Skocz do zawartości

Paolo1986

Użytkownicy
  • Postów

    2 077
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paolo1986

  1. Ale to chyba nie w podstawce, tylko w którymś z dodatków?
  2. Widziałem w ustawieniach opcję skalowania. Jeśli będzie trzeba, to ją włączę. Kolejny quest główny, którym zamierzam się zająć, ma rekomendowany poziom 7, a ja mam 15lv
  3. Mój najlepszy do tej pory wynik. Na pewno nie jest to jeszcze szczyt możliwości
  4. Tak chyba zostało. Jak po raz pierwszy przyjechałem do Novigradu, zrobiłem jakieś poboczne zadanie na 2 lv i dostałem chyba 2 xp
  5. Dodatki na pewno też zostawię na koniec, tym bardziej, że są na czerwono, jeśli chodzi o wymagany lv
  6. Jadąc do Novigradu od Oxenfurtu spotkałem kilka postaci, od których zaczęły się questy z DLC Serce z Kamienia, powyżej 30 poziomu. Ja mam póki co 15 lv
  7. Pozwiedzałem Novigrad, robi wrażenie to miastoNo i spotkałem Triss
  8. Dotarłem sobie do NovigraduNiemal 40 godzin za mną, po drodze sporo zwiedzania i zaliczania zadań pobocznych. Znalazłem też ciekawą kartę do gwinta Swoją drogą nadal brakuje mi 4 kart z Velen, tak przynajmniej pokazuje mi książka. A jestem niemal pewien, że odwiedziłem chyba wszystkich handlarzy w tym regionie. Może ktoś podpowie, gdzie ewentualnie mogłem pominąć jakieś karty? Mam zaliczony quest
  9. Ja patrzę na statystyki i bonusy, a nie na wygląd
  10. Nie wiem, czy najbrzydszy, bo to dopiero pierwszy, który znalazłemAle na pewno będzie przydatny.
  11. Zdobyłem wszystkie schematy i wytworzyłem sobie cały podstawowy set gryfa (4 elementy zbroi i 2 miecze). Będę chciał go ulepszać w miarę postępów w grze, bo daje bonusy do znaków, a używam ich bardzo często. Quen jako tarcza i rozwinięty Aksji do prania mózgu wrogom, którzy pomagają mi przez chwilę. Cudowna gra
  12. Cały czas tego questa od Barona robię i nadal nie skończyłem Na pewno jednak zostanie na długo w pamięci, tak jak piszecie
  13. A co zrobiłeś już po tym?
  14. Hmmm, też miałem ostatnio ten dylemat
  15. Piotrze, jak Ty tyle kasy uzbierałeś?
  16. Normalnie stawki to chyba max 100 groszy. Jak się wygrywa, to się człowiek wkręca
  17. Wczorajsza sesja wyglądała tak: walki na pięści, wyścigi konne i kolejna (wygrana) partyjka gwintaW końcu jakaś mocna karta wpadła
  18. Same here Rozgrywkę w Wieśka zaczynam od partyjki gwinta W tej grze chyba każdy handlarz czy rzemieślnik jest chętny
  19. Raczej nie warto za bardzo ryzykować. Z moich obserwacji wynika, że jak mi zostawały 3 kostki, to lepiej było zapisać wynik. Przy pozostawionych 2 niemal pewna skucha. Oczywiście przeciwnikom często się udawało wyrzucać wtedy 1 albo 5
  20. Zbyt zachłanny pewnie byłeś Jak zostawały mi 3 kostki, to zapisywałem zwykle wynik
  21. Oj tak, kości alfonsa praktycznie dają niemal pewną wygraną
  22. Jak dotrę za kilkadziesiąt godzin na Skellige, to się przekonam
  23. Najtrudniejszy do tej pory przeciwnik, którego spotkałem, to ten w Wyzimie. Odpuściłem póki co, nie widziałem szans z nim wygrać na tym etapie.
  24. Mi z kolei gwint mocno siadł, skutecznie odrywa mnie od zwiedzania VelenSzukam zawsze okazji do kupna kart lub zagrania z kimś po drodze.
  25. Wygrałem z tym grubasem po kilku próbach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...