepsze jest Sony, bo ma multiki i swietne exy.

Pisze z wlasnego doswiadczenia. Nie mam powodu oklamywac sam siebie. Nie jestem fanboyem. Nie masz wrazenia, ze polityka Microsoftu jest tania majaca dzialac na Januszy? Mi to nie pasuje. Najwazniejsze sa gry, a juz dlugi czas xbox has no games, nie maja co pokazywac nawet. Ten gamepass ich ratuje, bo przecietnemu graczowi takie cos moze pasowac i oczywiscie niema nic w tym zlego. Mimo, ze wiecej goscilo u mnie konsol Microsoftu (kazda) to przychylam sie ku gra od Sony - i to zdecydowanie.

Posiadalem slimke jak i X360. Multiki kupowalem na X360, ale exow za wiele tam nie bylo - nastaly czasy wtedy cinecta i robienia avatarow przez Rare. Potezne exy to mial pierwszy Xbox, pozniej Microsoft sie pogubil, bo chcialbym i Xboxem i Nintendo w jednym, ale nie pyklo.

Ale mnie nie interesuje ilosc tylko jakosc. Exow brak, bo to co mielismy w okresie Xbox One to chyba kazdy wie. Zreszta X360 to samo. Ja wybieram gry w ktore chce grac i chcialbym by Microsoft takie posiadal, ale nie posiada. Wole kupic kilka gier w roku niz oplacac abonament w ktorym wiele dobrego do zaoferowania niema na ten moment. Do tego ludzie ktorzy kupuja gry nie w premiere praktycznie nic nie traca w porownaniu z gamepassem. Jesli Xbox sie rozkreci i te inwestycje zaczna przynosic plony mocnego kalibru - a te zaczna ladowac w gamepass - bede rowniez osoba chwalaca to rozwiazanie z ta usluga. Jak pisalem wczesniej - oferta na ten moment wysmienita dla ludzi chcacych sprawdzac wszystko bez wzgledu na recki itd i z duza porcja wolnego czasu.

Jakie szybsze wczytywanie? Jesli bierzemy gry z Pro i One X to tak, ale niech zrobia testy na grach tylko pod nowy sprzet - bedzie odwrotnie.

Powaznie piszesz? Ja to widze inaczej - najlepsza oferta dla casuali ktorzy lubia ogrywac wszystkie crapy po troche. Jestem hardcore'wym graczem i ta oferta nic dla mnie nie znaczy. Ogolnie polityka Microsoftu jest taka by lapac Januszy do siebie i ogolnie smieszna. Przykladem niech bedzie to, ze jak to ktos z Microsoftu zapowiadal - ''najwiekszy line up w historii'' - i tutaj obeznani wiedza, ze to prawda, ale wiedza tez, ze tak naprawde jest najslabsza i najgorsza jesli mowimy o nowych grach w premiere pod nowy sprzet. Kolejne to te z szybkoscia ssd gdzie tez tak obrocili kota ogonem, ze liczby sie zgadzaja, ale jesli wezmiemy gry pod tylko nowe konsole to sprawa wyglada odwrotnie. Microsoft to taki PiS ktory rzuca 500+, a Karyny i Sebki sie ciesza, glosuja i reszta ich nie interesuje. A tak naprawde wszystko dookola wyglada slabo i MOZE bedzie lepiej za 2-3 lata. Moze..

Smieszny wniosek. Tu nie chodzi o docinki, ale prawda jest taka, ze jedynie skorzystaja ludzie ktorzy nigdy nie mieli Xboxa. Wtedy moga sobie ogrywac starocie w lepszej rozdzialce. Jesli jednak ktos mial poprzednie konsole Microsoftu to zakup Series X nie powiem, ze jest bez sensu, ale wielkich powodow niema.

Ja zamawialem z Vodafone, od 6 lat z nimi jestem i moim zdaniem jest to najlepsza siec w UK.

Powinniscie sie cieszyc, ze dostaniecie konsole. Na zachodzie zdecydowana wiekszosc nie miala takiej szansy. A wy sie martwicie czy przyjdzie 10.11 czy 11.11

Wsteczna tez niema dla mnie znaczenia. W mojej opinii jedynym argumentem na obecna chwile posiadania Series X jest biblioteka wlasnie z poprzednich generacji dla osob kupujacych zawsze konsole Sony. Obie konsole start maja slaby, ale PS5 ma killera w postaci Demonsow na ten moment. Nawet przyszlosc Xboxa jest nie pewna, bo to, ze wyjda exy za 3 lata - nie znaczy, ze one beda cokolwiek znaczyc. Mi szkoda Bethesdy, bo akurat cenie ta firme za wydanie Dishonored czy Eldersow i Fallouty. Ewentualnie kupie wlasnie Series X w przyszlosci gdy cos z tego w koncu wyjdzie.

Mieszkam w UK. Pozazdroscic mieszkajacym w Polsce.

Tez czekam na ten drugi rzut, ale kiedy on nastapi tego chyba nikt nie wie i w planie mam digital wersje. Zapewne nawet gdy wrzuca kolejne do sklepow do czlowiek na papierosa nie zdarzy wyjsc i znowu znikna, tak jak to bylo po wlaczeniu preorderow. Zszedlem zapalic po prezentacji i juz wszystko zniklo, a takiego hype'u dawno nie mialem w premiere konsoli Sony jak teraz.

Ja na swojego zamowionego przed premiera 12 pro (pacific blue) do tej pory czekam. Chyba pierwszy raz mam taki problem z iphone w premiere.

Myslalem o kupnie Series X, bo PS5 dostac w tym roku praktycznie nie mozliwe. Tylko, ze za X-em nic nie przemawia. Jest szansa, ze za te 3 lata cos tam w koncu bedzie, ale aby miec zaufanie do tej firmy to trzeba byloby grami zaczac interesowac sie od maksymalnie roku. Posiadalem kazda konsole Microsoftu, wiec nic tam ciekawego dla mnie niema, a gamepass to takie 500+, bardziej obrzydza niz cieszy.

Czy jest szansa na drugi rzut PS5 do sklepow w tym roku? W UK raczej chyba bez szans na kupno, wiec moze bym z PL zamowil..