Paolo1986

Dla mnie wersja special edition na PS5 daje radę nawet dzisiaj. Mimo iż czuć, że ta gierka ma już ponad dekadę. Grało się świetnie

Well, w końcu mogę napisać, że skończyłem Skyrima Licznik w apce pokazuje mi 154 godziny, na razie rekord czasu spędzonego przy jednej gierce. Ale zdecydowanie warto. Podkreślę to jeszcze raz, takiej swobody nie doswiadczyłem już dawno w żadnej grze. Tak naprawdę mógłbym grać dalej, pewnie i do 200h bym dobił, bo sporo jeszcze widziałem na mapce nieodkrytych lokacji Pewnie kiedyś jeszcze wrócę dla relaksu. Zastanawiam się tylko, w co pograć teraz Poprzeczka zawieszona naprawdę wysoko

Próbuj, póki promka jest jeszcze

Tak, Steroid to jedna z tych najbardziej kultowych (dla mnie przynajmniej) postaci. Często miałem go w zespole, jak grywałem w JA2 Dodam jeszcze, że przy dobieraniu zespołu trzeba mieć na uwadze sympatie i antypatie wśród najemników

Ja też mam wersję ze steama, ale jest niestety niegrywalna na moim lapku Czekam więc na jakąś przecenę wersji na PS5 i na pewno do niej wtedy przysiądę. @KrYcHu_89poprzednie gry z tej serii zawsze były wymagające No i wyróżniały się wyrazistymi postaciami. Każdy najemnik miał swoją ciekawą historię i osobowość, nie były to żadne wydmuszki. Widzę, że w teamie masz nawet naszego rodaka Steroida Anyway, dobrej zabawy

Podpinam się pod dyskusję. Ja też nie miałem żadnego PS4, kupiłem więc PS5 na premierę i przez te 3 lata naprawdę miałem i nadal mam w co grać. Idąc dalej, obecnie w mojej sytuacji nie widzę sensu kupowania nowej konsoli, nawet jak wyjdzie PS5Pro, czy nawet PS6

Oprawa jak na dzisiejsze standardy trąci i tak myszką, ale w tej grze ma co najwyżej drugorzędne znaczenie. Ja mam w tej chwili na liczniku 145 godzin i dalej się nie nudzi. Także jak @KrYcHu_89odpalisz na kilka godzin, to dobrze wiesz, że zapomnisz o bożym świecie

@SebaSan1981No ja po pierwszej przemianie w ramach "testów" zrobiłem sobie rajd przez pół mapy Skyrim Wyczyściłem jakiś fort z bandytów, obóz Gromowładnych, zapolowałem na zwierzęta: jelonki, niedźwiedzie, tygrysy. Ba, nawet na mamuty i ich pasterzy Podczas tej akcji niestety niechybnie (przypadkowo) zginęła moja wieloletnia towarzyszka Aela Ale cóż, postanowiłem nie rozpaczać, zwłaszcza, że teraz przyłączyła się do mnie pewna ponętna wampirzyca

No mój obecny lapek ma tylko zintegrowaną kartę graficzną, więc nie wiem Edit: no dobra, tym razem to @KrYcHu_89narobił smaka mi. Ponieważ na steamie akurat promka za Special Edition za 34 ziko, to ściągnąłem. Po odpaleniu w 720p w trybie wydajności jakoś znośnie to hula, więc i Enderal już się ściąga

Hmmm, pomyślę o tym. Nie wiem tylko, czy mój biurowy lapek to pociągnie. Duże to ma wymagania sprzętowe?

Rozumiem, że ten Enderal to tylko na steam? Na PS5 nie ma co liczyć?

A GTA 6?

Kolega Faka chyba miał na myśli drugą część

No ja sobie teraz zacząłem ogrywać dodatek Dawnguard i stałem się tym xD Potężna to bestia, mogę teraz siać prawdziwe zniszczenie Btw: jakoś nie czuję potrzeby inatalowania żadnych modów

Wszystko jedno, na czym grać. Skyrim jest cudowną gierką

Skyrim dalej ogrywany i dalej się nie nudzi

Mam co prawda pudełko, ale stwierdziłem, że wygodnie jest posiadać wersję cyfrową

Czysta piędziesiąt Piękny kawalerze

https://lowcygier.pl/aktualnosci/the-last-of-us-part-ii-trafi-na-ps5-natywna-wersja-gry-pojawila-sie-na-serwerach-playstation/ Kto wyczekuje?

Nope. Można spokojnie czekać na premierę. Chociaż ja raczej poczekam na jakąś promocję i wtedy kupię.

Gierka uzyskała złoty status https://www.purepc.pl/avatar-frontiers-of-pandora-gra-ubisoft-otrzymala-zloty-status-sony-chwali-sie-dzialaniem-dzialaniem-funkcji-playstation-5

Skyrim, wyspa Soltsheim z dodatku Dragonborn

https://lowcygier.pl/przeglady-ofert/pre-order-jagged-alliance-3-na-konsole-w-polskich-sklepach-gra-w-pudelku-kosztuje-juz-od-23490-zl/ 16 listopada będzie premiera gry na konsole. PS4/PS5, XO, XSX(S) @SquareWarto by było temat przerzucić do multiplatform w tej sytuacji

Tak jak koledzy wyżej piszą, też uważam, że ceny na psstore są z dupy. Więc cyfrówki kupuję zawsze w promocji. Zwykle co 2 tygodnie są nowe oferty, najlepiej śledzić łowcówgier.

#23 The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition Najcenniejszy pucharek wpadł w końcu po nieco ponad 120 godzinach w grze, z jednej strony już przestarzałej pod wieloma względami, ale posiadającej to, co zawsze powinno być na 1 miejscu:grywalność. Największy wpływ na to ma, moim zdaniem, pełna swoboda w tym, co będziemy robić, gdzie będziemy się wybierać i kim chcemy być. Druga sprawa to niesamowity klimat fantasy. Dzięki temu aż chce się zwiedzać i poznawać najdalsze zakątki tego wielkiego otwartego świata, walcząc tak z ludźmi, jak i przeróżnymi potworami. Syndrom jeszcze jednego questa? Tutaj to wszystko można znaleźć. Śmiało mogę uznać Skyrima za jedną z gierek życia i polecam Trudność gry oceniam na jakieś 3/10, za to fun z platynowania 9/10.