-
Postów
3 817 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez GearsUp
-
Ano Są dwa endingi, pierwszy zrobiony, creditsy poleciały, robię przerwę i biorę się za drugi a potem zbieranie pierdółek, na pewno pominąłem tego głupiego małego szczura w 2 chapterze bo najpierw zabiłem grubasa Powiem, że tutaj warto podchodzić kilka razy do tych samych walk chociażby ze względu na różne animacje, które wplecione są w rózne momenty walki, za każdym razem jakby triggerował mi się inny przerywnik w tej końcowej walce, cudownie jest to zakodowane. Ogólnie jak dla mnie im dalej w las tym starcia były coraz lepiej przemyślane. Co do etapów to za najgorszy uważam ten 3 śnieżny z kilku różnych względów (chociaż ten świszczący śnieg robił - efekty cząsteczkowe tip top w tej grze).
-
W sensie z dwoma fazami? Idzie się domyśleć, kiedy sobie myślisz "coś za prosto idzie" to wtedy zazwyczaj ma dwie Ja czekam aż wyjdę z pracy żeby popchnąć fabułkę dalej a w między czasie w ramach zabicia nudy pofarmiłem tą metodą:
-
Ten 6 chapter jak ktoś lubi Dragon Balla to jest Epickość się wylewa.
-
Ten boss ma taki jeden move, że jak dostaje wiele hitów to się zaczyna zasłaniać mieczem i wtedy najwięcej dmg można na nim zrobić bo oprócz tego to w tej walce jest bardzo mało okienek na atak. Ja nie używam klonów ale na niego zrobiłem taki respec i pomogło
-
Najlepszą bronią na niego jest dokokszenie drzewka z duplikatami ale zawsze też można wrócić później
-
Na całe szczęście.
-
-
W ogóle to dobrze, że looknąłem na reddity bo w 4 akcie jest boss, Do rzeczy które można pominąć polecam:
-
W 3 sekretnych lokacji nie ma. Trzeba tylko uważać żeby ubić przed głębszą eksploracją bo inaczej się nie pojawi.
-
Najlepsza część w serii po jedynce to Prey
-
W tamtym okresie co Ominiesz jeden z najbardziej niedocenianych ale najlepszych izometryków z tamtego okresu czyli Tyranny. Ona jest bardziej liniowa ale imo najbardziej miodna, ukończyłem 2 razy. edit: nie polecam tylko przechodzenia tego typu gier jedna po drugiej bo szybko można się znudzić formułą, najlepiej przeplatać z innymi gatunkami
-
Na pewno nie mówi się tyle co przy premierach innych hitów ale nie tylko u nas, na takiej reseterze główny temat gry ma tyle samo stron - 29 co bardzo podobny temat z Wukongiem założony tylko po to żeby podywagować czemu gry nie ma na Xboxie xD
-
Wpadła obszerna recka nowej kompilacji Castlevanii https://www.nintendolife.com/reviews/switch-eshop/castlevania-dominus-collection
-
Ja też nie sprintuję, jestem w 4 chapterze i rozkoszuje się graficzką bo tutaj wyraźny skok w górę zalicza ta produkcja
-
Jeżeli chodzi o Spidera w Omniaku to sprawa jest raczej oczywista. Z klasyki - run Sterna, potem jeżeli kogoś zainteresuje styl rysunków/sentyment to McFarlane/Larsen (w tym autorska, oddzielna seria Farlana Spider-Man z początkiem Lizarda, który był w Mega Marvelu a kończy się na wbiciu ostrza w oko Juggernautowi ), następnie imo najlepszy okres czyli te numery rysowane przez Bagleya tuż przed klon sagą, potem przeskok do runu Straczynskiego w 2 omniakach no a dalej to już Superior. W wydaniach zbiorczych od Straczynskiego w górę tak to idzie:
-
Czyli nic konkretnego, obniżyli staty bossowi, który chyba nikomu nie sprawiał problemów poza tym, że był nieco tanky
-
Chuja się znacie, jakbyś odpalił grę i poobserwował jak wolumetryczne chmury rzucają cień na twoją niunię to dopiero doceniłbyś ten kunszt i sznyt technologiczny
-
Dobry tip na efektywne uniki. Kiedy nie wybieramy kierunku podczas ich robienia to małpa sama wybiera najbardziej bezpieczny spot
-
Przecież to był indie pokaz. Nie lubisz takich gier jak Hollow Knight czy Chained Echoes? Karykatura gracza Indyczki ratują tę branżę
-
Ten spin attack fajnie szybko ładuje Focusa
-
Przypomina małpę z wukonga
-
Ja często o tym zapominałem w ogóle to wstrzymuje się z upgradem broni po prawej stronie drzewka, mam nadzieję, że to nie działa tak że inna opcja się nie pojawi dopóki tej nie ulepszę